[B5 AAH] Brak chłodzenia podczas upałów

[xmnichx 0]

Sprawa wygląda następująco: klima działa przy niższych temp (15-20*C) natomiast gdy jest gorąco (ponad 25*C) nie dmucha w ogóle zimnym powietrzem. Moje pytanie: czy nie ma czynnika w układzie jeśli tak to pewnie jest nieszczelność i czy da się ją jakoś naprawić? Czy w serwisie klimy wykryją ewentualna nieszczelność zanim zapłacę za czynnik który znowu się ulotni?? A może mam niesprawny kompresor. Jeśli nie to jakie były by objawy uszkodzonego kompresora?? Proszę o w miarę dokładne wytłumaczenie mojego problemu. z góry dzięki!!!

[mrioo 0]

Najpierw podłącz vaga i sprawdź błędy jeśli nie wykryje niskiego ciśnienia to jedź do speca od klimy żeby ci wyczyścili taki mały filterek w wężu od klimy będą wiedzieć co robić a co do nieszczelności to każdy dobry serwis napełnia układ najpierw czynnikiem z barwnikiem fluorescencyjnym i sprawdza pod lampą uv czy są nieszczelności. Jeśli się okaże że po badaniu vagiem nie masz czynnika w układzie to zdejmij pasek od napędu sprężarki klimy i gnaj do speca od klimy bo sprężarka jest smarowana olejem zawartym w czynniku i jeśli go brak to możesz ją zatrzeć. pzdr

[xmnichx 0]

Ciekawy sposób na odnalezienie nieszczelności z tym barwnikiem... czyli muszę jechać do fachowca

Dzięki za wyjaśnienie!

[Daimos 2]

Jeżeli wyłącza Ci się klima przy wyższych temperaturach to zwróć uwagę czy pracuje u Ciebie dodatkowy wentylator elektryczny chłodnicy w momencie załączenia klimy.

[mackri 0]

witam, podłącze sie pod ten wątek, ja mam taki sam problem ale stwierdziłem ze nie chodzi wlasnie wentylator skraplacza ,moze wiesz jak sprawdzić ten wentylator pozdrawiam

[KrzyHo 1]

Podłącz go na krótko do akumulatora i bedziesz wiedział czy jest dobry.

[xmnichx 0]

wentylator działa na 100% klima też działała, przynajmniej tek mi się wydawało, gdy nie było upałów!!! A teraz jak przypali słońce w aucie mam saunę!! Więc pomyślałem że to brak czynnika albo padnięty kompresor...

[aju 3]

a sprężarka się załącza?

słychać zmianę dźwięku silnika...

Wtedy będziesz wiedział czy masz gaz, jeśli się nie włączy to znaczy że albo jest uszkodzony kompresor albo nie ma gazu, wtedy idziesz do zawarka napełniania i naciskasz kulkę w nim, jeśli zasyczy masz gaz a kompresor jest uwalony, jeśli nie zasyczy to najpradopodobniej nie ma gazu a kompresor jest ok

[KrzyHo 1]

Najlepiej pojedź do serwisu co zajmuje sie klimami i powiedz zeby sprawdzili ciśnienie jakie jest w układzie. Wtedy wszystko bedzie jasne.

[xmnichx 0]

Byłem w serwisie klimatyzacji i wszystko załatwione!!! Mechanik trochę mi wytłumaczył o klimie i radzi unikać "fachowców" którzy sprawdzają tylko ciśnienie w układzie i dobijają gaz!! W układzie jest mieszanka gazu oleju i barwnika profesjonalny serwis wysysa wszystko z układu sprawdza ile było gazu ile oleju przeczyszcza układ i napełnia nowym olejem i gazem. w moim przypadku zamiast 700g czynnika chłodzącego było tylko 220g dlatego nie chłodziło. Oleju miałem 30g (norma od 4-20) i to świadczy że jakiś świetny mechanik podczas poprzedniego serwisu zamiast wszystko zrobić jak należy dobił tylko układ olejem i gazem...

Usługa kosztowała mnie 150zł bez odgrzybiania i wymiany filtra pyłkowego bo to zrobię sam.

[KrzyHo 1]

Na sprawdzenie ciśnienia jedzie się po to żeby stwierdzić czy masz pusty układ czy mało czynnika.

Po ciśnieniu nie da się sprawdzić ile jest czynnika w układzie. Można mieć np. 4 bar ciśnienia, a czynnika bęzie tylko 200 g, a może też być 400 g czynnika.

Więc dobijanie na podstawie ciśnienia mija się z celem.

