Wachstiel Opublikowano 24 Kwietnia 2010 Opublikowano 24 Kwietnia 2010 Mój silnik to 1,9 TDI i automatyczna skrzynia biegów. Jaki jest sposób aby takim samochodem po mieście jeździć oszczędnie? Biegi mi się zmieniają przy 3 tyś obrotów (dobre to jest, da się to mienić aby automatycznie były zmieniane np przy 2,5 tyś ?)
majkel_majki Opublikowano 24 Kwietnia 2010 Opublikowano 24 Kwietnia 2010 Trzeba delikatnie obchodzić się z pedałem gazu zwłaszcza przy ruszaniu. To co mówisz, że biegi zmieniają się przy 3 tys jest dziwne, te skrzynie są elektronicznie sterowane i dobierają moment zmiany biegu same, bez usterki nie będą ciągnąć twardo do danych obrotów jak stare, mechanicznie sterowane skrzynie. Spróbuj łagodniej traktować pedał i opisz jak wtedy wyglądają zmiany biegów.
Arturo86r Opublikowano 25 Kwietnia 2010 Opublikowano 25 Kwietnia 2010 A ile ci pali kolego ze tak bardzo chcesz oszczedzac??
Wachstiel Opublikowano 25 Kwietnia 2010 Autor Opublikowano 25 Kwietnia 2010 Na mieście przy bardzo spokojnej jeździe (ale dopiero się uczę jeździć z automatyczną skrzynią) to komputer mi pokazuje 8,5 - 9,5
Thom4s Opublikowano 25 Kwietnia 2010 Opublikowano 25 Kwietnia 2010 Na mieście przy bardzo spokojnej jeździe (ale dopiero się uczę jeździć z automatyczną skrzynią) to komputer mi pokazuje 8,5 - 9,5 Raczej sporo jak na 1.9TDi A jak ciśniesz to ile?
Arturo86r Opublikowano 25 Kwietnia 2010 Opublikowano 25 Kwietnia 2010 No za duzo zdecydowanie ale nie szukał bym przyczyny w skrzyni. Roznica miedzy autami z manualem a automatem to max 1l/100km
OLO_GDA Opublikowano 25 Kwietnia 2010 Opublikowano 25 Kwietnia 2010 No za duzo zdecydowanie ale nie szukał bym przyczyny w skrzyni. Roznica miedzy autami z manualem a automatem to max 1l/100km pamietaj ze Jego skrzynia ma juz swoje lata, nie jest tez najnowoczesniejsza konstrukcja... dla otuchy opwiem ze Corsa 1,2 ktora kiedys moja żona jezdzila, regularnie przepala 10 litrow na setke w miescie. i bylo to zgodne z danymi producenta. na trasie juz byl luzik. po prostu stara konstrukcja skrzyni powodowala duze przepaly przy ruszaniu i tyle... kolego jak nie masz doswiadczenia z automatami to popierwsze daj pojezdzic komus kto ma takie samo auto. trzeba stwierdzic czy skrzynia dobrze dobiera biegi oraz czy sie czasem nie zlizga, bo to na pewno draastycznie podniesie spalanie...
Arturo86r Opublikowano 25 Kwietnia 2010 Opublikowano 25 Kwietnia 2010 Nie ma mozliwosci zeby skrzynia samochodu z 2001 roku powodowala wieksze spalanie w takim stopniu. To nie jest przekladnia z lat 80-tych. Takie spalanie napewno nie jest wina skrzyni automatyczniej
Wachstiel Opublikowano 25 Kwietnia 2010 Autor Opublikowano 25 Kwietnia 2010 To co może być powodem takiego spalania? Problem występuje tylko w czasie jazdy po mieście (częste ruszanie i stawanie) bo wystarczy że wjade na trase (zmienie na komputerze na średnie spalanie i wyzeruje) to pokazuje spalanie 6,5 - 7,5
majkel_majki Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Sądzę, że to jest niepotrzebne bicie piany. Ile niby to auto miałoby palić w mieście ciągle ruszając się i zatrzymując, 6 litrów? Do tego jest automat, czyli ten litr w górę spokojnie można liczyć. A na marginesie, skrzynia 4- biegowa, nie tip to praktycznie jest to konstrukcja z lat 80-tych.
