Tak jak kolega napisal włącz klime i zobacz czy sprężarka sie załącza. Jesli nie sprawdz na przewodzie czy jest napiecie jesli jest to winny jest kompresor. Jego cewka lub sprzeglo lub to gniazdo uszkodzone
W b5 ajm nie trzeba wyciągać skrzyni nie wiem jak u Ciebie. Też tak miałem że był luz na pedale i musiałem do góry podciągać go nogą. Było jednak widać małe ubytki płynu. Dopiero jak ruszyłem lekko wysprzęglik to się rozleciał i wyleciał cały płyn a pedał wpadł w podłoge.
Tak wlasnie myslałem o tym zabezpieczeniu... a moglo samo wyskoczyć czy coś? Bo za mojej kadencji nie były wymieniane zadne przeguby a wczesniej bylo wszystko ok... przynajmniej nic nie drżało a czy wczesniej był ten luz to nie wiem...
Cześć. Od dłuższego czasu podczas przyspieszania na skręconych kołach(przy większych prędkościach) odczuwam drgania na karoseri tak jakbym jechal po jakiejś tarce. Kierownica nie telepie, lewarek zmiany biegów stoi nieruchomo, luzów w zawieszeniu nie ma, poduszki ok. Nie ma żadnej róznicy pomiedzy oponami/felgami lato zima.
Ostatnio podczas zmiany oleju zauważyłem luz wzdłużny na prawej półosi tak na oko może coś z 3cm. Chyba tak nie powinno być? Co obstawiać przegub czy półoś? Jakieś zabezpieczenie? Czy te drgania moga być w ogóle przez to spowodowane?
Przez 3 lata nie wymieniłeś filtra paliwa? To ile zrobiłeś nim km? I piszesz że znasz zasady użytkowania diesla? Leć po filtr wymien pierwsze co i wtedy napisz...
Podmien akumulator i zobacz co bedzie. Jezeli ladowanie jest ok to albo rozrusznik albo aku szrot. Zmierz pobór prądu z aku w spoczynku bedziesz wiedzial czy gdzies prad nie ucieka
Jest to chyba czujnik ciśnienia klimatyzacji tzw. presostat jeśli sie myle niech mnie ktoś poprawi. Tyle ze pod nim chyba powinien być jakiś zaworek bo u siebie w b5 jak wymieniałem czujnik to układ sie nie rozszczelnił
To się chwali, że chcesz doprowadzić auto do 100% sprawności tylko żeby czasem koszty napraw nie przewyższyły wartości pojazdu (czego Ci oczywiście nie życze), bo wtedy z okazji robi się mina...
Zakończe już tą dyskusje, bo nie wnosi ona nic do tematu, a nie o to tu chodzi
Pozdrawiam i życzę powodzenia!
Sorry że tak się wtrące... Skąd masz koleżanko to auto? Od godziny wypisalas tyle problemów ze szok... (stuki puki, abs, immo, brak świateł, wycieraczka, woda na progach, podsufitka) kupiłaś takiego ulepa?
Oczywiście. Jeżeli kompresor wydaje takie dzwieki to lepiej nie uruchamiać go w ogóle i jak najszybciej sie nim zająć. Jeżeli sie zatrze to naprawde może cie to drogo kosztowac
Pojazd uprzywilejowany jest dopiero wtedy gdy wysyła niebieskie światła błyskowe ORAZ JEDNOCZEŚNIE wysyła sygnał dźwiękowy o zmiennym tonie... Tak mówi kodeks drogowy, tak więc takiego barana z naklejką na zderzaku i kogucikiem na fotelu można śmiało "potraktować ciepłym moczem"
I dodatkowo oprocz mrugania powinien po łbie dostać a po wszystkim ładnie Cie przeprosić że Cie wyhamował a taki burak jedzie ma jakas naklejke i koguta w środku i już wielki ważniak co do przepisów stosować sie nie musi bo on jest wielki pan i trzeba mu z drogi zjeżdżać...