hubresm Opublikowano 3 Stycznia 2010 Opublikowano 3 Stycznia 2010 A nie piszczy ci napinacz paska od alternatora, to dosyć częsty objaw.
fireman tom Opublikowano 4 Stycznia 2010 Autor Opublikowano 4 Stycznia 2010 Umówiłem się na sobotę z mechanikiem, dam znać co i jak. Najgorsze jest to, że na zimnym piszczy i hałasuje a jak się nagrzeje to cisza jest. Dziś z kolei jak posłuchałem to wydaje się jakby tak koło alternatora było głośno. Zgłupieć można
leoncjo Opublikowano 6 Stycznia 2010 Opublikowano 6 Stycznia 2010 Dołącze się do tematu...u mnie delikatne piszczenie pojawia się gdy temp otoczenia spada ponizej 5 stopni.... jezdże z tym juz prawie rok. Napinacz paska niedawno wymieniony, łozyska altenatora nowe.... co u Ciebie wyszło kolego Fireman Tom ??
fireman tom Opublikowano 8 Stycznia 2010 Autor Opublikowano 8 Stycznia 2010 Będę wiedział jutro ale jak się wsłuchałem to faktycznie gdzieś w okolicach alternatora.
MarcinGD Opublikowano 8 Stycznia 2010 Opublikowano 8 Stycznia 2010 Sprzeglo wiskotyczne moze ci popiskiwac.
bolo73 Opublikowano 8 Stycznia 2010 Opublikowano 8 Stycznia 2010 Wydaje mi się na mój słuch, że dobiega tak jakby z tej rolki która napędza pasek klimy i siedzi na nim jeszcze pasek wielorowkowy. Nie wiem czy dobrze napiszę ale jest to chyba koło pasowe wału korbowego. Co tam może piszczeć, jakieś łożysko? Powtórzę tylko, że piszczy na zimnym silniku, po jakiejś chwili przestaje. Również przestaje piszczeć ja troszkę zwiększę obroty, gdy puszczę gaz znów piszczy. To koło jakby trochę się chybocze (nie równo się kręci). Moim zdaniem właśnie podałeś przyczynę tego pisku. Koło pasowe wału korbowego nie jest jednorodne. Składa się z piasty przykręcanej od koła napędu rozrządu i koła napędzającego paski wieloklinowe. Między nimi znajduje się zawulkanizowany , gumowy tłumik drgań skrętnych, który potrafi się rozwulkanizować. Powoduje to, że koło pasowe przy obciążeniu ma możliwość obrotu względem piasty. Powoduje to efekt jaki opiasałeś.
fireman tom Opublikowano 11 Stycznia 2010 Autor Opublikowano 11 Stycznia 2010 Dzięki za wypowiedzi koledzy. Wolałbym chyba żeby to było coś innego niż te koło pasowe.[br]Dopisany: 11 Styczeń 2010, 09:00_________________________________________________Problem rozwiązany :> Winowajcą była rolka przy napinaczu paska wieloklinowego. Rolka Ruville 100zł, nowy pasek przy okazji Continental 69zł, robota 30zł. Obyło się bez zrzucania przodu na glebę ale dojście - masakra. Dzięki wszystkim za pomoc.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się