Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Spoty Katowice i okolice


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ja oglądam siatkę :gwizdanie:

  • Odpowiedzi 154.3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • stanley

    18907

  • Kędzior

    14855

  • Miszka82

    14549

  • akjam

    13789

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

to ja też spadam oglądać meczyk :naughty:

Opublikowano

No i ja też oglądam. :tongue4:

Opublikowano

k**wa i remis :wallbash:

Opublikowano
silnik :thumbdown: :thumbdown: :thumbdown:

co już chcesz zmieniać?? :mysli:

Lapszym silnikiem od 3.0 jest 3.2 to taki jak w R32. Ale jeśli auto ma służyć jedynie żonie to, to 3.0 jedynie zagazować, bo będzie wpierdzielało dużo paliwa, szczególnie w mieście. Do kobiety to ja bym polecał się zatrzymać na 2.0TDI i ewentualnie potem zchipować go jakbyś chciał sam se kiedyś nim pojeździć, to te 170 dieslowskich kucy będzie.

Opublikowano
silnik :thumbdown: :thumbdown: :thumbdown:

co już chcesz zmieniać?? :mysli:

Lapszym silnikiem od 3.0 jest 3.2 to taki jak w R32. Ale jeśli auto ma służyć jedynie żonie to, to 3.0 jedynie zagazować, bo będzie wpierdzielało dużo paliwa, szczególnie w mieście. Do kobiety to ja bym polecał się zatrzymać na 2.0TDI i ewentualnie potem zchipować go jakbyś chciał sam se kiedyś nim pojeździć, to te 170 dieslowskich kucy będzie.

gregor ale adam pisal ze nie chce studzic turbiny bo go to wkurza wiec tdi odpada :wink4:

Opublikowano
silnik :thumbdown: :thumbdown: :thumbdown:

co już chcesz zmieniać?? :mysli:

Lapszym silnikiem od 3.0 jest 3.2 to taki jak w R32. Ale jeśli auto ma służyć jedynie żonie to, to 3.0 jedynie zagazować, bo będzie wpierdzielało dużo paliwa, szczególnie w mieście. Do kobiety to ja bym polecał się zatrzymać na 2.0TDI i ewentualnie potem zchipować go jakbyś chciał sam se kiedyś nim pojeździć, to te 170 dieslowskich kucy będzie.

gregor ale adam pisal ze nie chce studzic turbiny bo go to wkurza wiec tdi odpada :wink4:

to może warto zainwestować w takie cuś :

http://www.allegro.pl/item1077939511_turbo_timer_apexi_turbo_off_tt_wroclaw.html

Opublikowano
silnik :thumbdown: :thumbdown: :thumbdown:

co już chcesz zmieniać?? :mysli:

Lapszym silnikiem od 3.0 jest 3.2 to taki jak w R32. Ale jeśli auto ma służyć jedynie żonie to, to 3.0 jedynie zagazować, bo będzie wpierdzielało dużo paliwa, szczególnie w mieście. Do kobiety to ja bym polecał się zatrzymać na 2.0TDI i ewentualnie potem zchipować go jakbyś chciał sam se kiedyś nim pojeździć, to te 170 dieslowskich kucy będzie.

gregor ale adam pisal ze nie chce studzic turbiny bo go to wkurza wiec tdi odpada :wink4:

to może warto zainwestować w takie cuś :

http://www.allegro.pl/item1077939511_turbo_timer_apexi_turbo_off_tt_wroclaw.html

jest to jakas mysl :good:

Opublikowano
silnik :thumbdown: :thumbdown: :thumbdown:

co już chcesz zmieniać?? :mysli:

Lapszym silnikiem od 3.0 jest 3.2 to taki jak w R32. Ale jeśli auto ma służyć jedynie żonie to, to 3.0 jedynie zagazować, bo będzie wpierdzielało dużo paliwa, szczególnie w mieście. Do kobiety to ja bym polecał się zatrzymać na 2.0TDI i ewentualnie potem zchipować go jakbyś chciał sam se kiedyś nim pojeździć, to te 170 dieslowskich kucy będzie.

gregor ale adam pisal ze nie chce studzic turbiny bo go to wkurza wiec tdi odpada :wink4:

to może warto zainwestować w takie cuś :

http://www.allegro.pl/item1077939511_turbo_timer_apexi_turbo_off_tt_wroclaw.html

do mnie TT nie przemawia :decayed:

dziwnie bym się czuł zostawiając na parkingu zapalony samochód :decayed:

a co z tankowaniem? podjeżdżasz i czekasz aż zgaśnie??

Panowie nie przesadzajcie z tym studzeniem turbo, nie jest aż tak uciążliwe :)

Wystarczy że przed zatrzymaniem i wyłączeniem silnika nie dajecie mu po garach i już nie trzeba czekać bóg wie ile aż ostygnie i wirnik zwolni.

