OskiUK

Tylko wg. której tabeli 950 G to diesel? W tabeli nie umieszczałem anglików i tam jest 930 G. 950 G to benzyna anglik, modelowo 2002. Licznik z czerwonym fis z literka F wg tabeli na pierwszej stronie to benzyna, z literka g natomiast to diesel. O ile dobrze odczytuje tabelke;) koncowki numerow 950 Ok, udalo sie zamienic licznik 950F z 950G, dziala wszystko (nie sprawdzalem jeszcze predkosci, ale wskazowka od jalowych stoi, gdzie stoi w liczniku od diesla, wiadomo, w dieslu mniej kresek na obrotku). Jedynie co nie przechodzi, to VIN - pozostaje z dawcy WAUZZZ8E32A045462 (w VCDS widac VIN auta przez pol sekundy i zaraz jest nadpisywany VINem z dawcy). Natomiast kluczyk dal bez problemu sie dokodowac. Teraz zonk, czy J podejdzie, skoro podszedl G Jeden 2001, drugi 2002 Edit: Kurka, J to benzyna

No wlasnie co mnie meczy to auto MY 2002, a licznik MY 2001 (wg tabeli). Rowniez wg tabeli ten 950G to diesel 2002, a faktycznie jest z benzyny 2001. Zagmatwane Nic, sprobuje go przyuczyc i zobaczymy, zawezi to krag poszukiwan kolorowego. Napisze co wyszlo niebawem.

Anglik, anglik WAUZZZ8E82A029645 Edit: Wlasnie dorwalem drugi licznik 950G - w tabelce diesel, w rzeczywistosci wziety z benzyny. Widac angliki maja inaczej;)

Panowie, a co z 8E0 920 950 F? Wg tabeli to benzyna MY 2001, licznik natomiast siedzi w klekocie, wg ETKA MY 2002 (wg VIN). Tarcze od diesla (anglik). Jaki kolor dobrac, bo przyznam, ze troche zdezorientowany jestem.

Zaryzykuje, majac nadzieje, ze moderacja nie usunie tematu:) Mam problem po dolozeniu tempomatu - nie zalacza sie, choc zakodowane jest jak nalezy, modul wymieniony (wzialem caly komplet z dawcy). W VCDSie brak bylo reakcji na pedal sprzegla , pokazywal wciaz 0, wiec wymienilem czujnik (nowka z ASO), ale nic to nie zmienilo. W blokach pomiarowych tempomatu pokazuje wszystkie pozycje, w silniku literka G doszla. Googlowalem, ale nic nie moge znalezc na temat 0 w sprawie polozenia sprzegla. Pomoze ktos? EDIT: Odpowiem sobie sam. Uszkodzona manetka, po wymianie na inna tempomat ruszyl. Bez sensu wydawalem kase na nowy czujnik

Podepne sie do tematu. Zmienilem dzis radio z Symphony II na Concert II+. Kupilem adapter do RNS-E, zmostkowalem pin 15 z 16. Czy zamiana pinow z b5 na c7 sluzy jedynie na podswietlenie, bo u mnie podswietla bez zmiany pinow? OK, wypracowalem Juz wiem, ze sluzy m.in. do diagnozy.

Żadnych plam nie zostawia, węże nie robią się twarde. Bulgotanie czy przelewanie słychać przy odkrecaniu zbiorniczka na ciepłym kiedy ciśnienie 'szuka' ujścia. Sent from my SM-N9005 using Tapatalk ---------- Post dopisany at 16:37 ---------- Poprzedni post napisany at 11:17 ---------- To się pokazało w zbiorniczku po plukaniu octem :/ Kamien i szlam. Tak zasyfione to jest. Teraz waz ogrodowy płukanie woda. Sent from my SM-N9005 using Tapatalk Podbijam. Przejechalem od ostatniego postu okolo 300mil, plynu nie ubylo. W miedzyczasie wyplukalem uklad odkamieniaczem 2 razy, syfu duzo mniej. Cisnienie jak bylo tak jest w ukladzie na zimnym. Nie moge go odpowietrzyc, z nagrzewnicy leci cieple tylko przy wyzszych obrotach. Kurka, pompa?;(

