Skocz do zawartości

Wylye

Pasjonat
  • Postów

    525
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Wylye

  1. Owszem, są właśnie tyle warte ile piszesz o ile pochodzą one ze znanych portali aukcyjnych. Poprzedni właściciel mojego auta zamontował taki właśnie i zrobiłem ok 40 tkm zanim usłyszałem rano przy rozruchu znajome klekotanie. Znam przypadki tego zjawiska nawet po wymianie na OEM zaraz na drugi dzień - mnóstwo o tym w sieci. Akurat nie stawiałbym SWAGA w jednym rzędzie z wyrobem OEM-owo podobnym z Chin, bo jest to krzywdzące i niesprawiedliwe. Takie jest moje zdanie. Grzechotanie rano nie świadczy o uszkodzeniu napinacza. To Cię informuję, że moje grzechotanie ustało - natychmiast po wymianie napinacza. Odn dalszej polemiki o wyższości jednych napinaczy nad innymi - "staję z boku" bo to przypomina wykłady prof J Stanisławskiego o wyższości świat Wielkiej Nocy nad Świętami Bożego Narodzenia... Jakby pojawił się tu jakiś ciekawy zwrot w wydarzeniach - odezwę się. Jak dokonam innego jakiegoś "epokowego" odkrycia - napiszę też.
  2. Owszem, są właśnie tyle warte ile piszesz o ile pochodzą one ze znanych portali aukcyjnych. Poprzedni właściciel mojego auta zamontował taki właśnie i zrobiłem ok 40 tkm zanim usłyszałem rano przy rozruchu znajome klekotanie. Znam przypadki tego zjawiska nawet po wymianie na OEM zaraz na drugi dzień - mnóstwo o tym w sieci. Akurat nie stawiałbym SWAGA w jednym rzędzie z wyrobem OEM-owo podobnym z Chin, bo jest to krzywdzące i niesprawiedliwe. Takie jest moje zdanie.
  3. Oczywiście, powtarzam po raz kolejny info z "pierwszej ręki" można to wyłączyć programowo. Od tego momentu, ECU nie będzie wysyłać poleceń do N205 by ten (solenoid) wykonał przestawienie wałka ssącego w celu: A) - zmniejszenia emisji spalin w czasie rozgrzewania się silnika B ) - wprowadzenia trybu ECO podczas jazdy ze stałą prędkością obrotową wału (zmniejszenie momentu i co za tym idzie zużycia paliwa) Napisałem wcześniej, że napinacz ten z solenoidem i bez fizycznie nie różnią się niczym jak właśnie obecnością lub brakiem tego elektromagnesu. Wg posiadanych przeze mnie informacji teoretycznych - taką akcję jak ZAMIANA i WYŁĄCZENIE softwarowe - napinacza - da się przeprowadzić. Praktycznie, natomiast, trzymałem oba napinacze w ręku i porównywałem ich montaż (który jest identyczny) jeździłem też przez kilka dni z odłączoną wtyczką od N205, by przekonać się czy zaobserwuję jakąś różnicę. Prócz tego, że błąd o "cofniętym wałku ssącym" został zastąpiony błędem o braku połączenia z N205 - nie zaobserwowałem żadnych ujemnych zachowań silnika. Generowana moc, dynamika, ani zużycie paliwa nie zmieniły się w sposób, który byłbym w stanie zaobserwować... Co jest oczywiste, bo jak wykazałem we wcześniejszych wpisach, nie temu służy "zmienna faza N205" w silnikach 1.8T tylko ekologii. TU dla zainteresowanych świetny opis PRAWDZIWYCH zmiennych faz z rysunkami - po lekturze zrozumiemy, dlaczego o naszych 1.8 nie możemy mówić że są to silniki o zmiennych fazach..
