Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Temperatura płynu chłodzącego a skrzynia TipTronic


Jack78

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Około dwa tygodnie temu stojąc w korkach w upale +33 stopnie temperatura płynu chłodzącego osiągnęła około 110 stopni, natomiast temperatura oleju około 120 stopni. Po dojechaniu do domu po wrzuceniu R i puszczeniu hamulca samochód przez około 2 sekundy stał w miejscu ,a potem mocno szarpnął (podobny efekt jak przy zbyt gwałtownym puszczeniu sprzęgła) i ruszył do tyłu. Dodam tylko że na D w ogóle nie szarpał,  przy temperaturze  90 stopni (płynu chłodzącego),wsteczny wchodzi płynnie bez szarpnięć. Olej w skrzyni wymieniany tydzień temu (metodą statyczną). Dzisiaj również stojąc w korku ,ale zdecydowanie krócej (temperatura płynu doszła do okołu 100 stopniu) również odczułem szarpnięcie na R ale już słabsze . I moje ( być może głupie) pytanie brzmi czy temperatura płynu chłodzącego może mieć aż taki wpływ na automat ?

Planuje także w najbliższym czasie wymienić płyn chłodzący oraz sam zbiorniczek ,stary jest chyba draśnięty na spodzie bo zostaje pod nim taki różowy szlam,a samego płynu trochę ubywa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pod zbiorniczkiem płynu masz hmm spust... tzn jak ciśnienie jest za duże (co nie powinno mieć miejsca) to przez ten ten otwór na dole w takim przypadku auto ,,wyrzuca,, płyn chłodniczy z obiegu co obniża ciśnienie w układzie chłodzenia ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skąd może być po wymianach płynu czy dolewaniu go po wymianie rozrządu np, więc tym się nie sugeruje. Jak nie ubywa płynu chłodzącego to wszystko jest ok.

 

Co do skrzyni, wróć do warsztatu który wymieniał olej. Mogli zalać zły olej lub zalali go za mało. Przy automacie chłodnica wody jest łączona z chłodnica oleju skrzyni biegów. W korkach może się stać, że woda będzie gorąca i to dodatkowo podgrzeje olej ze skrzyni. Nie mniej, jeżeli w korku na liczniku wskoczyło na 110 stopni to bardziej szukał bym winy w już starej chłodnicy, która ma dużo wgnieceń i jest zapchana, bądź w wentylatorze, który ledwo ciągnie swój żywot.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do płynu chłodzącego to trochę mi ubywa, co około 2 miesiące muszę dolewać do wymaganego poziomu ,bo poziom płynu schodzi lekko poniżej minimum.Czyli nawet stojąc w korku przy upale +30 stopni temperatura płynu chłodzącego powinna nadal trzymać te 90 stopni ?

A co do skrzyni to i przed zmianą oleju miałem to samo. W przypadku gdy mam te 90 stopni to nic się nie dzieje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To trzeba szukać wycieku, może na samej chłodnicy jest wyciek i przez to wszystko się przegrzewa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To sprawdzę dokładnie chłodnicę,aczkolwiek nie wydaje mi się żeby był gdzieś wyciek.Jakoś bardziej stawiam na zbiorniczek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w zbiorniczku ewentualnie (poza pęknięciem ale to byś chyba widział) może być jeszcze wadliwy, nie sprawny korek... on też może robić babola jak nie działa prawidłowo...

 

poza tą ewentualnością, a jak węże wodne? leżą sobie spokojnie i są mięciutkie w ugniataniu po ostrzejszej jeździe czy są twarde i stojące ?

 

możesz jeszcze zrobić eksperyment i pod ten otwór spustowy pod zbiorniczkiem podwiesić butelkę na jakieś trytytki tylko dobrze by nie spadła i zobaczyć czy faktycznie wyrzuca Tobie tamtędy płyn i ile go wyrzuca.... jeżeli to by miało miejsce to oznacza że masz gdzieś przestrzał ciśnienia w układ chłodniczy co nie byłoby dobre...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki panowie za rady i witam pod dłuższej przerwie. Zbiorniczek faktycznie był draśnięty na spodzie. Wyglądało to mniej więcej jak tu na tym filmie 

ale w mniejszym stopniu. Kupiłem nowy oryginalny w ASO,przy okazji wymieniłem płyn . Zalałem nowy do poziomu maksimum i zobaczymy za dwa miesiące. Jeszcze czekam na warunki takie jak ostatnio czyli korki i +33 stopnie w cieniu. Aczkolwiek przedwczoraj podczas stania i powolnej jazdy w korku trzymał cały  czas te 90 stopni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...