no nie taka niby opcja a bez elektryki na tyłach...a na licznik opuszcza:D
z rozmowy z gościem wynika że auto jest w bardzo dobrym stanie zreszta jak kazde przez telefon...
w sumie jeżeli chodzi o plac typu parking M1 tez da rade ale o uliczki osiedloweto lipa max nawet już jak zarzuci to zaraz koła buksują zanim znów się rozpędzi lipa
przecież e-34 szły do 95czy 96 roku jak dobrze pamiętam nie było tak??[br]Dopisany: 28 Grudzień 2009, 08:44_________________________________________________dobra ludziska mykam spać Dobranoc:)
Barbie i Ken?
Nie nie, to nie ta bajka
barbie też lubiłem "rozbierać"
czas przeszły
teraz barbie rozbierają się same :polew: :polew:jak dobrze że czasy się zmieniły :polew:
Tobie zapieprzyli a jak teraz sobie przypominam mój kadet zginął z mojej ręki od uderzenia młotkiem...kolega amówił mnie na zabawę w wypadki a żeby podkręcić jazdę tłukliśmy auta młotkiem...potem już wiedziałem że to głupia zabawa...auta nie wracały już do rzeczywistej postaci ;( ;(
Hehe, tych modeli było tyle, że rzadko spotykało się te same u swoich kolegów.
Ja miałem kiedyś takie BMW ale ktoś mi zapiździł w przedszkolu. :doh1:
wiec już wiem dlaczego teraz masz czarne e30 i do tego w 3 drzwiach :> :> :>
umieram...
najpierw napchała mnie żarciem ciocia potem poprawiła teściowa...
argumenty miały zarąbiste "musisz jeść byś przytył bo jakiś chudy jesteś" za***iście :polew: [br]Dopisany: 26 Grudzień 2009, 00:55_________________________________________________tylko teraz to ja się męczę