SoMeS Opublikowano 4 Stycznia 2010 Autor Opublikowano 4 Stycznia 2010 Marii chętnie wyczerpiemy Twoją wiedzę do końca
Michał Opublikowano 4 Stycznia 2010 Opublikowano 4 Stycznia 2010 Wydaje mi się że to bardziej względy ekologiczne, żadna norma EURO4, EURO152 czy jak one się tam nazywają nie dopuściła by do produkcji auta, które wydala, oprócz tradycyjnych spalin, śmierdzące gazy i mgłę olejową... Podsumowując, modyfikacja o której mówimy (uwolnienie dolotu od gazów z odmy), czysto teoretycznie ma takie plusy: -czyste powietrze podawane do cylindrów -prawdopodobnie nieco chłodniejsze powietrze w dolocie -mniejsze dymienie? -czysty kolektor ssący, kanały głowicy no i minusy: -marginalnie mniejsze ciśnienie w rurze ssącej przed turbo -szał ekologów
SoMeS Opublikowano 4 Stycznia 2010 Autor Opublikowano 4 Stycznia 2010 Wydaje mi się że to bardziej względy ekologiczne, żadna norma EURO4, EURO152 czy jak one się tam nazywają nie dopuściła by do produkcji auta, które wydala, oprócz tradycyjnych spalin, śmierdzące gazy i mgłę olejową... Podsumowując, modyfikacja o której mówimy (uwolnienie dolotu od gazów z odmy), czysto teoretycznie ma takie plusy: -czyste powietrze podawane do cylindrów -prawdopodobnie nieco chłodniejsze powietrze w dolocie -mniejsze dymienie? -czysty kolektor ssący, kanały głowicy no i minusy: -marginalnie mniejsze ciśnienie w rurze ssącej przed turbo -szał ekologów dlatego wciąż można wiele dyskutować na temat czy warto
Sztomel Opublikowano 4 Stycznia 2010 Opublikowano 4 Stycznia 2010 Podobnie jest z wykorzystaniem gazów ze skrzyni korbowej. Tłoki przesuwając się ku dołowi wytwarzają nadciśnienie, które starano się wykorzystać do zwiększania ciśnienia w kolektorze ssącym (więcej ciśnienia w cylindrze, mniej paliwa, więcej pracy). Inaczej to takie naturalne doładowanie jak dla mnie to nie wynika z tego stwierdzenia nic odnośnie pożyteczności gazów spalinowych, jednym słowem (bez obrazy) ale jest to masło maślane, po drugie jeśli opisujesz ruch tłoka to powinieneś napisać gdzie wytwarza się nadciśnienie - pod czy nad tłokiem, mam nadzieję, że chodziło Ci o nadciśnienie pod tłokiem ale w jakim stopniu ma to powodować zwiększenie ciśnienia w kolektorze ssącym to musiałbyś mi to wyjaśnić bo z tego co ja wiem to ciśnienie wytwarza dopiero turbosprężarka, której jest wszystko jedno czy spręża czyste powietrze z filtra powietrza czy jego mieszankę z gazami z odpowietrzenia skrzyni korbowej. Odnośnie separatora oleju to nie chodziło mi o ten zewnętrzny tylko o ten znajdujący się pod pokrywą zaworów, który wygląda tak : http://images23.fotosik.pl/272/0e6280d9f8f34c6a.jpg
Michał Opublikowano 4 Stycznia 2010 Opublikowano 4 Stycznia 2010 ciśnienie wytwarza dopiero turbosprężarka, której jest wszystko jedno czy spręża czyste powietrze z filtra powietrza czy jego mieszankę z gazami z odpowietrzenia skrzyni korbowej dokładnie o to mi chodziło Sztomel, to możliwe że w AFN/AVG nie ma separatora oleju o którym mówisz? Jeśli tak to co spełnia jego zadanie? w ETCE go nie widać:
Sztomel Opublikowano 4 Stycznia 2010 Opublikowano 4 Stycznia 2010 Nie ma osobnego separatora oleju ale konstrukcja pokrywy zaworów jest nieco inna niż w moim, posiada podwójne wieko, widać to na fotkach z tej aukcji więc nie będzie obawy o wyciek oleju z filterka odmy : http://motoallegro.pl/item870136972_pokrywa_zaworow_audi_a4_a6_vw_passat_b5_1_9_tdi.html
Michał Opublikowano 4 Stycznia 2010 Opublikowano 4 Stycznia 2010 Ok, więc kończąc temat i podsumowując: założenie takie jak mówił Sztomel, zawór na pokrywie głowicy jest unicestwiony (jest tam przelot) to rozwiązanie jak na fotce: -nie będzie miało żadnych ujemnych skutków dla smarowania silnika, -będzie należycie odprowadzało nadciśnienie ze skrzyni korbowej -i nie zakłóci pracy jednostki napędowej -a przede wszystkim uwolnimy dolot od syfu Czy tak? Jakieś minusy oprócz ewentualnego smrodu?
