Niezidentyfikowany problem z grzaniem się koła w Audi A3 8L

[Yokerman7]

Witam serdecznie kolegów

jakoś mam pecha do tych tylnych hamulców szczególnie (a tak naprawdę najczesciej) lewy tył  
Ostatnio Żoną zagotowała w A3 8l lewy tył do tego stopnia że (odnowiona kompleksowo belka) zlazła cała farba poliuretanowa w okolicy tarczy... a dokładnie to się zwegliła i odpada (pożaru na szczęście nie było) a z łożyska wycisnęło soki (czyli smar wyszedł na wierzch). 

Do sedna: Problem z mocno grzejącym się kołem-tarcz hamulcową, wymieniłem:

-jarzmo, nowe prowadnice chodzą poprawnie bez zacięć nawet z zamontowanym zaciskiem bez klocków

-cały kompletny nowy zacisk, tłoczek cofa się sprawdzone na 3 klockach razem, po wciśnięciu i odpuszczeniu pedału bez problemu da się je wyciągnąć, również

  wkręca się bez żadnego oporu,

-tarcza ma bicie minimalne 0,09mm po obwodzie, kręci się bez oporu

-klocki wytarte w miarę równomiernie do połowy, luźno osadzone w jarzmie z blaszkami nie zacinają się (przynajmniej jak są dostępne bez zacisku)

 

wszystko wygląda cacy... tarcza się kręci, idę deptać hamulec, wracam tarcza stoi!!! Luzuje wszystko od nowa, składam na różne kombinacje, inne klocki hamulcowe, wkręcałem tłoczek na podpiętym przewodzie hamulcowym- wkręca się bez oporu,

Ręczny pracuje bez problemu cofa się, nie jest napięty linka ma minimalny luz do ruszania ręką, jest sprężyna odprężająca... I wraz naciskam hamulec wracam I tarcza stoi!!! Nawet takie blaszki pozdejmowałem z klocków, ale to nie pomogło 

po zblokowaniu brak ciśnienia w układzie- odkręcam odpowietrznik i żadnego wystrzału ciśnienia.

Doradzicie coś moi drodzy... bardzo proszę :(

[Langista]

Jak odepniesz linkę ręcznego jest to samo?