no normalnie nie wierzę jak czytam takie rzeczy więc się wtrące...
z pierwszym się nie zgadzam... z drugim tak...
oczywiście nie mówimy tu o telewizorze 46" z odległości 2 metrów - bo to trzeba być chorym żeby sobie taką pikselozę zrobić ale polecam zmierzyć odległość od miejsca oglądania i podzielić ją na 3 - wyjdzie przekątna telewizora, którą dzielimy na ~2,5 i mamy cale do kupienia...
jeśli mówimy o sygnale SD to prawda... Plazmy są o niebo lepsze - ale kto kupuje telewizor FullHD nie mając źródła
ja widzę różnice... a miałem oba
nie ma programów nadających w 1080P czyli 1920x1080 bez przeplotu i długo nie będzie...
Z tym Samsungiem to trochę racji jest - nie uważam się za eksperta ale była seria LCD SONY z matrycami Samsunga... i to mnie przekonało...
Sharpa też wszyscy chwalą... ma największy udział w rynku amerykańskim[br]Dopisany: 10 Marzec 2009, 23:58_________________________________________________
O tym, że telewizor plazmowy, mimo nominalnie większego poboru mocy, zużywa faktycznie, w czasie wyświetlanie filmu, mniej więcej tyle samo energii co porównywalny gabarytowo LCD TV, wiemy od dawna. Portal CNET, by zamknąć w końcu dyskusję na temat poboru mocy przez różne płaskie wyświetlacze, poddał pomiarom testowym aż 54 HDTV. Test polegał na pomiarze poboru mocy urządzeń pracujących w cyklu: 8 godzin świecenia i 16 godzin w pozycji stand-by. Wyniki jakie uzyskano są ciekawe, ale, jak pisałem na początku, nas, nie zaskoczyły. Okazało się np., że 65 calowy LCD TV firmy Sharp zużył w teście 600W energii, co okazało się rezultatem gorszym niż uzyskany przez wszystkie telewizory plazmowe o podobnej wielkości ekranu, mające realny pobór mocy około 500W
Storm37 polecam ten artykuł http://www.tomshardware.pl/display/20050309/index.html
co do tego... może jestem staroświecki... może nie bardzo mnie przekonuje to że opisana na wlepce moc plazmy jest tylko wtedy kiedy mamy biały ekran...
ale jak widzę na plaźmie Panasonic'a 42"!!! (nie pamiętam serii - ale pamiętam że obraz miodzio) 640 parę WAT to jakoś mnie to odpycha...
no i nie zapomnijmy o wypalaniu !!! - temat nie umarł - nawet w najnowszych Panasach...