stenek121 Opublikowano 14 Września Opublikowano 14 Września (edytowane) Cześć, pytanie jest o diagnozę.. Ubywa sporo oleju. tak 0,5l na 1000km. Problem zaczął się od razu remoncie góry silnika ponieważ jeden zawór był wypalony i przerywało zapłon. Wcześniej nie brał grama oleju. Cała głowica była planowana, nowe zawory, uszczelniacze, prowadnice, turbo po regeneracji. Kompresja ile dobrze pamiętam wszędzie równa 12,5 bodajże. Na wolnych nie dymi. Duża chmura pokazuje się po dodaniu gazu po ruszeniu ze świateł i czasem od razu po odpaleniu. (auto z LPG) Dzisiaj rozkręcałem kolektory wydechowy z myślą wymiany uszczelek. Zrobiłem zdjęcia zaworów i oto wynik: Zawory na cylindrze 2 w stanie tragicznym. Możliwe, że uszczelniacze zaworowe są... źle założone lub nie odpowiednie? Dodam że wypalony zawór były właśnie na tym cylindrze i kompresja przed remontem wynosiła 6Bar Edytowane 14 Września przez stenek121
Langista Opublikowano 14 Września Opublikowano 14 Września Dolot z turbo suchy? Masz jak stworzyć podciśnienie przy zamkniętych zaworach? Chociaż przy tej ilości nagaru już może być przy samej przylgni nieszczelność.
stenek121 Opublikowano 14 Września Autor Opublikowano 14 Września Dolot ma znikome ilości oleju. Przed regeneracją turbo, intercooler miał szklankę oleju (i to taką sporą). Teraz praktycznie nie ma nic. Odma, DV, separator oleju, przewody podciśnień, eżektor i inne zawory wymienione na nowe (OEM). Niestety nie mam takich możliwości. Moje warunki są bardziej... polowe. Oczywiście mógłbym oddać do mechanika samochód i pewnie ładną sumę PLN, ale nauka mechaniki i umiejętności są bardziej przydatne.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się