SoMeS Opublikowano 4 Stycznia 2010 Autor Opublikowano 4 Stycznia 2010 jeszcze nieco zakłócę dyskusję i chciałem dowiedzieć się jak zbudowany jest w środku ten zawór na pokrywie? bo z tego co widziałem na etce jest pod nim uszczelka... więc na jakiej zasadzie i co on rozdziela?
zbychzz Opublikowano 4 Stycznia 2010 Opublikowano 4 Stycznia 2010 hmmm... dziś go rozłożyłem na części pierwsze (a nawet więcej ) bo wymieniłem na nowy a stary chciałem zobaczyć bo też się zaciekawiłem. Ogólnie to jest tam membranka, która jest regulowana ciśnieniem spod pokrywy zaworów i sprężynką znajdującą sie przed membranką. Szkoda bo myślałem nad zrobieniem fotek, ale tak to połamalem że ciężko byłoby dojść gdzie co było (bez kombinerek byłoby ciężko to rozebrać - no chyba że mlotek
SoMeS Opublikowano 4 Stycznia 2010 Autor Opublikowano 4 Stycznia 2010 hmmm... dziś go rozłożyłem na części pierwsze (a nawet więcej ) bo wymieniłem na nowy a stary chciałem zobaczyć bo też się zaciekawiłem. Ogólnie to jest tam membranka, która jest regulowana ciśnieniem spod pokrywy zaworów i sprężynką znajdującą sie przed membranką. Szkoda bo myślałem nad zrobieniem fotek, ale tak to połamalem że ciężko byłoby dojść gdzie co było (bez kombinerek byłoby ciężko to rozebrać - no chyba że mlotek a da radę to wybebeszyć tak by zrobić tam przelot?
zbychzz Opublikowano 4 Stycznia 2010 Opublikowano 4 Stycznia 2010 może być ciężko bo obudowa regulatora podtrzymująca tę okrągłą pokrywkę zaworka na obwodzie jest za mało odporny na siły jkiej trzeba użyć do jej wymontowanie tej górnej pokrywki. Możnabyłoby to przewiercić ale po środku jest ta sprężynka i moze być ciężko acz kolwiek można spróbować (ale przed próbą kup drugi zaworek )
SoMeS Opublikowano 5 Stycznia 2010 Autor Opublikowano 5 Stycznia 2010 może być ciężko bo obudowa regulatora podtrzymująca tę okrągłą pokrywkę zaworka na obwodzie jest za mało odporny na siły jkiej trzeba użyć do jej wymontowanie tej górnej pokrywki. Możnabyłoby to przewiercić ale po środku jest ta sprężynka i moze być ciężko acz kolwiek można spróbować (ale przed próbą kup drugi zaworek ) najlepiej w takim razie trza by było założyć chyba trójnik o odpowiedniej średnicy?
zbychzz Opublikowano 5 Stycznia 2010 Opublikowano 5 Stycznia 2010 no tak ale trzeba sobie przemyśleć sprawę bo w końcu ten zaworek miał czemuś służyć a jak tu wsadzimy taki trójnik to nie wiem jak będzie wyglądała sytuacja z uszczelkami (czy czasem coś nie zacznie przeciekać)
SoMeS Opublikowano 5 Stycznia 2010 Autor Opublikowano 5 Stycznia 2010 no tak ale trzeba sobie przemyśleć sprawę bo w końcu ten zaworek miał czemuś służyć a jak tu wsadzimy taki trójnik to nie wiem jak będzie wyglądała sytuacja z uszczelkami (czy czasem coś nie zacznie przeciekać) oczywiście jeżeli robi się takie coś to w pełni profi
Michał Opublikowano 6 Stycznia 2010 Opublikowano 6 Stycznia 2010 Sztomel chyba wspominałeś w tym wątku że masz odłączoną odmę z dolotu, możesz opisać jak to u Ciebie wygląda?
