To ja Ci napiszę, że znajomy z pracy ma Golfa 4 z tym silnikiem (1,9TDI) i chce się go jak najszybciej pozbyć. Nie chce już diesla i turbo. Chce benzynę. O mało się auto nie zapaliło od uszkodzonej turbiny, która tryskała olejem na gorący silnik. Nie wspomnę już o olbrzmiej ilości czarnego dymu wydobywającego się z układu wydechowego. Co z tego, że spalanie na niskim poziomie w porównaniu z benzyną, jak potężne koszty przyjął na klatę, a auto nadal kopci, a turbina się rozpada i mechanicy nie wiedzą co z tym fantem robić.
nieźle... ja mam podobne podejście ale do wolnossaków... nigdy więcej ale mam dopiero 260tyś nalatane może dlatego... w każdym razie dobrze poczytać taki temat... życzę powodzenia Panowie