I mnie dopadła ta bolączka.
Rozebrałem,przesmarowałem i przykręciłem ramiona.
Zachciało mi się jeszcze lekko docisnąc nakrętki trzymające ramiona.
No i od strony kierowcy niestety za mocno docisnąłem i urwałem gwint.
Najgorsze to że jestem w niemcowni.
Ja pierd........
Mechanizm zakupiony.
Fakt,drogo ale co poradzić.
Pamiętajcie by nowy rozebrać i przesmarować.
Smaru tam jak na lekarstwo.