Sztomel Opublikowano 7 Stycznia 2010 Opublikowano 7 Stycznia 2010 Ja mam najtańszą wersję czyli zaślepiony wlot po wężyku odmy w rurze powietrza z filtra do turbo, zastosowany długi wąż przy zaworze regulującym ciśnienie skrzyni korbowej zamiast oryginalnego i koniec węża wpuszczony do plastikowej butelki umieszczonej obok chłodnicy oleju, sposób najprostrzy, najtańszy i sprawdzony a w butelce zero śladów oleju, praktycznie nawet butelka nie jest potrzebna, w zimie nie ma nawet co zamarznąć przy najsilniejszych mrozach.
SoMeS Opublikowano 7 Stycznia 2010 Autor Opublikowano 7 Stycznia 2010 Ja mam najtańszą wersję czyli zaślepiony wlot po wężyku odmy w rurze powietrza z filtra do turbo, zastosowany długi wąż przy zaworze regulującym ciśnienie skrzyni korbowej zamiast oryginalnego i koniec węża wpuszczony do plastikowej butelki umieszczonej obok chłodnicy oleju, sposób najprostrzy, najtańszy i sprawdzony a w butelce zero śladów oleju, praktycznie nawet butelka nie jest potrzebna, w zimie nie ma nawet co zamarznąć przy najsilniejszych mrozach. mam pytanko jeszcze... w jaki sposób zaślepiłeś tą dziurę przed suszarką? i jeżeli w takim razie wypuszczę wąż a na jego końcu umieszczę taki filterek jak w aukcji w pierwszym poście to będzie dobrze? powiedz jeszcze czy ten wąż idzie Ci od tego zaworka na pokrywie zaworów czy tam masz przelet? zaślepienie?
midqard Opublikowano 7 Stycznia 2010 Opublikowano 7 Stycznia 2010 Ja mam najtańszą wersję czyli zaślepiony wlot po wężyku odmy w rurze powietrza z filtra do turbo, zastosowany długi wąż przy zaworze regulującym ciśnienie skrzyni korbowej zamiast oryginalnego i koniec węża wpuszczony do plastikowej butelki umieszczonej obok chłodnicy oleju, sposób najprostrzy, najtańszy i sprawdzony a w butelce zero śladów oleju, praktycznie nawet butelka nie jest potrzebna, w zimie nie ma nawet co zamarznąć przy najsilniejszych mrozach. mam pytanko jeszcze... w jaki sposób zaślepiłeś tą dziurę przed suszarką?... korek od wina w moim rozwiazaniu
SoMeS Opublikowano 7 Stycznia 2010 Autor Opublikowano 7 Stycznia 2010 korek od wina w moim rozwiazaniu pomalowany na czarno czy w chrom?
Sztomel Opublikowano 7 Stycznia 2010 Opublikowano 7 Stycznia 2010 w jaki sposób zaślepiłeś tą dziurę przed suszarką? i jeżeli w takim razie wypuszczę wąż a na jego końcu umieszczę taki filterek jak w aukcji w pierwszym poście to będzie dobrze? powiedz jeszcze czy ten wąż idzie Ci od tego zaworka na pokrywie zaworów czy tam masz przelet? zaślepienie? znalazłem u siebie stary ochraniacz jakie obecnie stosuje się w sklepach na zaciski akumulatora z tym, że obecne ochraniające kapturki są grubsze i mają wycięte symbole + oraz - i nie nadają się z tego względu a ten stary był idealny i wpasował się w otwór króćca rury jak w masło , zaworu na pokrywie klawiatury nie likwidowałem ani nie wybebeszałem tylko podpiąłem do niego wąż i puściłem do butelki, żadnego filtra nie stosowałem aby nie ograniczać dodatkowo swobody wydostawania się wyziewów z odmy.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się