borsukh

Skombinuj lusterko na wysięgniku i porządnie obejrzyj okolice króćca, o którym mówił jacek70. Zazwyczaj płyn z króćca kapie na układ wydechowy i odparowuje momentalnie i ciężko stwierdzić gdzie cieknie U ciebie wyciek jest na tyle duży że wali parą. Wymiana TYLKO na oryginał z ASO, żadnych zamienników. Koszt koło 70 zeta, jeżeli sam wymienisz Jeżeli nie to mechanik za wymianę więcej wezmie bo dostęp trudny.

Na gazie odpalać można jak najbardziej, ale kiedy silnik nie jest rozgrzany nie jest to wskazane. Wiele sterowników umożliwia tak zwany hot start - jeżeli temperatura płynu chłodniczego przekracza ustawione minimum, elektrozawory otwierają się od razu i silnik odpala na gazie - przydatne podczas np jeżdżenia po mieście i częstego wyłączania silnika. Poza tym większość sterowników posiada awaryjny tryb uruchamiania na gazie. Uruchomienie tej procedury zależ od konkretnego producenta, ale często wywołuje się go poprzez przytrzymanie przycisku na switchu podczas załączania zapłonu, wtedy na gazie odpali się nawet na zimnym silniku.

Ja bym stawiał że jakieś zwarcie w instalacji, które się czasami pojawia. Mówisz że alarm nieoryginalny, może od niego trzeba zacząć szukać? Może po prostu akumulator siada. Miałem w tym stylu cyrki w octavii 1.8 tsi jak aku się rozładowywał. Zmierz napięcie aku.

Fabrycznie.

tak tak orginał wnętrze, kiera i lewarek też granat szkoda że fotele nie sporty aczkolwiek nawet nie wiem czy występowały w granacie Występowały, widziałem kiedyś na allegro sztukę ze sportami w granacie. Ale to chyba większy biały kruk niż roleta elektryczna tylnej szyby.

No niestety tak ale może być.Zdjęcia dodam na dniach lepsze Jak to jest? Byłem święcie przekonany że w B7 wnętrze w maritime blue już nie występuje. To oryginał? Ja też mam granat tyle że w B6 i powiem ci że jak szukałem fury to jak był granatowy środek to odrzucałem od razu. Dobrze że gość, od którego kupiłem nie napisał i na zdjęciach nie było widać, bo bym odpuścił auto w za***istym stanie technicznym. Po czasie się przyzwyczaiłem, teraz nawet mi się podoba bardziej niż szary czy czarny środek, szczególnie że mi się z nadwoziem LZ5W ładnie komponuje. Jedynie co to części na allegro mało bo kolor niepopularny. Edit: Dobra, pytanie było głupie bo widzę, że i kiera granat a takiej w b6 nie produkowali.

Zatkanie smoka to poważna sprawa. Przy odrobinie szczęścia, odpowiednio wcześnie zostaniesz ostrzeżony błędem niskiego ciśnienia. Ale może się też pewnie zdarzyć że błędu nie będzie. Co będzie jak na przykład się to zdarzy w drodze na wakacje? Może przesadzam, niech ktoś inny się wypowie. Ale ja bym to ogarnął jak najszybciej.

Tak, to jest normalne że masz taki brud w komorze, w 1.8t coś takiego się robi od nieodpowiedniego oleju i serwisu longlife. Pomaga porządne płukanie silnika, nawet więcej niż raz, zrzucenie miski olejowej i czyszczenie smoka oraz całego syfu w misce, zalanie odpowiedniego oleju. 5W40 lub 5W50, niektórzy leją 5w60, w zależności od stanu silnika i sposou jazdy. Polecane jest na forum liqui molly na przykład, ja mam mobila. Zaniedbanie tego spowoduje zapchanie smoka oleju i w rezultacie pozbawienie silnika smarowania.

Wkładka zamka w klamce jest połączona z samym zamkiem drzwi kierowcy za pomocą takiego giętkiego sprężystego przewodu zakończonego plastikową wsuwką, która wchodzi luźno w mechanizm zamka i dzięki temu sprężystemu połączeniu w nim siedzi. Jest to podobno zabezpieczenie przed złodziejem który chciałby siłowo coś kombinować z tą wkładką. Jak musiałem u siebie wymienić ten mechanizm zamka to nieprawidłowo wsunąłem ten przewód w mechanizm i efekt był właśnie taki jak opisujesz - można obracać kluczykiem w obie strony, co kończy się takim kliknięciem co najwyżej, ale zamek oczywiście nie działa. Być może poprzedni właściciel coś tam robił, wymieniał i nie włożył tego w odpowiednie miejsce. Przyznam że jest to strasznie skomplikowane jak ktoś nie wie o co chodzi bo ten przewód strasznie sprężynuje, a tam się ledwo da włożyć rękę jak się rozbierze boczek i zdejmie tą gąbkę wygłuszającą. Jest to na 99% to bo jak to jest w porządku to jesteś w stanie kluczykiem otworzyć chociaż drzwi kierowcy, nawet jakby nie działał centralny, a z tego co piszesz rozumiem, że nawet to nie działa.

Kolego, przerabiałem ten problem w zeszłym tygodniu, też w BEXie. 1.8T tak mają, że jak jest lany olej sugerowany przez producenta a jeszcze do tego serwis longlife to sie w misce robi taki syf jakby ktoś smażył schabowe i przypaloną obsmażkę zostawił na patelni. Ten cały syf wraz z kawałkami silikonu i innymi śmieciami zatyka smoka pompy oleju. Pierwszym objawem jest okresowe pojawianie się błędu ciśnienia oleju, szczególnie na wyżsych obrotach, a w dłuższym wymiarze czasu zatkanie kanałów olejowych i smoka co prowadzi do wysrania silnika. Jedyne rozwiązanie to rozpinać zawias, szarpać miskę i ten cały syf skrobać, potem silnik przepłukać porządnie i zalać jakiś sensowny olej. Ja mam mobila 5W50. Dobry mechanik w 4 godzinki się uwinie.