Witam, Ostatnio zaczęła się dziać dziwna rzecz u ojca w samochodzie A4 B6 1.9TDI , pdc tył, alarm fabryczny(przynajmniej są te dwa przyciski w boczku drzwi kierowcy) . A dzieje się tak,że np. auto jest zamknięte i co jakiś czas z okolic zderzaka pod prawą lampą wydobywa się pikanie , pi pi pi przez okolo15s i tak pare razy w rożnych odstępach czasu, gdy otwieram bądź zamykam otwieram drzwi z pilota, pikanie nie ustaje, co to może być? Czytałem coś o kończących się bateriach pilota? Czy syreny?
W schowku bagażnika jest jeszcze jakieś dziwne połączenie szybko złączka do kabla zielono czarnego prowadzącego w miejsce wydobywania sie dzwieku.
Dodam że sąsiedzi się już skarżą na to pikanie.. dzisiaj chyba zamierza tak robić całą noc..