Zawsze przy serwisie odciąga się czynnik, po to żeby sprawdzić ile go jest w układzie, bo nie ma innej możliwości sprawdzenia ile go jest.

Maszyna ściąga czynnik z auta do tej samej butli z której nabija się na nowo klimatyzację, tylko oczyszcza go ze "śmieci".

[szogun0 9]

Na sprawdzenie ciśnienia jedzie się po to żeby stwierdzić czy masz pusty układ czy mało czynnika.

Po ciśnieniu nie da się sprawdzić ile jest czynnika w układzie.

Więc dobijanie na podstawie ciśnienia mija się z celem.

Nieprawda.

Po ciśnieniu w układzie i temp. otoczenia można bardzo dobrze sprawdzić, czy czynnika jest odpowiednia ilość, czy jest go za mało lub za dużo.

Dodatkowo na podstawie odczytu ciśnień w układzie można bardzo przybliżyć, co jest uszkodzone, tylko trzeba się na tym znać. A nie obsługiwać klimy automatem bez znajomości tematu, wymieniając tylko czynnik, a jak to nie pomoże, to wysyłając klienta do innego zakładu.

[KrzyHo 1]

Na sprawdzenie ciśnienia jedzie się po to żeby stwierdzić czy masz pusty układ czy mało czynnika.

Po ciśnieniu nie da się sprawdzić ile jest czynnika w układzie.

Więc dobijanie na podstawie ciśnienia mija się z celem.

Nieprawda.

Po ciśnieniu w układzie i temp. otoczenia można bardzo dobrze sprawdzić, czy czynnika jest odpowiednia ilość, czy jest go za mało lub za dużo.

Dodatkowo na podstawie odczytu ciśnień w układzie można bardzo przybliżyć, co jest uszkodzone, tylko trzeba się na tym znać. A nie obsługiwać klimy automatem bez znajomości tematu, wymieniając tylko czynnik, a jak to nie pomoże, to wysyłając klienta do innego zakładu.

Nie chodzi o to żeby bez sensonie nabijać klimę.

Pracuje w firmie, gdzie na codzień robimy klimy i wiem z doświadczenia, że ciśnienie na wyłączonej klimie może być takie same przy dobrej ilości czynnika co przy za małej ilości, nie raz już były takie przypadki.

A ciśnienia w czasie pracy to już inna sprawa, które też nie zawsze wszystko ci powiedzą, czasami zagięta rurka powoduje że klima się załącza, wszystko pracuje ok, ciśnienia są dobre, a jednak w środku nie chłodzi.

Serwis klimatyzacji jest wbrew pozorom bardzo obszernym i trudnym tematem, trzeba się wykazać dość dobrą wiedzą z fizyki i znajomością zasady pracy układu.

[S_N_O_P_Y 0]

Niedawno nabiłem klimatyzację,126g-->690g układ jest szczelny sprzwdzany UV.

Wlaczam klimatyzacje silnik spada z obrotow na chwile, jakby wszystko w porzadku ale klima nie chlodzi wogole.

sprawdzalem kody klimatyzacji i mam kilka bledow na czujnikach,sprzeglo klimatyzacji ma prad, ale co najdziwniesze kod 29-predkosc obrotowa kompresora pokazuje wartosc 0, BLAD KOMPUTERA?ZEPSUTY KOMPRESOR? inna przyczyna..

moglibyscie mi cos doradzic pleas

[majkel_majki 19]

Pewnie masz sprężarkę Zexela, one miały czujnik obrotów i on najprawdopodobniej umarł.

[S_N_O_P_Y 0]

ok. a jesli czujnik nie dziala to klimatyzacja nie bedzie chlodzić pomimo tego ze się wszystko zalacza?

[majkel_majki 19]

Nie będzie bo zaraz rozłącza sprężarkę.

[czeslaw555 0]

I to prawda ,i znowu trzeba do mecha od klimy nie ma co kombinować ,ja miałem podobnie ale dobry mech zrobił i działa

[SZYCHA 1]

Zexel...myślę że nie ma kotroli obrotów....jeden przewód elektryczny idzie tylko do sprzegła....tak więc, info o obrotach jak piszesz może poprzez WIFI wysyła

Pozdrawia

SZYCHA

[majkel_majki 19]

Według tego, co mówił mi majster od klimy w starych Zexelach montowanych w a4 był fabrycznie czujnik obrotów i tym się sugerowałem. Inna sprawa kto i ile razy majstrował przy autach, które mają już swoje lata, więc może czasem juz go nie być bo np. sprawiał problemy u Kolegi, który miał problem uszkodzone było elektrosprzęgło.