Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL] Jak usunąć rysę z felgi?. Zdjęcia wstawione. Prośba o pomoc :).


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

RYSY powiadasz :gwizdanie: to spójrz na mojem i śpij spokojnie :wink4:

9c641f5f6c57683cm.jpg

:shocked: Nieźle, nieźle... ciekawe gdzie tym jeździłeś :gwizdanie:

Skyliner89 Tak jak wielu przedemną napisało, nawet tego nie maluj, tego praktycznie nie widać. Sam musiałem się dobrze przyjrzeć żeby zobaczyć o co ci chodzi :)

Pewnie nie jedna rysa Ci przybędzie jeszcze, malowanie zostaw na później jak faktycznie będzie co malować i będzie to raziło w oczy :wink4: Nie ma sensu pakować się w koszta przy takich ryskach.

Opublikowano

:shocked: Nieźle, nieźle... ciekawe gdzie tym jeździłeś :gwizdanie:

nawracałem i myślałem,że się zmieszcze przed krawężnikiem... :gwizdanie: :cool1: ...kończyć nie muszę chyba... :wink4:
Opublikowano

Przecież jak fele lakierowane to drobne ryzy w lakierze można papierem później pastą do czysta.

RYSY powiadasz :gwizdanie: to spójrz na mojem i śpij spokojnie :wink4:

9c641f5f6c57683cm.jpg

A co do tego... no comment... No żeby tak fele styrać to albo baba albo musiałeś w tym momencie nie myśleć...

Ktoś kto zajmuje się regeneracją coś by może z tej feli zrobił...

Opublikowano

Pasta polerska G3 Farekli scierka i do przodu (Krzynó....:>)

Pasta polerska do aluminium się nie nadaje bo polerowane nie jest aluminium tylko lakier położony na feldze aluminiowe tak więc pasta polerska do lakierów.

Opublikowano

A co do tego... no comment... No żeby tak fele styrać to albo baba albo musiałeś w tym momencie nie myśleć...

wypadki się zdarzają...jedni rysują felgi,inni mają wgniotki...gdyby nie to-to forum by nie istniało... :tongue4::wink4:
Opublikowano

Ja bym odpuścił temat i się tym nie przejmował :) Na początku też na wszystko chorowałem ale z czasem się trzeba nauczyć z tym żyć ;p to jest auto i się go używa, nie stoi na wystawie :wink4:

Opublikowano

Kup na nie ładne kołpaki i sprawa załatwiona :kox:

Opublikowano

a co mu odradzacie jak chce niech maluje,przecież lakiernik tyż musi mieć co robić :gwizdanie:

Opublikowano

Bez przesadyzmu... pomalujesz a za tydzien będzie od nowa to samo, to nie są jakieś rysy własnoręcznie to zrób jakąś pastą albo coś... Chyba że masz nadmiar kasy :) to maluj 4szt. Ja mam troszeczkę większe ryski i nie narzekam... pojeździ się jeszcze troche az sie bardziej zniszcza, a za jakis tam odległy czas się kupi nowe. I tyle. alusy wiecznie są narażone na niebezpieczeństwo więc daj sobię z tym spokój przynajmniej takie moje zdanie kolego ;). :hi: pozdrawiam :good:

Opublikowano

Ja w poprzednim aucie malowałem sam :cool1: z tym że wyglądały gorzej niż Twoje no i lakier schodził :kwasny: Użyłem do tego lakieru srebrnego w sprayu i lakieru bezbarwnego w sprayu, efekt bardzo bobry, ale podkreślam ze były w gorszym stanie i nie miałem nic do stracenia :wink4:

ps. dodam że przejeździłem na tym malowaniu ponad roczek lato i zima i nic się nie działo :) teraz służy innemu ludziowi :wink4:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...