  4. poczytaj i zastanow sie po co jest sterowanie walkami. Więc tak. po pierwsze - poczytałem wiadomości od Gregora10 z których jasno wynikało, że w silnikach z rodziny 1.8 tzw "fazator" jest wymysłem ekologicznego onanizmu i nie ma nic wspólnego z silnikami w których zastosowano zmienne fazy w celu poprawy wydajności jednostki. To tak w skrócie. W jakiich okolicznościach ten badziew działa - napisałem za Gregorem - parę postów wyżej. Na koniec na ciekawym, angielskojęzycznym forum jest dyskusja na ten temat i JAK POCZYTASZ, dowiesz się i Ty co ma wspólnego "sterowanie wałkami" w silnikach VVT z tą namiastką zmiennych faz w naszych 1.8 miłej lektury, jak przeczytasz, również zastanów się zanim wyskoczysz jak Filip z konopi http://www.ozaudi.com/forums/a4-s4-rs4/42784-chasing-vag-com-message-b6-qt-1-8-a.html To jest zdanie z tej dyskusji. I myślę, że tak naprawdę - stanowi ono kwintesencję "fazatora" w silnikach rodziny 1.8T VAG
  5. odnośnie czy można zastąpić jeden drugim - fizycznie, trzeba by zapytać Gregora. Wg mnie oba różnią się tylko i wyłącznie obecnością solenoidu sterowanego z ECU. Innych różnic nie ma. Bez wyłączenia w ECU, po uruchomieniu silnika dostaniemy błąd o otwartym obwodzie i nic więcej. Możesz zrobić test. Odłącz wtyczkę od N205 (później skasujesz sobie błąd VAGiem) i pojeździj dzień dwa - zobacz czy dostrzeżesz jakąś różnicę... Ja nie widziałem żadnej... Jest jeszcze tylko jedno "ale" Też by trzeba dopytać, czy jeżeli w aucie jest pozostawiony katalizator (ja, akurat mam wyciety i wstawiony down pipe) to, czy wyłączenie programowe N205 nie spowoduje problemów w pracy auta z kat. To pytanie akademickie do znawców tematu
  6. Na 100% z tego co dowiedziałem się od Gregora10 a on wie co mówi...
  7. Witam naczelnego Maga od 1.8T. Dzięki Greg, odebrałem maila na priv - teraz już znam dalszą "ścieżkę" postępowania*. Zastosuję się do procedur i dopiero jak nic nie zdziałam przyjadę do Ciebie w Maju żebyś "ubił tego gada" softwarowo. Nie przypuszczałem, że cały ten N205 to takie "zakażenie" i że - z tego co wyjaśniałeś - służy on głównie ekologii. Uważałem do tej pory, że jego zasługą są dodatkowe HP i Nm w tych silnikach... Gdybym wiedział to co wiem teraz - już dawno powiedziałbym mu pa-pa. __________________ * Każdy kto jest zainteresowany "moim problem" powinien prześledzić moje wpisy od początku. Ponieważ nie mam autoryzacji od Grega na wklejenie zawartości maila z Priva. (Należy więc wykonać, sprawdzenie ciśnienia w magist olejowej - zegarem, ewent czyszczenie smoka i miski, sprawdz. oporności cewki fazatora - 15 Ohm, sprawdzenie połączeń na wtyczkach, wymiana przekaźnika pompy paliwa, wymiana czujnika położenia wałka rozrz, w dalszej kolejności ostateczność - wymiana napinacza i łańcucha. Oczywiście po drodze sprawdzenie mech ust rozrządu - w tym słynne "krzywe" ustawienie 16 ogniw W skrócie, N205 - fazator, napinacz realizuje następujące 2 funkcje: 1 - w fazie rozruchu zmienia fazę rozrządu w celu spełnienia norm EKO (jego mać..) w czasie zwiększonej emisji spalin na zimnym silniku wspierając dogrzewanie katalizatora... 2 - w fazie jazdy na rozgrzanym silniku - podczas stabilnej jazdy, ze stałymi obrotami - dostaje od ECU polecenie przejścia z fazą rozrządu w tryb EKO co wg założenia konstruktora (tego hemoroidu N205) powinno (teoretycznie) zmniejszyć zużycie paliwa... Moja konstatacja jest następująca - skoro "fazator N205" w żaden sposób nie wpływa na moc, moment i wydajność jednostki - to... Resztę sobie można dośpiewać...
