ło Matko... a coś chodzi w tym aucie?
a tak serio... zerknij miejsce gdzie sobie leży komputer... może na myjce przesadziłeś i naleciało troszkę (tym bardziej że liści tam pewnie sporo)
chociaż wszystkie sporadyczne...
nie wiem jak Adaś ale w razie czego pożyczy się klucz (bo do wymiany modułu jest potrzebne zdjęcie kierownicy) i możem kiedyś wyrezać... a zakoduje się przy okazji wolnego Adasia :>
ok... ale tak się zastanawiam czy jak przegwintujesz to nie będziesz potrzebował większej średnicy? - i skąd ją weźmiesz? (chyba że mnie coś zamgliło)
druga sprawa... jeśli ktoś źle wkręcał tą świecę to też robił opiłki... albo dostały się one do środka... albo właśnie je wrzuciłeś odkręcając ją po raz pierwszy po fuszerce...
nie ma się co obrażać bo tematów coraz więcej i ciężko czasem ogarnąć
były przypadki spalenia portu... ale przy Twoim miejscu zamieszkania nie bawił bym się w opisywanie tylko pojechał na najbliższego spota... grupę macie silną... zarzuć temat w spotach Krakowkich to pewnie kilka różnych VAGów się znajdzie...
jakoś poszło,komp działa,z tempo nie zdążyliśmy bo zimno i ciemno już było.były małe problemy z chamulcami ale w końcu zgasły.problem z kodem 40168.
no z takim nick'iem to musiało pójść...
przepraszam za OT
Robert muszę przyznać że takie poczucie humoru i szyderstwo z pucujących swoje autka emerytów bardzo mnie urzekło
autko ładne... oby dobrze jeździło - bo do tego zostało stworzone...
tego nie zrozumiałem...coś nie tak z wyrazami
myślę że prawie 140km, a przede wszystkim ładny moment jest osiągalny na starych gratach więc będzie
a sorki - już zakumałem o co Ci chodziło :>
każdy motor ma swoje plusy i minusy...