Kolego, ja jeżdżę prawie 3 miesiące, robię trasy po 300km i ręce zawsze mam czyste. Cud?
Nie każdy jest super specjalistą, jak Ty, skoro takie masz zdanie. Ja uważam po prostu że szwów z tyłu kierownicy, które mimochodem czuć, nie da się zrobić idealnie (jak w fabryce), skóry tak samo idealnie nie dobierzesz (kolor).
Co do kierownicy używanej... Jak kupisz jakąś w kiepskim stanie po zabiegach upiększających, czy taką, na której już lekkie przetarcia będą, to jasne że zaraz będzie to samo, co na poprzedniej. Jak kupisz w ładnym stanie, gdzie skóra nie jest przebarwiona/ przetarta, np.: taką po 120-160-ciu tys. km, to spokojnie starczy dłużej, niż te obszywane "ekoskórami"...