  8. Ma ktoś wiedzę które PINY przy ECU odpowiadają za komunikację z tymi dwoma we wtyczce VVT? jeden pewnie - to masa, a drugi? Przyszło mi do głowy wyjąć ECU i sprawdzić jeszcze to... Aha i jeszcze jedna rzecz, czy Vagiem wchodząc do silnika, wie ktoś - jakie procedury zastosować na okoliczność błędu 16396 w "basic settings" może to to tam coś trzeba kliknąć? Bo ROSS TECH pisze właśnie o sprawdzeniu tych opcji....
  9. Tak więc - jak mówiłem wcześniej, auto trafiło do niezależnego innego warsztatu w celu sprawdzenia ustawień mechanicznych całego rozrządu + spełnione zostało żądanie mechanika - wymiana wcześniej zamontowanego zamiennika czujnika położenia wałka rozrządu na BOSCH. Wszystko zostało posprawdzane, czujnik zmieniony na taki w ładnym pudełku BOSCH z hologramami (bosakami drabinami - słowem całym inwentarzem - jak mówił A Fredro - używanym przy pożarze i udałem się w drogę. Dojechałem do Calais i wjechałem na prom do Dover błędów brak!!!! SUPER SUKCES - niech żyje AUDI!!!. Zjechałem z promu i na pierwszym rondku w Dover - zapaliła się kontrolka. Błąd!!! - wciąż ten sam o którym piszę od początku. Nie wiem co TERAZ wymienić - podobno dobrze robi wymiana logo OOOO na przedniej atrapie... Jak zmienię - dam znać czy pomogło
  10. Przy jakim przebiegu wykonałeś takie mody? Ja cały czas waham się nad zrobieniem z BFB BEXa czyli na okolo 190koni u gregora i nie wiem czy sobie auta nie zajade przez to. Mam 230k przebiegu ( przyjmijmy że prawdziwego). Chcę pojeździć jeszcze te 80-100kkm. Świeżo wylizana miska i pokrywa zaworów, łańcuch sztywny, napinacz bez przetarć na powierzchni styku z łańcuchem. Tam było ok 170tkm. Mody polegały na zmianie map autorskich Gregora + downpipe. To wszystko. wyszło jak na załączonych wykresach. To przecież tylko kosmetyczne podniesienie mocy. Mnie nie zależało żeby stawać na głowie i kręcić do 300+ Gregor autu krzywdy nie da zrobić. To on decyduje czy silnik ze wzgl na swój stan (silnik i turbina razem) podołają danym modom. Tak że i tak "ostatnie słowo" będzie po jego stronie. Osobiście uważam że było warto. Odnośnie mojego problemu w bieżącym topiku - to informuję, że auto czeka za parę godzin niezły maraton 2500km i obecnie stoi w innym - niezależnym warsztacie na okoliczność sprawdzenia rozrządu - niezależenie. Mogę tylko poinformować, że warsztat ten jak dowiedział się, że wymieniłem starego "halla" na zamiennik (przedwczoraj, jak wspomniałem wyżej) zażądał kategorycznie zgody na na wymianę tego czujnika na ori... Oczywiście się zgodziłem. (chodzi o czujnik Halla położenia wałka rozrz) Auto odbieram po południu, i ruszam w drogę przed północą. tak, że opiszę "co dalej" za parę dni...
