bobek80081 Opublikowano 28 Maja 2010 Opublikowano 28 Maja 2010 Witam.Oddałem opony do reklamacji,Przyszły,jedna została wymieniona na nową uznano 65% gwarancji.Teraz gosc od którego je kupiłem mówi że musze zapłacic 168zł za te pozostałe 35% warosci opony i za transport pozostałych 3 opon. .Teraz moje pytanie, czy tak to ma wygladać? Co o tym myslicie?
freon Opublikowano 28 Maja 2010 Opublikowano 28 Maja 2010 Trochę tego nie rozumiem, ale jak zadzwonisz do Państwowej Inspekcji Handlowej w Twoim regionie, to powiedzą Ci co i jak zrobic.
soolek Opublikowano 28 Maja 2010 Opublikowano 28 Maja 2010 I jak się czegoś dowiesz, to koniecznie napisz...
Tomson Opublikowano 28 Maja 2010 Opublikowano 28 Maja 2010 przysłał Ci nowe opony? czy jak zapłacisz to przyśle? bo jak masz już towar to bym mu powiedział, żeby się bujał albo gwarancja jest, albo jej nie ma..
soolek Opublikowano 28 Maja 2010 Opublikowano 28 Maja 2010 Dokładnie. Towar jest wadliwy albo nie. Jeżeli pozostałe 3 sztuki są OK, to zapewne musisz zapłacić za ich transport. Za transport nowej też, ale o procentowym uznaniu reklamacji pierwsze słyszę. Jednak każdy producent ma swoje warunki, więc mógł sobie tak ustalić. Pytanie, czy jest to zgodne z ustawą konsumencką. Ale na to pytanie odpowie Ci już Rzecznik Konsumentów - w każdym powiecie jest taka instytucja. A tak wogóle to wrzuć markę opon, sprzedawcę itd. Może się coś da wyczytać gdzieś w sieci.
bobek80081 Opublikowano 28 Maja 2010 Autor Opublikowano 28 Maja 2010 Fulda Exelero Carat 235/45/17 Oponex wejherowo. W poniedziałek drydne do psi
Tomson Opublikowano 28 Maja 2010 Opublikowano 28 Maja 2010 o.. te same oponki co moje a co się z nimi stało?
bobek80081 Opublikowano 28 Maja 2010 Autor Opublikowano 28 Maja 2010 o.. te same oponki co moje a co się z nimi stało? Biją trzesą
Tomson Opublikowano 28 Maja 2010 Opublikowano 28 Maja 2010 no to albo opony wyząbkowane albo wadliwe jeżeli wyząbkowane to Twoja wina, jeżeli wadliwe to jest gwarancja.. więc ten gość jak na moje szuka frajera.. :>
soolek Opublikowano 28 Maja 2010 Opublikowano 28 Maja 2010 Na szybko wyczytałem coś, że odliczają jakieś zużycie opon, jeśli mają więcej niż rok. Ale czy tak mogą robić, to nie wiem.
freon Opublikowano 30 Maja 2010 Opublikowano 30 Maja 2010 Uważam, że jeśli kupiłeś 4 opony jako komplet, a jedna z nich jest wadliwa, masz prawo sprawdzenia wszystkich czterech. A że akurat tylko jedna jest wadliwa, to ich zysk, bo muszą oddać tylko jedną. Poza tym, nie jesteś rzeczoznawcą, nie musiałeś wiedzieć iż tylko jedna jest wadliwa - oni są od tego. Dzwoń koniecznie i walcz o swoje. To wojna, w której musisz wykazać się determinacją.
Bedi Opublikowano 31 Maja 2010 Opublikowano 31 Maja 2010 Hej, po 1sze mogłeś je oddać w dowolnym punkcie gdzie sprzedawane są opony marki Goodyear ( bo to on jest producentem ) pod warunkiem, że masz dowód zakupu po 2gie wszystko zależy ile te opony były zużyte. Średnio opona nowa powinna mieć 8mm głębokości i faktycznie jest tak, że producenci nie tylko GY ale każdy inny bierze pod uwagę zużycie. http://abc-opony.pl/art/35 -> Ogólne warunki GY
Bopss Opublikowano 2 Czerwca 2010 Opublikowano 2 Czerwca 2010 Zazwyczaj na opony jest gwarancja,musisz okazać tylko dowód zakupu,czyli paragon. Udałbym się do punktu Goodyer i sprawdził pozostałe opony,tam powinni też powiedzieć czy przysługuje Ci gwarancja,a jeżeli to nie jest z Twojej winy to wg mnie jak najbardziej tak.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się