Dodam od siebie jeszcze jedno.
Największa kasa w kurierce jest za odbiór przesyłek a nie za dostarczenie.
A jak to załatwić ?
A no trochę w większym mieście popracować,rozejrzeć się i pozyskać klienta ( firmę).
Wiem, łatwo powiedzieć ale tak niestety jest.
Wiele lat temu pracowałem w firmie Stolica i dobierałem od Avon Kosmetics przesyłki.
Dziennie średnio między 250-400 sztuk.
Za każdy wypisany list przewozowy miałem 3,50 zł , do tego inne firmy,markety,odbiory i doręczenia.
Ale Avon to była dojna krowa.
Często i gęsto mieli akcje i wysyłali po 1500-2000 przesyłek.
Trzeba było innych kurierów werbować do pomocy w wypisywaniu listów przewozowych.
To była dopiero kasa.