  11. I to by było na tyle w kwestii rozważań. Z analizy własnego przypadku oraz wpisów na forach anglo rosyjsko i polskojęzycznych nasuwa się jedna prawidłowość - Monataż łańcuch napinacza ORI/ lub ich zamienników - w większości ale nie we wszystkich przypadkach usuwa świecenie MIL (lampki chceck engine) - Usuwa poranny hałas zimnego silnika a w przypadku mocno wyjechanych silników, również na gorąco. Żywotność kpl łańcuch napinacz - do czasu pierwszych symptomów to (z mojej analizy sieci i z autopsji) - ORI max 50Tkm+ (takie info znalazłem na amerykańskim forum, gdzie tyle właśnie wytrzymał oryg komplet zanim silnik eksploatowany na dobrym oleju zaczął hałasować przy porannym rozruchu oraz "mój" przypadek, gdzie hałas na Chińskim napinaczu zaczął się rano - przy starcie (na 2 sek) po około 40Tkm... Oczywiście widziałem opisy gdzie ludzie na zasadzie "polemiki" mówili o przebiegach ponad 150Tkm, jednak , nie jest jasne, czy jest to przebieg auta, czy danego napinacza, bo przecież poprzedni właściciel mógł dokonać wymiany... Jak by nie patrzeć na ten problem, to pewne jest jedno. Legenda silnika 1.8 - jego bezawaryjności dotyczy tylko i wyłącznie silników 20V wolnossących. Te były i wciąż są nie do zajechania... Wprowadzenie kolejnych modów i ostatecznie przedmiotowego VVT (zmiennych faz roZrz) do tego silnika - spowodowało, że legenda tego silnika jest iluzoryczna. To moja prywatna opinia. Ogólnie po opisanych wyżej perypetiach - jestem rozczarowany tą konstrukcją. Silnik jeżeli chodzi o osiągi jest naprawdę rewelacyjny. Po zakupie - przed rokiem - pojechałem tym autem do GREGA10 w Jaśle w celu dokonania modów. Dla zainteresowanych OPIS MODÓW (<POPRAWIONY LINK) Auto przejechało po tym ponad 40Tkm. Tym którzy tu zaraz napiszą, że "przyczyną jest modyfikacja" odpowiadam hurtem. Ten silnik można znacznie bardziej zmodyfikować i osiągnąć ponad 450KM - nie jak w moim przypadku "ledwie" 240. Po modach mechanicznych - jak wiadomo wymagany jest wtedy inny (nieco )osprzęt silnika... Ktoś zapyta po co o tym piszę? Ano Po to, by ci którzy noszą się z zamiarem kupna "legendy" BEX, AVJ czy innych wyposażonych w "słynny" napinacz (a problem dotyczy przecież i innych jednostek z tej stajni np silników V6 w systemie VVT) zastanowili się co czynią... A kiedy już na to pójdą - by robili to świadomie...
  12. Myślę, tak w skrócie - że w przypadku tego... hm... hemoroidu - jakim jest konstrukcja VVT w silnikach 1.8 (funkcja zmiennej fazy rozrz) grupa VAG zrobiła koszmarnego tzw "babola"... Napinacz ten ma zaprogramowany jakiś konstrukcyjny błąd który prędzej czy później występuje... Oczywiście w "chińskich podróbach" będących wierną kopią oryginału, tyle, że wykonanych (materiałowo) z "marchewki" - występuje on wcześniej... Poprzedni właściciel mojego auta zainstalował właśnie taki chiński napinacz, który po ok 40TKM zaczął hałasować... Po 2 miesiącach zmagań z hałasującym rano łańcuchem i święcącą kontrolką MIL (błąd 16396 - Bank 1, który notorycznie nie daje się skasować na dłużnej tak na starym jak i na nowym napinaczu) Takie są moje wnioski a Twoje zacytowane wyżej zdanie wydaje się być clue tych rozważań. Wniosek Wystąpienie problemów z VVT w tych silnikach wydaje mi się tak pewne jak... "powrót weksla do emitenta"
  13. Napinacz z łańcuchem z ASO czy zamiennik ?? Z całym szacunkom - Tak... SWAG napinacz i łańcuch. Czyli nie Febi - bo choć chciałem - to FEBI był "akurat" nieosiągalny. W Kanale 91 VAG widzi korekcję 0 na ciepłym silniku i max -1 na zimnym. Na starym napinaczu bywało nawet -8. Jeżeli Twój wpis ma dowodzić że ponieważ nie ASO to "tak ma być" to dowiedz się, że ostatnie 40TKM zrobiłem na chińskim zamienniku - któy rano - nawet latem grzechotał, a MIL pojawi się dopiero jesienią - dlatego w końcu zamieniony jest łańcuch i napinacz na zgodny a OEM - SWAG. Świecenie kontrolki nawet w przypadku zastosowania ASO w USA podałem we wcześniejszych wpisach. Poczytaj. Nie