Koledzy,
problem wygląda następująco: nie działa klamka wewnętrzna w przednich drzwiach pasażera. Dodatkowo, klamka ta jest luźna (od razu nadmienię, że nie jest to kwestia osławionej już sprężynki, gdyż ta jest cała). Klamka zewnętrzna działa normalnie.
Teraz do rzeczy. Po zdjęciu tapicerki i odpięciu cięgna od klamki wewnętrznej klamka zachowuje się prawidłowo - bardzo szybko wraca na miejsce po jej pociągnięciu (tzn. sprężynka działa dobrze.). I teraz tak: Po ręcznym pociągnięciu cięgna okazuje się, że drzwi się otwierają, natomiast linka jakby się nie cofała z powrotem w pancerzyku, tylko zostawała wyciągnięta - i stąd ta luźna klamka wewnętrzna. Czy potraficie powiedzieć, czy winne będzie to cięgno, w którym po prostu linka już nie chodzi wystarczająco lekko, czy też może być to coś po jej drugiej stronie, tzn w zamku?
Proszę o pomoc!
Po przemyśleniu tematu podejrzewam, że to jednak coś w zamku jest nie tak. Potrzebuję tylko porady - z tego co się doczytałem na forum, to żeby wyjąć zamek muszę najpierw zdemontować ramkę z szybą - i tu jest moje pytanie - czy trzeba ją wyjmować przy oknie otwartym czy zamkniętym? Czy trzeba na coś szczególnie zwrócić uwagę? Aha, no i jeszcze, czy przed rozebraniem zamka trzeba odłączyć aku?