Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AFN] Czy taki filtr na odmę podejdzie?


SoMeS

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Zastanawiam się czy któryś z filterków na odmę przedstawionych na poniższej stronce podszedł by do AFN'a? :mysli:

http://www.re5pect.pl/index.php?cat_id=51

Jeżeli tak to jaki by to musiał być? jaka średnica? gdzie to się w ogóle montuje i co daje? :gwizdanie:

Z góry dzięki :hi:[br]Dopisany: 30 Grudzień 2009, 23:13_________________________________________________domyślam się że filterek montuje się zamiast tego węża przed turbiną na dolocie od filtra powietrza...

w takim razie trzeba by było usunąć odmę?

jakieś + i - takiego rozwiązania? :mysli:[br]Dopisany: 30 Grudzień 2009, 23:31_________________________________________________i znalazłem jeszcze takie zdjęcie

ac7eff6499129a79.jpg

:mysli: :mysli: :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myślę ze bedzie na pewno lepszy i szybszy dopływ powietrza :mysli:

lepszy i szybszy dopływ powietrza - a do czego ?

Odpowiadając na pytania SoMeSa :

zamontowanie takiego filterka zamiast wyprowadzenia wężyka odmy do dolotu daje nam czysty i wolny od oleju dolot i zapobiega to robieniu się nagaru i zarastaniu nim kolektora ssącego na wskutek dopalania oleju z dolotu gazami spalinowymi pochodzącymi z zaworu EGR, zarastanie kolektora ssącego z czasem zmniejsza coraz bardziej średnicę kanałów dolotowych co odbija się od razu na dynamice i osiągach silnika - to zasadniczy plus wywalenia odmy z dolotu;

jeśli chodzi o minus to praktycznie jest tylko jeden - nie jest to filtr węglowy taki jak w przypadku filtra kabinowego i nie pochłania on zapachu smrodu z odmy więc często (zwłaszcza podczas pałowania silnika) może dochodzić do nas smrodek palonego oleju i gumy - taki swąd dają wyziewy z odmy ale można wydłużyć wężyk i puścić go gdzieś w niższe miejsce u dołu silnika,

jeśli chodzi o średnicę króćca filtra to dobierasz sobie taką jaka będzie Ci pasowała do średnicy węża jaki sobie zastosujesz na wyjściu z zaworu regulującego ciśnienie skrzyni korbowej (tego czarnego dysku na pokrywie zaworów) - to wszystko zależy tylko od Ciebie, jak to trzeba zrobić to nie muszę pisać bo widać to dokładnie na fotce, którą załączyłeś, nie widać natomiast oryginalnego króćca w rurze powietrza dolotu przed turbosprężarką gdzie oryginalnie wpięty był wężyk odmy - nie zapominajmy aby całkowicie ten wlot w rurze zaślepić bo będzie się dostawać lewe powietrze, które zafałszuje nam wskazania przepływomierza masy powietrza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myślę ze bedzie na pewno lepszy i szybszy dopływ powietrza :mysli:

lepszy i szybszy dopływ powietrza - a do czego ?

Odpowiadając na pytania SoMeSa :

zamontowanie takiego filterka zamiast wyprowadzenia wężyka odmy do dolotu daje nam czysty i wolny od oleju dolot i zapobiega to robieniu się nagaru i zarastaniu nim kolektora ssącego na wskutek dopalania oleju z dolotu gazami spalinowymi pochodzącymi z zaworu EGR, zarastanie kolektora ssącego z czasem zmniejsza coraz bardziej średnicę kanałów dolotowych co odbija się od razu na dynamice i osiągach silnika - to zasadniczy plus wywalenia odmy z dolotu;

jeśli chodzi o minus to praktycznie jest tylko jeden - nie jest to filtr węglowy taki jak w przypadku filtra kabinowego i nie pochłania on zapachu smrodu z odmy więc często (zwłaszcza podczas pałowania silnika) może dochodzić do nas smrodek palonego oleju i gumy - taki swąd dają wyziewy z odmy ale można wydłużyć wężyk i puścić go gdzieś w niższe miejsce u dołu silnika,

