Po prawie 3 tygodniach czekania w końcu dziś odebrałem auto od mechanika. Silnik na remoncie.. powód-> Spalanie dużej ilości oleju i kopcenie na biało. Przy rozkręcaniu co się okazało..m.in. nie umiejętna próba naprawy przez poprzednich właścicieli na co składają się pozrywane szpilki ,połamane osłony, zagięta dysza olejowa, pogięty smok olejowy , silnik umyty i inne nieszczęścia.. Oczywiście to co było do wymiany to zostało wymienione : Pierścienie tłokowe, panewki, uszczelki,prowadnice zaworów ,uszczelniacze zaworowe itp.
Niby już wszystko gotowe, kasuje błędy silnika, i nie mogło być zbyt pięknie ...
błąd: 16725 - Camshaft Position Sensor (G40):Implausible Signal
P0341-004-No Signal / Comunication
problemy odpaleniem , falujacymi obrotami.. Czujnik na podmianę nic nie naprawił więc jutro auto znowu do mechanika Na regulacje wałka ssącego.. mam nadzieje że to rozwiąże problem..
Kilka zdjęć: Uszkodzeń..
Rozwiercanie urwanych szpilek..nie wiem jak ktoś mógł to tak zostawić
Głowica przed i po planowaniu:
Są i też miłe aspekty , zawieszenie zamówione AP kit 40/30.. A następne w kolejce na marzec fele 18" . Miał być Rotor , ale najprawdopodobniej wpadną S-liny 9-ramienne ET30/35. Chętnie przyjmę porady sugestie i wszelaką pomoc odnośnie Autka.
Pozdrawiam