Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 1Z] Dziwny dzwięk 1800-2000obr/min 4 i 5 bieg ??


cinol135

Rekomendowane odpowiedzi

I u mnie też buczenie ustąpiło, jedynie co to mam jeden tłumik przepalony i on jeszcze coś tam furczy ale ogólnie drgania ustąpiły i auto jest teraz tak elastycznie jeśli idzie o przyśpieszanie jak nowe, komfort jazdy bez porównania. Czyli nasze problemy to skrzynia która się kończy. Dodam że te drgania to efekt rozkręcającej się skrzyni w środku i prędzej czy później każdego będzie czekać wymiana lub naprawa skrzyni. U mnie koszt całkowity zakupu skrzyni, przekładki i lawet wyniósł 680zł (skrzynia z passata b5 98r)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie, po remoncie skrzyni buczenie ustało całkowicie.

Dzięki Pandzior, może ktoś jeszcze sie wypowie. Co by to potwierdzić. A ile cię kosztował remont skrzyni ? Bo widze że masz zeciora tak jak ja .

Ja miałem uszkodzoną skrzynię z poprzedniego zetora (tam też wymieniałem). Mechanik złożył mi jedną z dwóch. Z wymianą sprzęgła zapłaciłem 500zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie koszt całkowity zakupu skrzyni, przekładki i lawet wyniósł 680zł (skrzynia z passata b5 98r)

Wnioskuję z tego że skrzynia z passata B5 pasuję idealnie ? To znaczy coś trzeba przerabiać czy to jest raczej plug&play ? z jakiego passata masz skrzynie , benzyniak czy diesel ?

Powiedzcie jeszcze panowie, ile czasu jeździliście z tym buczeniem ( drrzeniem ) zanim wam się skrzynia całkiem rozsypała ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak będzie się autko sprawowało z taką skrzynią. Ceny używek kształtują się między 500 a 800 zł. Ale nigdy nie wiesz na co trafisz.

End OT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam identycze objawy, teraz się jeszcze nasiliły, nie wiem gdzie szukac przyczyny, buczy jak djabli i slychać syczenie przy przyspieszaniu, weże podciśnienia wymieniłem wszystkie za wyjątkiem tego co idzie do ECU, jego wyczyściłem benzyną, mam troche oleju w dolocie ale przeciez jak by był któryś z węży pęknięty to by był mokry bo olej by się z niego wydostawał. katalizatora nie mam zamiast niego mam plecionke, jest w swietnym stanie, niedawno była wymieniana (na jesieni) poduchy pod skrzynią są w pożądku (wymieniałem skrzynię bo poprzednia się rozsypała) silnikiem ani autem nie żuca za bardzo, przymieżam się do zakupu poduszek, może i plecionk ale to musze się jej dokładnie przyjzec.

ja u siebie podejzewam że coś jest nie tak z czujnikiem w róże dolotowej, jak go oglądałem to był zawalony olejem, wyczyściłem go ale na nic to się zdało dalej buczy,,,

po czyszczeniu kolektora dolotowego audik zaczął syczeć podczas przyspieszania.. nie mam pojęcia co się dzieje... i co jest przyczyną...

auto nie straciło na mocy, nie dymi.. błedów nie ma.. znaczy się miał błąd yyy coś z ciśnieniem dolotu ale skasowałem i spokój...

muszę jeszcze dorobić 1 zaczep wydechu w okolicy skrzyni biegów.

co może być przyczyną tego buczenia i jak je usunąć ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli nasze problemy to skrzynia która się kończy. Dodam że te drgania to efekt rozkręcającej się skrzyni w środku i prędzej czy później każdego będzie czekać wymiana lub naprawa skrzyni.

Cieszę sie że ci pomogła ale jestem sceptyczny co do Twojej teorii bo:

- w autku mam już 3 skrzynie (dwie DUK + teraz coś z SuperB -> 5 letnia, 100 tys przebiegu) i jest to samo.

Wibruje jak silnik jest obciążony ale tylko na 5 biegu 1800-2000 obrotów.

Zrobie niedługo czyszczenie tego wężyka i zobaczymy, aha poduszki zmieniałam i mnóstwo innych rzeczy ...

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że nic nowego się nie pojawiło w temacie , tak sobie myślałem że może by tak logi zrobić i zobaczyć czy to turbinka czasem nie przeładowuje :mysli:

Pomyślałem o tym ponieważ temu nieszczęsnemu "buczeniu" i "wibrowaniu" towarzyszy tak jak by nadmierne "szumienie" turbawki .

Sprawdzał ktoś z was czy w momencie występowania tego "buczenia" turbinka nie przeładowuje ? Może po chwili N75 koryguje i dlatego to ustaje :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z takimi objawami buczenia przy tych obrotach walczyłem jakiś czas temu :confused4:

wymieniłem wszystkie poduszki (również skrzyni, grzybek) i nic

kiedy już się z tym pogodziłem czas przyszedł na wymianę sprzęgła, no i po wymianie docisku i sprzęgła (sachs) objawy ustały całkowicie :decayed: cisza, żadnych wibracji nawet na niskich obrotach itd. :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam ten sam problem.Podczas przyśpieszania na 4 i 5 biegu dodam że gdy mocniej depnę i silnik jest bardziej obciążony samochód zaczyna buczeć i cały układ wydechowy wpada w rezonans. Doprowadza mnie to do szału. Kupiłem kompletny nowy wydech oraz poduszki pod silnik, sprzęgło i g.... pomogło. [br]Dopisany: 14 Październik 2010, 17:44_________________________________________________Dodam że kata nie mam a w jego miejsce poszła rurka i puszka została zaspawana i pomalowana nie rdzewką a łącznik elastyczny też mam nowy i oryginalny i nic nie pomogło. [br]Dopisany: 14 Październik 2010, 17:48_________________________________________________A więc tak byłem wczoraj u maga i gościu patrzył co i jak z tym nastawnikiem.Okazało się że wcale brudny nie był. Objawy bez zmian. Dalej jest tak jak było. :wallbash:[br]Dopisany: 16 Październik 2010, 10:12_________________________________________________Dzisiaj doszły nowe objawy. Miałem dzisiaj okazję trochę depnąć więc przy utrzymywaniu ciągłej prędkości 140 km zaczeło coś drgać w kokpicie aż mrówki chodzą po dłoni jak położyłem rękę. Mam ten wózek już 3 lata i było tak pięknie. Cyba nie kupię już więcej samochodu marki audi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam ten sam problem.Podczas przyśpieszania na 4 i 5 biegu dodam że gdy mocniej depnę i silnik jest bardziej obciążony samochód zaczyna buczeć i cały układ wydechowy wpada w rezonans. Doprowadza mnie to do szału. Kupiłem kompletny nowy wydech oraz poduszki pod silnik, sprzęgło i g.... pomogło. [br]Dopisany: 14 Październik 2010, 17:44_________________________________________________Dodam że kata nie mam a w jego miejsce poszła rurka i puszka została zaspawana i pomalowana nie rdzewką a łącznik elastyczny też mam nowy i oryginalny i nic nie pomogło. [br]Dopisany: 14 Październik 2010, 17:48_________________________________________________A więc tak byłem wczoraj u maga i gościu patrzył co i jak z tym nastawnikiem.Okazało się że wcale brudny nie był. Objawy bez zmian. Dalej jest tak jak było. :wallbash:[br]Dopisany: 16 Październik 2010, 10:12_________________________________________________Dzisiaj doszły nowe objawy. Miałem dzisiaj okazję trochę depnąć więc przy utrzymywaniu ciągłej prędkości 140 km zaczeło coś drgać w kokpicie aż mrówki chodzą po dłoni jak położyłem rękę. Mam ten wózek już 3 lata i było tak pięknie. Cyba nie kupię już więcej samochodu marki audi

A jak u Ciebie kolego ze skrzynia biegów? Biegi wchodzą ładnie? Miałem podobny objaw, a tuż przed rozsypaniem się synchronizatora cały tunel mi trzeszczał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie biegi wchodzą całkowicie normalnie więc dziwi mnie to że to może być skrzynia.

Czy mieliście może wymieniane sprzęgło? U mnie to dzwonienie występuje od wymiany sprzęgła. Dzisiaj jeden gość powiedział mi że może mechanik montując skrzynię źle założył taką blachę co wygląda jak uszczelka i idzie pomiędzy skrzynię a silnik. Niech tylko mi nikt nie mówi że tam nie ma uszczelki metalowej bo sam ją widziałem. Czy komuś z was ten objaw powstał po wymianie sprzęgła?[br]Dopisany: 20 Październik 2010, 19:08_________________________________________________Dodam że skrzynia nie zgrzyta ani nie szarpie. Wiadomo jak ostro pocisnę i robię szybkie zmiany to nie ma elastyki jak podczas normalnej jazdy ale to raczej wszystko w normie. Nie mam dwu masu !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam, chociaż długo we mnie honor i duma brały góre po krytyce użytkownika IKMA, który stwierdził że "mój problem jest inny" to podpowiem wam koledzy że należy raczej zajrzeć w układ napędowy ale nie skrzynie tylko przeguby(być może są przypadki gdzie skrzynia jest winnna)!u mnie akurat wewnętrzny przegub przy przyspieszaniu nagłym powodował drgania w zakrezie 70-90km/h.

najpierw mechanik stwierdził że jeżeli tylko 4 i 5-ty bieg a trzeci nie znaczy że przy przeciążeniach czyli jakieś łączenie napędu i tu prawidłową diagnozę mechanik postawił -wewnętrzny przegub. co najdziwniejsze drgania odczuwałem z prawej strony a przegub do wymiany z lewej. Plecionka w/g opinii mojego mechanika nigdy nie będzie powodować drgań ponieważ ona jest od ich tłumienia -jeżeli jest przepalona to na biegu jałowym "pierdzi" jak to mechanik powiedział ale służy do końca swych dni.

pozdrawiam i proszę o uważne czytanie postów przed pochopnym osądem kolego IKMA.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc Kolego francus84 napisałem, że Twój problem jest inny ponieważ (jak sam możesz sprawdzić) napisałeś że masz problem z mocą, skaczą Ci obroty i telepie budą. U nas obroty są ok nie telepie budą lecz czuć metaliczny dźwięk i mrowienie. Widać to po lusterkach. Nie chciałem Cię urazić lub co gorsza skrytykować. Jeśli poczułeś się urażony to przepraszam najmocniej. Nie chodziło mi o jakieś tam osądy.A więc jeszcze raz przepraszam.

Więc teraz pytanie ile zapłaciłeś za przegub i robociznę??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...