jest to więc jakaś zasada, że skoro ASO - to ma byc dobrze... Zdarza się cześto i gęsto, że na ASO również świeci. KLiknij sobie TU podobnych postów masz jak internet długi i szeroki setki. Silniki 1.8T wyposażone w VVT (czyli napinacz ze zmiennymi fazami rozrz. jak AVL czy BEX) to widać KOLEJNA zaprogramowana kaszana owinięta "w bawełnę niezawodności 1.8T" . Opowieści typu "bo winny jest nie OEMowy napinacz" można mnożyć w sieci x tysiąc... Jak powiedziałem, zlecę jeszcze "dla pewności" sprawdzenie ustawienia rozrządu w niezależnym innym garażu. Nie omieszkam o tym napisać. Tak, że silenie się na "solucję" - "bo powodem jest nie OEM" wkładam miedzy baje. Owszem nie OEM będzie chodził sprawnie krócej, ale nie będzie świecił MIL-em
  14. Efekt moich starć (najpierw z grzechocącym rano na zimnym i palącą się kontrolką "16396 - Bank 1") a teraz z samą kontrolką spełzł na tym że... "poległem" Tzn silnik startuje idealnie cicho, (po wymianie napinacza i łańcucha) pracuje idealnie na wolnych obrotach - rozwija zadowalającą moc, jednak kontrolka z błędem 16396 zaświeca się po około 4 albo 5 rozruchu - czasem przez pół dnia nie świeci... Jak opisałem wyżej, w silniku wcześniej został wymieniony smok wyczyszczone kanały i miska olwej. Ponieważ ROS TECH zalecał sprawdzenie i wymianę przekaźnika pompy paliwa - zrobiłem to wczoraj. Dziś rano ponieważ kontrolka znów się zaświeciła, poszedłem za radą wyżej opisaną w ang forach i wymieniłem na nowy czujnik położenia wałka rozrządu... Po kilku rozruchach znów widzę "16396 - Bank 1" Oczywiście ciśnienie oleju jak najbardziej OK - jak mówię silnik pracuje idealnie - wręcz jak "zegarek" Gdzieś na którymś ang forum - ktoś pisał, że przestał kasować ten błąd i po około kilkunastu dniach... kontrolka sama przestała świecić, a po podłączeniu VAG nie było błędu nawet w "intermited" Sam nie wiem nie bardzo mi się chce w to wierzyć... Daję spokój - bo nie mam pomysłów. Za jakiś czas dam do sprawdzenia cały rozrząd - jeszcze w innym warsztacie a, na koniec pewnie zastosuję radę sąsiada STAGE 4... (wymianę tego cudownego produktu z 4kółkami na inny) ale, jak "odkryję" coś ponad to co już tu nagryzmoliłem - nie omieszkam o tym napisać. Pozdrawiam
  15. No to dzisiaj już mnie zwyczajnie krew omal nie zalała... Odebrałem auto po wymianie "żelaznej cześci" rozrządu (łańcuch i napinacz wszystko od SWAG "gumowa" ma dopiero 40tkm a więc nie zaczepiana przez mechanika (sprawdzone tylko ustawienie pro forma) Silnik rano uruchomił się idealnie cicho. Ma normalną moc... Po południu zobaczyłem "check" VAG jak mantrę powtórzył znów Possible Symptoms Power Loss nic takiego u mnie nie miało miejsca ani na starym napinaczu ani na nowym Possible Causes Camshaft Adjustment Valve 1 (N205) faulty - przecież wymieniony kompl razem z napinaczem Fuel Pump Relay (J17) faulty - poszedłem do sklepu i kupiłem za 15zł i założyłem wieczorem... Mechanical Timing not correct, including Chain and/or Belt timing. - przecież sprawdzone na aucie mechanicznie (oraz VAG na kanale 91 pokazuje 0 do minus 1) Possible Solutions Check Camshaft Adjustment Valve 1 (N205) Check Fuel Pump Relay (J17) Check Mechanical Timing WF? Pojeżdzę parę dni to napiszę, czy wymiana tego przekaźnika pompy paliwa coś zmieniła - skoro ROS TECH o tym pisze... Bo ze schematu wynika, że żeczywiście jest to-to połączone z tym elektromagnesem na napinaczu - szlag by ich... Kolejny STAGE już czeka - bo oto w LINKU dowiadujemy (autor VIKINGODIN) pisze, że załatwił błąd 16395/P0011/000017 poprzez wymianę "czujnika położenia wałka rozrządu" numery ...OEM BOSCH PG-1 BOSCH 0 232 101 025 CHERY A11 3705120 VEMO 10-72-0977 VW 058 905 161 B 1.953.365 79261 SS10920 058905161B 232101024 Dziwne tylko, że o winie tego z kolei czujnika jako sprawcy błędu 16395 VAG nie wspomina. Więcej, uszkodzenie tego czujnika ma swój inny numer... OPIS WYMIANY czujnika wałka rozrządu (ang ze zdjęciami)