jeśli chodzi o średnicę króćca filtra to dobierasz sobie taką jaka będzie Ci pasowała do średnicy węża jaki sobie zastosujesz na wyjściu z zaworu regulującego ciśnienie skrzyni korbowej (tego czarnego dysku na pokrywie zaworów) - to wszystko zależy tylko od Ciebie, jak to trzeba zrobić to nie muszę pisać bo widać to dokładnie na fotce, którą załączyłeś, nie widać natomiast oryginalnego króćca w rurze powietrza dolotu przed turbosprężarką gdzie oryginalnie wpięty był wężyk odmy - nie zapominajmy aby całkowicie ten wlot w rurze zaślepić bo będzie się dostawać lewe powietrze, które zafałszuje nam wskazania przepływomierza masy powietrza.

Jesteś Wielki - Dziękuję :notworthy:

Czyli widzę to teraz tak... wyciągam z dolotu powietrza do turbo ten wężyk... dolot robię nowy bez tego wejścia... wężyk skracam i na jego końcu zamieszczam ten oto filterek przy okazji wymieniając odmę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli widzę to teraz tak... wyciągam z dolotu powietrza do turbo ten wężyk... dolot robię nowy bez tego wejścia... wężyk skracam i na jego końcu zamieszczam ten oto filterek przy okazji wymieniając odmę :)

zgadza się ale dlaczego chcesz wymieniać odmę (mam tu na myśli wąż idący od dołu do zaworu i zawór na pokrywie głowicy) ?

zapomniałem jeszcze dodać jedną dość istotną rzecz a mianowicie montując taki filterek na wyjściu z zaworu regulacyjnego, spowalniamy w znacznym stopniu wydalanie gazów z odmy co może prowadzić do nadmiernego wzrostu ciśnienia tychże gazów w skrzyni korbowej a to już pogarsza smarowanie olejem turbosprężarki i naraża na dodatkowe efekty wyciskania oleju uszczelnieniami silnika, w normalnym obiegu gazów to turbosprężarka powoduje powstawanie podciśnienia nad membraną znajdującą się w zaworze regulującym ciśnienie skrzyni korbowej i ułatwia jej uchylanie się i przepuszczanie tych gazów do dolotu, wypinając wężyk odmy z dolotu pozbywamy się podciśnienia a zatem dopiero większe ciśnienie gazów w skrzyni korbowej pokonuje sprężynę podnosząc dopiero wtedy membranę zaworu - więc już odpowietrzenie ma ciężej pracować a zastosowanie tego filtra jeszcze bardziej to utrudnia hamując wolny wylot gazów, w tej sytuacji albo pozbyłbym się całkowicie zaworu na pokrywie klawiatury albo wybebeszył z niego membranę ze sprężyną dorabiając sobie jakąś pokrywkę na zawór, wtedy możemy być spokojni o prawidłowe ciśnienie w skrzyni korbowej. Jako ciekawostkę dodam, że tylko i wyłącznie wytwarzane w fabrycznym układzie odpowietrzenia skrzyni korbowej przez turbosprężarkę podciśnienie zaciąga nam skutecznie do dolotu cząsteczki i drobinki oleju powodując jego syfienie olejem, przy wypiętym z dolotu wężyku odmy nie ma już problemu z wydalaniem oleju wraz z gazami z odmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widzę że jak zwykle Sztomel zadziałał z pełnym rozmachem - fajnie poczytać takie posty (znów dowiedziałem się czegoś ciekawego). Tak tylko chciałem spytać o te uszczelnienia, które najbardziej dostaną po tyłku po założeniu tego filtra:

- wiem że będą to na pewno uszczelki pod pokrywą zaworów, a czy uszczelka pod miską również (myślę oczywiście o opcji bez przeróbki zaworku regulacji ciśnienia na pokrywie)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym czegoś takiego nie zakładał :no: Po kilku tyś.km. filterek od środka się mocno zasyfi a nawet pewnie będzie z niego kapał olej i spływał po silniku a ja lubie mieć silnik czyściutki :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie Sztomel raz jeszcze i już skutecznie wybiłeś mi ten pomysł z głowy :wink4:

Gra nie warta świeczki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można też zastosować tzw. separator oleju między odmą a zaworem na pokrywie. Taki jak w AVG. Oryginał kosztuje ok 120 zł w serwisie.

