Problem z dźwiękiem Bang&Olufsen w A4 B9

[janusz75]

ooo... super... 

jak Panowie z VCP nie ogarną tematu to będziemy gadać...🫠

[janusz75]

mała aktualizacja... 

 

zakupiłem oryginalny "odisowy" plik do parametryzacji B&O dla sterownika o nr. 8W0 035 465 

tak więc, jeśli Ktoś będzie potrzebował, to bez problemu udostępnie... plik w formacie; xml...

dodatkowo, przesłałem go Panom z VCP Support... tym samym, jest także dostępny do

pobrania w loaderze VCP... tam z kolei jest w formacie; zdc. 

ps.

natomiast ja, oryginalny xml. ODIS przerobiłem na xml. VCP

i taki też instalowałem...

[Koalakm]

8 godzin temu, janusz75 napisał(a):

zakupiłem oryginalny "odisowy" plik do parametryzacji B&O dla sterownika o nr. 8W0 035 465 

tak więc, jeśli Ktoś będzie potrzebował, to bez problemu udostępnie... plik w formacie; xml...

dodatkowo, przesłałem go Panom z VCP Support... tym samym, jest także dostępny do

pobrania w loaderze VCP... tam z kolei jest w formacie; zdc. 

ps.

natomiast ja, oryginalny xml. ODIS przerobiłem na xml. VCP

i taki też instalowałem...

no i jak po? Jest roznica?

 

Pisales tez wczesniej ze robiles update softu wzmacniaczai ze dalo to bdb rezultat?

[janusz75]

13 godzin temu, Koalakm napisał(a):

no i jak po? Jest roznica?

 

Pisales tez wczesniej ze robiles update softu wzmacniaczai ze dalo to bdb rezultat?

podczas podnoszenia softu MMI na "3638" wykonana została także aktualizacja sofu wzmacniacza B&O...

i muszę przyznać, że w moim przypadku poprawa jakości dźwięku na duży plus, oczywiście są to moje subiektywne odczucia...

przed aktualizacją nie dało się słuchać głośniej muzyki, bo gdy tylko do "akcji wkraczały" głośniki basowe, te w przednich drzwiach

to zamiast basu było słychać strasznie nieprzyjemne dudnienie... w międzyczasie podnosiłem jeszcze soft MMI do 5092 ale wg. mnie bez wpływu na jakość dźwięku... natomiast po wgraniu tzw. "parametryzacji" nie zauważyłem większych zmian w jakości nagłośnienia... oprócz jednej istotnej dla mnie zmiany... na szczęście; na duży plus... a mianowicie takiej, że po uruchomieniu samochodu pierwszym dźwiękiem jaki wydobywał się z głośników było dość mało przyjemne "uderzenie w głośniki" a później "wydobywał się" już normalny dźwięk... naprawdę bardzo nieprzyjemne takie uderzenie przy uruchamianiu się nagłośnienia... teraz po przeprowadzonej parametryzacji, uruchamianie się wzmacniacza (narastanie dżwięku) następuje bardzo płynnie... co mnie bardzo cieszy...

 

 

[marcellb9]

Witam. Posiadam ten sam problem z tym że u mnie auto stało tydzień nie odpalane i po tygodniu nagłośnienie gra tragicznie. Ciszej,basa jest taki pukający. Generalnie tragedia. Robiłem reset mmi itp i nic to nie daje. Kiedyś miałem też tak ale wróciło do normy . Teraz niestety nic nie pomaga.