aju Opublikowano 4 Lipca 2009 Opublikowano 4 Lipca 2009 Witam, niedawno przy wjeżdżaniu na poseję usłysząłem delikatne puknięcie przy maksymalnym skręcie, mam też wrażenie że gdy skręcam w prawo maksymalnie to tak jak by mi koło przeskakiwało lub było jajkiem (nie zawsze) Pojechałem wczoraj na stację diagnostyczną na której diagnosta stwierdził że zawieszenie jest igła (ma 7tyś przebiegu) za to zauważyłem że jak szybko skręcam kierownicą na postoju lewo prawo to delikatnie mi coś puka. Na dodatek delikatnie ciągnie mnie w prawo a i kierownica jest lekko w lewo czyli przeciwnie do ciągnięcia Wcześniej byłą prosto. Po feldzę widzę że żona gdzieś wjechała ostrzej na krawężnik do czego się przyznaje (przyzwyczajona do suva) Jakieś pomysły? ja myślę o końcówkach drążków, ale czy wtedy miał bym ten efekt przy skręcaniu?
Maraas Opublikowano 4 Lipca 2009 Opublikowano 4 Lipca 2009 Przegub na 100% odpada, jak może pukać stojąc w miejscu? Mam podobne objawy i również nie wiem co to
aju Opublikowano 5 Lipca 2009 Autor Opublikowano 5 Lipca 2009 Wydaje mi się że lewa końcówka drążka ma luz, ale muszę go zawieść do warsztatu niech ocenią to profesjonalnie. Napewno napiszę co to
domelq Opublikowano 5 Lipca 2009 Opublikowano 5 Lipca 2009 Przyczyn może być wiele tym bardziej, że każdy z nas inaczej interpretuje stuki w swoich niuniach Pozostaje CI wjechać na kanał zejść pod auto i wsadzić jakiegoś koleżkę niech kręci kierownicą
aju Opublikowano 5 Lipca 2009 Autor Opublikowano 5 Lipca 2009 właśnie tak zrobiłem i wydaje mi się że to ta końcówka, palcami też namacałem tam jak by luz, aczkolwiek nie jestem ekspertem więc podjadę z tym do fachowca bo zbieżności i tak samo nie zrobię po zabiegu wymiany końcówek
CoLo Opublikowano 9 Lipca 2009 Opublikowano 9 Lipca 2009 Ja mam pukanie jak kręcę szybko L/P na postoju. Był już obstawiany magiel ale po wyjęciu okazało się, że jest dobry za to luz był na drążkach... Pozdro
aju Opublikowano 20 Lipca 2009 Autor Opublikowano 20 Lipca 2009 drążki a dokładnie drążek, zbieżność zrobiona.. aczkolwiek 3 razy temat poprawiany Efekt jajka zniknął
chriss Opublikowano 20 Lipca 2009 Opublikowano 20 Lipca 2009 witam od niedawna mam identyczny objaw (przy wjeżdżaniu na posesje gdy lewe koło wjeżdża na krawężnik słychać delikatne puknięcie przy maksymalnym skręcie w prawo,tak jakby powstawało jakieś naprężenie i nagle cos przeskoczyło)podejże walem wachacz albo maglownice.aju możesz coś więcej napisać jak zdiagnozowałeś wadliwy drążek (co uszkodzone,jakie koszty i czy jest duży problem z wymianą)dzięki pozdrawiam
aju Opublikowano 21 Lipca 2009 Autor Opublikowano 21 Lipca 2009 U mnie nie było naprężenia i stuku tylko taki ciche delikatne puk. Wjechałem do garażu otworzyłem okna zgasiłem auto i machałem lewo prawo szybko kiera. Usłysząłem ciche puk puk puk. Na drugi dzień zatrudniłem kolegę który machał kierownicą a ja słuchałem gdzie puka. w końcu podniosłem przód, już bez kół, złapałem drążki i faktycznie jeden miał CHYBA luz ale nie mogłem tego stwierdzić na 100%, dlatego pojechałem na stacje diganostyczną i pan potwierdził że drążek. Najprawdopodobniej w wyniku najechania na krawężnik mojej żony tak się stało. No więc do intercarsu po dwa drążki, psowrotem na warsztat, koszt ze zbieżnością 315zł (zbieżność 60)
chriss Opublikowano 21 Lipca 2009 Opublikowano 21 Lipca 2009 końcówki drążków mam oki chyba ze na samych drążkach jest jakiś luz będzie trzeba podjechać do jakiegoś fachowca albo poczekać aż objawy sie nasilą.
aju Opublikowano 21 Lipca 2009 Autor Opublikowano 21 Lipca 2009 drazek sklada sie z dwoch elementów, może ten dalej jest wybity. Miejmy nadzieję że maglownica Ci się nie wysypuje
chriss Opublikowano 22 Lipca 2009 Opublikowano 22 Lipca 2009 drazek sklada sie z dwoch elementów, może ten dalej jest wybity. Miejmy nadzieję że maglownica Ci się nie wysypuje Właśnie myślalem o drążku bo końcówkę mam oki tylko nie zabardzo wiem jak sie za to zabrać(nie zabardzo mam czas i warunki a to dopiero poczatki i stuknięcie słychać tylko przy wieździe na posesje,raz stukneło przy manewrze na parkingu) Tez mam taką taką nadzieje ze z maglownicą wszystko oki(ale raczej autko jest zadbane i nie podejrzewam ze cos jest nie tak"przecież to nie opel czy fiat") Dzięki aju Pozdro
aju Opublikowano 22 Lipca 2009 Autor Opublikowano 22 Lipca 2009 Kolego od fiatów daleko mam 2 sztuki, miałem 3 no dobra w sumie masz rację zawieszenie tragedia ciągle coś Podjedź na stację diagnostyczną, pare minut chyba znajdziesz, gość powienien sprawdzić Ci za darmo
fend18 Opublikowano 25 Lipca 2009 Opublikowano 25 Lipca 2009 drazek sklada sie z dwoch elementów, może ten dalej jest wybity. Miejmy nadzieję że maglownica Ci się nie wysypuje Właśnie myślalem o drążku bo końcówkę mam oki tylko nie zabardzo wiem jak sie za to zabrać(nie zabardzo mam czas i warunki a to dopiero poczatki i stuknięcie słychać tylko przy wieździe na posesje,raz stukneło przy manewrze na parkingu) Tez mam taką taką nadzieje ze z maglownicą wszystko oki(ale raczej autko jest zadbane i nie podejrzewam ze cos jest nie tak"przecież to nie opel czy fiat") Dzięki aju Pozdro u mnie przyczyna okazal sie wykrecajacy drazek, po zdjeciu oslony moglem sobie reka nim krecic, po dokreceniu zadnych stukow i w koncu cisza.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się