Generalnie roznica w grubosci to setne mm, 2 różne mi katalog pokazuje po nr rej. Co do głowicy to mam zaufanie miejsce, planowanie, uszczelniacze etc. Mysle, ze jeśli to uszczelka a nie pęknieta głowica, to sama głowica powinna byc ok, bo przecież to są wczesne objawy uszczelki;) Lepiej wczesniej i profilaktycznie:) J ak juz ja zrzuce to porobie fotki i tu wrzuce

Czyli nie doklada sie uszczelka tego co bylo sciagniete z glowicy? Sent from my SM-N9005 using Tapatalk

Rzecz w tym, ze sa rozne grubosci uszczelek nawet elringa, nie wiem jak to dobrac. Sent from my SM-N9005 using Tapatalk

U mnie jest jeszcze jeden szczegół - zimna chłodnica, nawet gdy waz powrotny jest gorący. Po wymianie wody na płyn przestało go ubywac, jest tylko ten szlam i ciśnienie, no i zimna chłodnica. Wracam do poczatku: znaczne od pompy wody i czyszczenia chłodnicy. Po jeździe po autostradzie chłodnica kompletnie zimna a na blacie 90 stopni. Wynika, ze obieg kiepski. Pojezdze na occie z 2 dni i zobaczymy czy cos się udrozni. Pompę i tak z rozrzadem myślę zrobić. Jak nie pomoże, będę dalej kombinowac. Nie ma co, to nie fizyka kwantowa:) Chyba zaczne blogi pisac:facepalm: Przespalem sie z tematem, poczytalem o podobnych przypadkach i zdecydowalem sie na wymiane uszczelki:facepalm: Jak wyglada sprawa dobrania grubosci uszczelki w stosunku do sciagnietej warstwy z glowicy? Znajduje dwie grubosci uszczelek 1.61 i 1.45mm. Jak sie Elring sprawuje? Sent from my SM-N9005 using Tapatalk

No wiec właśnie trochę mnie to z tropu zbilo. Cały czas sklaniam się ku chłodnicy oleju. To cos w zbiorniku to jak kakao w zimnym mleku takie grudki na powierzchni, wiec albo olej albo jakieś g@@@@ do uszczelniania się wyplukuje. Panowie, w dalszym ciągu nie wiem czy chłodniczka może pchać ciśnienie w układ i tam trzymać? Edit: Przed chwila sprawidzilem zbiorniczkek, zniknely te grudki z plynu, plyn zmienil kolor na niebiesko-brazowy, stal sie klarowniejszy, poziom jesli ubyl to max 2 mm przez ostatnie 160km. Kurde, nie chce mi sie ladowac kasy w zbedne rzeczy, a glupieje juz z tym autem. Jedyne co to cisnienie w ukladzie, czy na cieplym czy na zimnym solidnie sobie "pskiknie" przy zluzowaniu korka, ale plynu nie wywala. Przy zimnym jest ono mniejsze, ale nadal jest. Jedyne co mam nowe to oring od termostatu, bo nowy sie nie otwieral, moze cieklo obudowa termostatu (ale w takich ilosciach?) i parowalo.:kox: Sent from my SM-N9005 using Tapatalk

Czyli zakup chlodniczki oleju odpuscic sobie? Sent from my SM-N9005 using Tapatalk

Dlaczego wnioskujesz ze glowica a nie uszczelka? Sent from my SM-N9005 using Tapatalk

Uszczelka elringa 20f wiec grosze, szukam uszczelniaczy jakichs sensownych jakosciowo;) co polecicie? Sent from my SM-N9005 using Tapatalk

Jasne:wink: Jesli po wymianie chlodniczki nie ustanie, to glowica idzie na test szczelnosci, planowanie, uszczelniacze:naughty:

Tez nigdy nie uzywalem, nie mam pojęcia jak to wygląda. Wymienieni chłodnicę oleju, przeplucze układ i będę obserwować. Suma summarum uszczelka to jeden dzień pracy na spokojnie;) Będę informować na bieżąco, może się komus przyda. Dzięki za rady;) Sent from my SM-N9005 using Tapatalk

Nie, olej jest na tym samym poziomie, szlamu brak na bagnecie i na korku. Nie ma kompletnie zadnych innych objawow UPG, poza gubieniem plynu i efektem czajnika przy luzowaniu korka. Jest trzecia mozliwosc, ktora rozwazam. Ktos chcial usunac wycieki i dodal jakiegos g***a do chlodziwa, a teraz sie to wyplukuje i stad problem. Nie zdziwie sie, jak zacznie mi sikac plynem, po tym jak sie odkorkuje. Czy owe srodki zostawiaja wlasnie taki kolor?

Post nr 13 http://a4-klub.pl/audi-a4-b6-238/znikajacy-blyskawicznie-plyn-objawow-upg-335977/ Zaczynam myslec o chlodniczce, wstawilem fotki jak wyglada moj plyn po 18h:slina: Edit: Obejrzalem chlodniczke i jest od strony grodzi uwalona od oleju, mozliwe, ze przepuszcza.

Dobra, update. Zrobiłem około 30 mil od wymiany wody na plyn, płynu nie ubylo. Po odkreceniu na rozgrzanym nie uciekł, uleciala tylko para. Oto co zastalem w srodku, w zbiorniczku: Brazowy, spieniony szlam. Olej? Moze warto przyjrzeć się chłodnicy oleju? Możliwe jest, ze puszcza w jedna stronę? Tj, olej do płynu? Sent from my SM-N9005 using Tapatalk

Nalot wyglada na stary, na pewno nie jest to wyciek z tetmostatu, bo wymienialem wczoraj, poza tym termo jest z boku silnika;) Grzac szybko się nie grzeje, potrzebuje rano około 8 km w ruchu miejskim przy niewielkich korkach by osiągnąć 90 i tak stoi. Czasem przy mocniejszym depnieciu bardzo delikatnie opadnie, pol wskazówki na 90st. Sent from my SM-N9005 using Tapatalk

Z golfa benzyny będzie pasować? Znaczy się fizycznie pasuje, nienwiek tylko jak z ciśnieniem. Jeszcze jedno pytanie: czy jest fizyczna możliwość by pompa wody zapowitrzala uklad w jakikolwiek sposób? Właśnie dojrzalem rdzawy nalot pod obudowa rozrządu.... :] Sent from my SM-N9005 using Tapatalk

Tak myślę, ze to upg powoli puszcza, czytając fora polskie i zagraniczne. Licząc koszty, to nie wychodzi dużo około 150 funtow z planowaniem głowicy, sprawdzeniem szczelności i uszczelkami, srubami, olejem, płynem i innymi nieprzewidzianymi wydatkami. Co do "czajnika" to para leci zaworkiem jak poluzuje korek na gorącym, później słychać bulgotanie a na koncu leci trochę płynu i stop. Na całkowicie zimnym silniku ciśnienie nadal jest, przy otwarciu korka syknie jak otwierana puszka piwa. Kurka, w drugim aucie (e46 benzyna) jest jakoś łatwiej to ogarnąć Sent from my SM-N9005 using Tapatalk

Nie czuc spalin w oparach. Podwiesilem butelkę pod zbiorniczek, w butelce sucho wiec nie ucieka przez zawór w zbiorniczku. Juz nie wiem o co biega, ciśnienie utrzymuje sie po wystygnieciu auta. Odpowietrzony jest, choć mam objaw czajnika, tj. pary po zluzowaniu korka, po czym wywala trochę płynu i się stabilizuje. Sent from my SM-N9005 using Tapatalk

Dzieki za odpowiedz, rozwiales moja nadzieje Czyli do plynu dmuchac moze tylko spod uszczelki. Dzieki;) Sent from my SM-N9005 using Tapatalk