Opublikowano

Dzięki chłopaki za wszystkie sugestie myślę że temat otwarty i do zastanowienienia

Opublikowano

do mnie TT nie przemawia :decayed:

dziwnie bym się czuł zostawiając na parkingu zapalony samochód :decayed:

a co z tankowaniem? podjeżdżasz i czekasz aż zgaśnie??

Panowie nie przesadzajcie z tym studzeniem turbo, nie jest aż tak uciążliwe :)

Wystarczy że przed zatrzymaniem i wyłączeniem silnika nie dajecie mu po garach i już nie trzeba czekać bóg wie ile aż ostygnie i wirnik zwolni.

do mnie też nie... już się przyzwyczaiłem, że jak gdzieś dojeżdżam to jadę do 2000 obr... na wysokim biegu i jest spokój ze studzeniem...
Opublikowano

Z tym studzeniem to nie ma katastrofy. Ja się również nauczyłem, że ostatnie 2km jadę bardzo spokojnie, potem z 15...20 sekund wolne obroty i można wyłączać.

Opublikowano

Z tym studzeniem to nie ma katastrofy. Ja się również nauczyłem, że ostatnie 2km jadę bardzo spokojnie, potem z 15...20 sekund wolne obroty i można wyłączać.

no ja też tak robie

:polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew:

Opublikowano

Z tym studzeniem to nie ma katastrofy. Ja się również nauczyłem, że ostatnie 2km jadę bardzo spokojnie, potem z 15...20 sekund wolne obroty i można wyłączać.

no ja też tak robie

:polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew:

ale nie myl pojęć - ty rozluźniasz nogę bo masz ciągle pedał gazu wbity w podłogę żeby to twoje power 1,6 coś jechało - a jak wiadomo od tego noga cierpnie :decayed: :decayed:
Opublikowano

Z tym studzeniem to nie ma katastrofy. Ja się również nauczyłem, że ostatnie 2km jadę bardzo spokojnie, potem z 15...20 sekund wolne obroty i można wyłączać.

no ja też tak robie

:polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew:

ale nie myl pojęć - ty rozluźniasz nogę bo masz ciągle pedał gazu wbity w podłogę żeby to twoje power 1,6 coś jechało - a jak wiadomo od tego noga cierpnie :decayed: :decayed:

:good:

jak zawsze masz racje :kox:

:nabijasie: :nabijasie: :nabijasie:

Opublikowano

Z tym studzeniem to nie ma katastrofy. Ja się również nauczyłem, że ostatnie 2km jadę bardzo spokojnie, potem z 15...20 sekund wolne obroty i można wyłączać.

no ja też tak robie

:polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew:

A co nie masz na paliwo :naughty: Czy 2km przed celem musisz już zacząć hamować, bo inaczej byś nie wyhamował? :decayed:[br]Dopisany: 26 Czerwiec 2010, 19:03_________________________________________________

Z tym studzeniem to nie ma katastrofy. Ja się również nauczyłem, że ostatnie 2km jadę bardzo spokojnie, potem z 15...20 sekund wolne obroty i można wyłączać.

no ja też tak robie

:polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew:

ale nie myl pojęć - ty rozluźniasz nogę bo masz ciągle pedał gazu wbity w podłogę żeby to twoje power 1,6 coś jechało - a jak wiadomo od tego noga cierpnie :decayed: :decayed:

No co ty, on 2km przed celem sięga już w dół żeby tą cegłę z pedału gazu ściągnąć :>

Opublikowano

Z tym studzeniem to nie ma katastrofy. Ja się również nauczyłem, że ostatnie 2km jadę bardzo spokojnie, potem z 15...20 sekund wolne obroty i można wyłączać.

no ja też tak robie

:polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew:

A co nie masz na paliwo :naughty: Czy 2km przed celem musisz już zacząć hamować, bo inaczej byś nie wyhamował? :decayed:[br]Dopisany: 26 Czerwiec 2010, 19:03_________________________________________________

Z tym studzeniem to nie ma katastrofy. Ja się również nauczyłem, że ostatnie 2km jadę bardzo spokojnie, potem z 15...20 sekund wolne obroty i można wyłączać.

no ja też tak robie

:polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew:

ale nie myl pojęć - ty rozluźniasz nogę bo masz ciągle pedał gazu wbity w podłogę żeby to twoje power 1,6 coś jechało - a jak wiadomo od tego noga cierpnie :decayed: :decayed:

No co ty, on 2km przed celem sięga już w dół żeby tą cegłę z pedału gazu ściągnąć :>

koledzy :chytry:

:decayed:

Opublikowano

koledzy :chytry:

:decayed:

no a czego się spodziewałeś :decayed:
Opublikowano

koledzy :chytry:

:decayed:

no a czego się spodziewałeś :decayed:

współczucia :tongue4:

:polew:

Opublikowano

koledzy :chytry:

:decayed:

No co, tak jak na gokartach. Przez to ci tak fajnie szło, bo czułeś się jak w swoim :polew:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...