Gość mateoos Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Moje AJM z Tiptronicem zadowala się 6,7 litra w mieście i 5,1 - 5,5 w trasie. Zimą spalanie wynosiło około ośmiu litrów, ale miałem rąbnięty termostat a i zima była ostra Biorąc pod uwagę możliwy błąd komputera można założyć, że taki samochód powinien mieścić się w siedmiu litrach przy jeździe mieszanej. Miasto to zakorkowany Szczecin. Do roboty 15 km w 15 minut (korków zbyt wiele nie mam).
wiktorsam Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Trasa a trasa, miasto a miasto. Wszystko zależy od wielu czynników, stopnia zakorkowania, długości trasy ... Mi furacz na manualu w mieście mniej niż 7 spalić nie chce a tu ludzie piszą że AJM z tiptronicem 6.7. U mnie zimą 8.5 to było normalne spalanie, termostat dobry. Robię trasy po 6 km, rano bez korków ale auto osiąga 90 stopni pod koniec jazdy, po południu to już potężne korki i wychodzi co wychodzi - 7-7,5 obecnie . Dlatego nie ma się co sugerować tym co inni piszą, wystarczą krótkie trasy, niedogrzany motor, problemy ze znalezieniem miejsca parkingowego, zakorkowane miasto i wszystko się sumuje na duże spalanie. Ktoś inny niby będzie jeździł też po mieście, ale jak kolega wyżej 15 km jednym ciągiem, dzięki czemu większość trasy na dogrzanym silniku, nie będzie miał korków i spalanie się zrobi mniejsze.
Wachstiel Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Autor Opublikowano 26 Kwietnia 2010 A jak długo silnik powinien się nagrzewać do 90 stopni?
smoku666 Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Opublikowano 26 Kwietnia 2010 wszystko zależy od miasta, trasy , korków.. miasto miastu nie równe tak samo z korkami itp itd..... jak czytam że komuś pali 6.5-7L w mieście i to jeszcze w korkach, to albo po prostu kłamie albo jeszcze korków nie widział... zapraszam do Wrocławia , np z jego jednego końca na drugi w godzinach szczytu. jak zejdziecie poniżej 9L-10 to stawiam flaszke. tylko żeby nikt zawału nie dostał jak zobaczy średnia na fisie np 11,5L itp... a potem ludzie piszą bzdury że auta maja popsute bo za dużo palą.
Wachstiel Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Autor Opublikowano 26 Kwietnia 2010 też mi się wydaje że spalanie miejskie nie jest równe spalaniu miejskiemu. Jedna osoba za korek uważa dwa postoje na 5 km a inny uważa ze musi być 5 postojów na 2 km. A powiedzcie mi jeszcze bo dziś jechałem na zimnym silniku do sklepu i na komputerze pokazywał mi 10 - 11,5 , ale tak jak mówię na zimnym silniku a trasa trwała 1,8 km. Możliwe że zimny silnik może na takiej małej odległości tak spalić? A do tego po drodze zatrzymanie się na 3 światłach i trochę pod górkę.
majkel_majki Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Uzyskałbyś takie spalanie przejeżdżając 100 km w DOKŁADNIE takich warunkach- zimny motor, zatrzymania z ruszaniem itp. komputer liczy zużycie na podstawie bieżących warunków i potem uśrednia. Najlepiej policzysz sobie spalanie tankując pod korek, przejeżdżając 100 km i znowu tankując do pełna.
zgredek27 Opublikowano 27 Kwietnia 2010 Opublikowano 27 Kwietnia 2010 a najlepiej pod korek do zaswiecenia rezerwy i pod korek...100km to najczesciej bardzo malo do prawidlowego obliczenia sredniej. Mi przy malych tankowaniach wychodzilo 6-6,5. Dostal pod korek jak opisywalem wczesniej i srednie 5l
Wachstiel Opublikowano 1 Maja 2010 Autor Opublikowano 1 Maja 2010 Doszedłem prawdo podobnie już z tym co winą jest takiego spalania. Dokonałem kontroli temperatury na Climatroniku na kanale 49 i po rozgrzaniu wskazuje mi temperaturę z przedziału 74 - 77 st C, zmienia się w zależności czy jadę trasą czy przez miasto czy stoję. Wskazuje to na to że komputer myśli że silnik się nie dogrzewa a tym samym podaje więcej paliwa. Mam tylko dylemat czy do wymiany jest czujnik temperatury czy termostat? Czy mechanik może sprawdzić co jest zepsute? (nie mówię o ASO bo oni mają zabójcze ceny)
lilianatoja Opublikowano 1 Maja 2010 Opublikowano 1 Maja 2010 Jeśli tempratura spada podczas jazdy, co widać na liczniku i klimtroniku - to do wymiany jest termostat, a ten jeśli jest zepsuty, generuje dodatkowe spalanie
bish - kopt Opublikowano 2 Maja 2010 Opublikowano 2 Maja 2010 dużo już było dyskusji na temat spalania w tej skrzyni - po mieście tak bedzie niestety palił i nic nie zrobisz
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się