Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Uszkodzona opona


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam mam uszkodzona oponę,  moje pytanie czy wytrzyma z takim czymś drogę 450km z obciążeniem 

20230709_144033.jpg

Opublikowano (edytowane)

Ze względu na to, że nie widać jak głęboko pękła, radziłbym wymienić, bo naprawiać takiego uszkodzenia w tym miejscu nie wolno.

Edytowane przez Muskel1
Opublikowano (edytowane)

Jutro mam prom do polski raczej nie zdążę kupić nowych , jak dam tak maks 2.2 bara to coś pomoże przejechac 450km?  Czy lepiej założyć jedna zimówkę na podróż a w polsce kupić nowe letnie ?

Edytowane przez radekjb
Opublikowano

Nie znając rozmiaru opon nie powiem Ci jakie ciśnienie jest prawidłowe dla tej opony. Jedno jest pewne, za niskie ciśnienie może doprowadzić do wystrzału opony. 

Nabij takie ciśnienie jak masz na wlepce na drzwiach kierowcy odpowiednie dla rozmiaru opony.

Jazda z jedną zimówką w deszczu też nie jest dobrym pomysłem.

Opublikowano

W serwisie zawsze nabijają 2.6 , ale jak będzie większe obciążenie to dać lepiej ta opone na przód czy tyl , dodam że jeżdżę tak już kilka miesięcy ale zapomniałem o tym kompletnie 😕

20230709_162117.jpg

20230709_162105.jpg

Opublikowano (edytowane)

Na której osi jest teraz zamontowana?

Jeździsz sam czy załadowany?

 

Edytowane przez Muskel1
Opublikowano (edytowane)

Zazwyczaj jeżdżę sam , raz czy dwa jeździłem załadowanym dość mocno , jutro jadę mocno załadowanym z Gdańska do Białegostoku  więc trochę kilometrów jest  , opona jest z tyłu,  nie jest tak głęboka jak widać to na zdjęciu,  jest to jakieś 3-4milimetry , żadnych nitek nie widać nic , może dać cięższe rzeczy na przeciwna stronę może to coś da ?

Edytowane przez radekjb
Opublikowano

Generalnie żeby nie mieć cię na sumieniu polecałbym podjechać do wulkanizatora :)

Opublikowano

Skoro jeździsz tak od miesiěcy przypuszczalnie nic się akurat teraz nie stanie ale gwarancji na to nie masz.

Nabij na 2,8 Bar skoro bardzo załadowany pojedziesz. Zostaw na tylnej osi bo jak Ci na przodzie wystrzeli możesz nie opanować pojazdu.

Nie przekraczaj 120 km/h i miej nadzieje, że dojedziesz.

Kup sobie nową naklejkę z ciśnieniami na drzwi:wink:

Opublikowano
6 minut temu, Jodełka napisał(a):

Generalnie żeby nie mieć cię na sumieniu polecałbym podjechać do wulkanizatora :)

To jest prawdopodobnie najrozsądniejsze wyjście. Możliwe, że będą mieli taką samą używaną oponę. 

 

Opublikowano

Jutro tak zrobię,  mam prom o 18 do Polski więc tak do 14:00 mam czas xd jak nic nie ogarnę  założę zimówkę bo ma jutro nie padać i będę maks 100 jechac a w polsce już kupię opony nowe

Opublikowano
4 minuty temu, radekjb napisał(a):

Jutro tak zrobię,  mam prom o 18 do Polski więc tak do 14:00 mam czas xd jak nic nie ogarnę  założę zimówkę bo ma jutro nie padać i będę maks 100 jechac a w polsce już kupię opony nowe

Czasem lepiej jest wydać pare złotych a dojechać całym i nie zabić siebie i kogoś przy okazji

Opublikowano

Dzisiaj zajechalem do wulkanizatora i gościu powiedział mi że to jest zbyt mała dziura i spokojnie mogę jezdzic , coś tam gadal że nie widać żadnych uszkodzeń drutów i nitek i takie uszkodzenie nie wpływa na opone :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...