PitPP Opublikowano 29 Maja 2007 Opublikowano 29 Maja 2007 Witam! Kupiłem 2 tyg. temu Audi A4 B5 z 1995r z silnikiem 1.6 ADP. Przy normalnej jeździe czy to w mieście czy poza miastem nie ma żadnych problemów. Ostatnio wybrałem się autostradą z Wrocławia do Opola i starałem się jechać ok. 150km/h (4500obr/min). Po jakimś czasie (ok 20 min) z taką prędkością auto zaczyna się dławić i pomimo dodawania gazu zwalnia. Po zdjęciu nogi z gazu i zwolnieniu na 5 biegu do ok. 90 km/h wszystko wraca do normy i auto zaczyna normalnie jechać. Podłączyłem VAGa do auta, wykasowałem błędy, wymieniłem świece i zrobiłem ponowny test na autostradzie. Dławienie się auta nie ustąpiło. Na odcinku autostrady od Wrocławia do Opola zaobserwowałem to zadławienie trzykrotnie. Tak więc nie jest to zbyt uciążliwe, ale denerwuje mnie. Proszę forumowiczów o wskazówki, co może być przyczyną dławienia się auta. Błedy odczytane z VAG: Silnik: 17978 Modół sterujący zablokowany brak osprzętu / nie związany ze sprzętem 561 Dopasowanie(ustalenie)składu mieszanki nie osiągnięta wartość adaptacji - dodawanie 561 Dopasowanie(ustalenie)składu mieszanki przekroczona wartość adaptacji - mnożenie - BŁĄD SPORADYCZNY immobilizer: 1176 Tylko w pełnej wersji sygnał za mały Pisownia oryginalna na podstawie VAG Pozdrawiam.
pre_pl Opublikowano 29 Maja 2007 Opublikowano 29 Maja 2007 http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=11017.0 ten 17978 o 561 też sporo jest już informacji http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=8804.0 http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=7207.0 http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=3725.0
Gość Kaziu_Wichura Opublikowano 29 Maja 2007 Opublikowano 29 Maja 2007 nie napisałaś dokładnie jaki to błąd. Pewnie addycyjny ale lepiej się upenić. Błąd ten może się pojawiać przez następujące usterki: - przepływomierz (i na to bym stawiał u ciebie) - słabe ciśnienie paliwa - sonda lambda - przycinający się zaworek węgla aktywnego - lejące zbyt dużo wtryskiwacze Jesteś z Wrocławia? Jeśli tak to mogę ci polecić bardzo dobrego specjalistę.
PitPP Opublikowano 29 Maja 2007 Autor Opublikowano 29 Maja 2007 Tak, jestem z Wrocławia. Byłbym wdzięczny za namiary na dobrego specjalistę.
Gość Kaziu_Wichura Opublikowano 29 Maja 2007 Opublikowano 29 Maja 2007 http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=9476.0 tutaj masz namiary jak tam pojedziesz to powiedz, że jesteś od stałego klienta ze strebrnej A4 ;] - parę osób tak powie i może jakieś zniżki wytargujemy
Mariusz79 Opublikowano 31 Maja 2007 Opublikowano 31 Maja 2007 Mam identyczny jak ty problem, nawet załozyłem temat go dotyczacy. Jak widze niepotrzebnie Doszedłes juz do tego co jest przyczyna takiego stanu? Dzis moze rozkrece przepływomierz, moze sie zabrudził, albo cos.... Mam jeszcze pytanie, czy idzie sprawdzic, bez vaga, czy przepływomierz jest dobry. W niektorych autach podczas pracy na wolnych obrotach jak sie odłaczy wtyczke, to obroty maja przez chwile falowac, a pozniej utrzymywac sie do ok 1800 (to podobno objawy, ze przeplywomierz jest ok). Tak mi kiedys jeden mechanik tłumaczył. Nie jestem tej metody jednak pewny, wiec na razie nie probuje. Jakbys wiedział cos dokladniej co to moze byc to daj znac
Gość Kaziu_Wichura Opublikowano 1 Czerwca 2007 Opublikowano 1 Czerwca 2007 wybierz sobie jakiś odcinek prostej i równej drogi (najlepiej wieczorem) przejedź się, potem odepnij wtyczkę od przepływki i przejedź się drugi raz - jeśli nie będziesz czuł różnicy to przepływka jeszcze jakoś daje radę.
Mariusz79 Opublikowano 1 Czerwca 2007 Opublikowano 1 Czerwca 2007 Własnie przyszedłem z garazu, gdzie czysciłem przepływomierz. Procz delikatnego przybrudzenia sitka i bardzo delikatnego nalotu na sondach był czysty. Pocieszam sie myslą, ze ten kurz na sondach mogł wpływac jakos na pomiary powietrza i ze bedzie juz dobrze. wybierz sobie jakiś odcinek prostej i równej drogi (najlepiej wieczorem) przejedź się, potem odepnij wtyczkę od przepływki i przejedź się drugi raz - jeśli nie będziesz czuł różnicy to przepływka jeszcze jakoś daje radę. czyli, rozumiem, ze czy wtyczka jest podłaczona, czy nie auto ma normalnie pracowac. Mogłbys to mi dokładniej wyjasnic? Bo mnie ,na chlopski rozum, wydaje sie, ze gdy nie bedzie roznicy w jezdzie bez wtyczki i z wtyczka to przepływka nie daje jakis syganałow do koputera. Wg tego co napisałes to przepływomierz byłby niepotrzebny :shocked:b Mozesz mi to wyjasnic dokładniej? Pozdr
Gość Kaziu_Wichura Opublikowano 1 Czerwca 2007 Opublikowano 1 Czerwca 2007 po wyjęciu wtyczki silnik będzie na jałowym nierówno chodził. Jeśli przepływomierz jest mocno walnięty to wysyła złe "informacje" to sterownika silnika a ten z kolei dobiera złą mieszankę co powoduje zamulenie silnika. Gdy natomiast odłączy się wtyczkę sterownik dobiera sobie jako stałe dane, które powinien przysyłać przepływomierz i dzięki temu ustala jako taką mieszankę tak żeby samochód mógł się poruszać. Więc jak sam widzisz miernik masy powietrza (przepływka) jest ważnym elementem układu doboru mieszanki paliwowo-powietrznej. W skrócie awaria przepływomierza = błędne odczyty = słabe osiągi, niska kultura pracy odłączona wtyczka = jakaś domyślna mieszanka = lepsze osiągi niż przy podłączonym, zepsutym przepływomierzu Trochę niestylistycznie to opisałem ale mam nadzieję, że teraz zrozumiałeś to zagadnienie. Pozdrawiam
Mariusz79 Opublikowano 1 Czerwca 2007 Opublikowano 1 Czerwca 2007 No teraz mnie oswieciłes . Gdy natomiast odłączy się wtyczkę sterownik dobiera sobie jako stałe dane, które powinien przysyłać przepływomierz i dzięki temu ustala jako taką mieszankę tak żeby samochód mógł się poruszać. czyli przechodzi sobie w jakis tryb awaryjny... Dzieki za wytłumaczenie. Pozdr
WolfElk Opublikowano 4 Lutego 2010 Opublikowano 4 Lutego 2010 Witam. Miałem podobny problem - auto dławiło się podczas ruszania spod świateł często gasło . Wyczyściłem przepustnicę wymieniłem świece - nie pomogło. Przepływomierz wyczyściłem wyglądał OK lecz pod mikroskopem zauważyłem uszkodzony "drucik" na jednej z sąd, wyglądał jak po piaskowaniu od strony wlotu powietrza. Przepływomierz wymieniony i autko śmiga.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się