W starszym modelach pomagał wygaszacz płomieni od poloneza włożony do odmy.

Tak na marginesie, problem jest znany we wszystkich turbodieslach, to tzw mgła olejowa. Rożnie w różnych silnikach się z nią walczy.

Podoba mi się sposób w silnikach JTD Fiata, tam z separatora oleju rurką olej spływa spowrotem do miski olejowej.

W Nissanie Navarra ten problem jest na tyle nie rozwiązany, że olej dostaje sie aż do filtra powietrza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można też zastosować tzw. separator oleju między odmą a zaworem na pokrywie. Taki jak w AVG. Oryginał kosztuje ok 120 zł w serwisie.

W starszym modelach pomagał wygaszacz płomieni od poloneza włożony do odmy.

Tak na marginesie, problem jest znany we wszystkich turbodieslach, to tzw mgła olejowa. Rożnie w różnych silnikach się z nią walczy.

Podoba mi się sposób w silnikach JTD Fiata, tam z separatora oleju rurką olej spływa spowrotem do miski olejowej.

W Nissanie Navarra ten problem jest na tyle nie rozwiązany, że olej dostaje sie aż do filtra powietrza.

mówisz o czymś takim jak oil catch tank? :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można też zastosować tzw. separator oleju między odmą a zaworem na pokrywie. Taki jak w AVG. Oryginał kosztuje ok 120 zł w serwisie.

Wala mi się taka puszeczka po regale. Mogą tanio oddać :naughty:

Ooo: c6e4bd4f9e6cb9b1m.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można też zastosować tzw. separator oleju między odmą a zaworem na pokrywie. Taki jak w AVG. Oryginał kosztuje ok 120 zł w serwisie.

Wala mi się taka puszeczka po regale. Mogą tanio oddać :naughty:

Ooo: c6e4bd4f9e6cb9b1m.jpg

jak to działa? :cool1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest to na środku odmy idącej od dołu do góry i w środku są tak ułożone przegrody że olej się tam zatrzymuje i spływ spowrotem do komory silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest to na środku odmy idącej od dołu do góry i w środku są tak ułożone przegrody że olej się tam zatrzymuje i spływ spowrotem do komory silnika.

masz może jakieś foto jak to było zamontowane?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tu są numery i sposób zamontowania w aff, ahh, ahu, afn, avg (czyli 1.9tdi) :wink4:

nowy1z.th.jpg

swoją drogą to ten separator się z czasem zapycha? warto go wymieniać co jakiś czas?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tu są numery i sposób zamontowania w aff, ahh, ahu, afn, avg (czyli 1.9tdi) :wink4:

nowy1z.th.jpg

swoją drogą to ten separator się z czasem zapycha? warto go wymieniać co jakiś czas?

dzięki Michaś :hi:[br]Dopisany: 01 Styczeń 2010, 15:50_________________________________________________muszę zobaczyć od drugiej strony cza ja taki separatorek mam bo nie kojarzę :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sztomel jako że jestem pod wrażeniem Twojej wiedzy, zapytam bezpośrednio Ciebie :wink4:

znasz jakieś inne rozwiązanie oprócz Oil-catch tanka, które uwalnia dolot od mgły olejowej? Czy np wywalenie tego regulatora ciśnieniowego na pokrywie zaworów i zastąpienie go filtrem, który Somes pokazał na początku będzie sensownym rozwiązaniem? Nie będzie skutków ubocznych?

wydaje mi się że (jak już ktoś wspomniał) po pewnym czasie olej będzie wyciekał przez ten filterek...

zobrazuję swoją myśl :decayed:

nowy1jk.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zobrazuję swoją myśl :decayed:

nowy1jk.th.jpg

:polew:

właśnie tak też to chciałem Michał rozwiązać z tym że zamiast tej puchy wsadziłbym oil catch tank :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zobrazuję swoją myśl :decayed:

nowy1jk.th.jpg

:polew:

właśnie tak też to chciałem Michał rozwiązać z tym że zamiast tej puchy wsadziłbym oil catch tank :mysli:

z tego co wiem to oil catch tanka montuje się na tym wężu co idzie do dolotu (przed turbo), więc gdzie chcesz go montować skoro chodzi o to żeby ten wąż wy***ac? :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...