  16. Witam panów. Mój BEX od jakiegoś czasu ma tę samą przypadłość (poranne mrucznie przez 2 sekundy po rozruchu) później już w ciągu dnia nic sie podobnego nie dzieje w zadnym zakresie obrotów. Ponieważ, m.in. po przeczytaniu całego topiku zdecydowaółem się na wymianę napinacza (mieszkam w UK) mechanik zasugerował by najpierw jako "stage1" oczyścić miskę olejową i wymienić smok - zostało to zrobione + wymiana oleju (konsekwentnie na Motul 5w30 - efekt... znikomy (grzechotanie na zimnym tuż po rozruchu zdarza się nadal - choć smok rzeczywiście był w okolo 30 - 40 % tak na oko przytkany "cloggiem" .) Dziś dobrnąłem do końca niniejszego topiku i zdecydowałem się napisać a raczej na zasadzie ctr - past wkleić co znalazłem na innych forach dot "ratling noise" tych silników. ________________ 2wa CYTATY z sieci_______________ Here is the official explaination about what I was talking about. It's from an Audi Technical Sevice Bulletin: "The camshaft adjustment is hydraulically actuated and controlled by the engine oil pressure. If the engine has been turned off for a longer time, the oil pressure drops down and the oil partially flows back into the oil sump. To assure an efficient camshaft adjustment right after an engine cold start, the oil pressure inside the camshaft adjusters must be built as fast as possible. During this time a rattle or knocking noise may be noticeable. This noise is normal at an engine cold start and will last until the oil pressure is fully built up which takes about 1-2 seconds. Do not replace the camshaft adjuster unit(s) for a noise concern as described above. Replacing the camshaft adjuster unit(s) will not eliminate this noise." _____________________CYT nr 2 z innego forum______________________ Also, for the 1.8T Audi now recommends using a different oil filter, the filter for the old VW diesel Rabbit. If you have a dealer perform the oil change they will use this filter. Virtually all of the franchise oil changers and most independant shops that don't work on German cars will use non-German oil filters; most of the non-German oil filters don't have a check-valve so if the car sits for a long period oil can drain out of the hydraulic valve lifters. Purists claim this can damage the engine; I don't know if this is true but I always use the German filters anyway. The new high-end Framm oil filters supposedly have check valves. You can get the German filters from sources other than an Audi dealer. The good brands you'll commonly find are BOSHH Mann and Mahle (OEM 068115561F MAN W 940/66). I think Wix is supposed to be a good filter. Try any German auto performance or parts shop. I use Mobil-1 0W-40 synthetic motor oil. It costs more but can be changed every 10,000 miles. It holds up better in high temperature situations (such as stop-and-go traffic.) Mobil-1 0W-40 synthetic is supposedly the factory fill oil for Porsche and Mercedes and meets all manufacturers' standards. You can buy it anywhere. Lots of techs swear by synthetic oil for engines with high mileage. And of course you should only use synthetic oil in the 1.8T engine (even in the TT.) So, you can buy a case of synthetic motor oil and some good German oil filters, then simply hand a filter and some oil to whoever does your oil change. And while your at it you can get a German air filter or two. This way you insure that the best stuff is used. ________________KONIEC CYtATów________________ Resumując w 2 słowach OPinia ta mówi, że biuletyn Audi dopuszacza grzechotanie przez ok 2 sek przy porannym rozruchu (tylko wtedy) wynika to z faktu odbudowy nominalnego cisnienia oleju w magistarli olejowej, które ma bezp wpływ na nastawy napinacza. Opinia druga mówi o koniecznści stosowania firmowych filtórw oleju (w szczególności w rodzinie silników ze zmiennymi fazami rozrządu - jak choćby mój BEX lub AVJ (i kilka innych konstrukcji) filtry te muszą posiadać wbudowany zawór zwrotny cisnienia oleju. Powinien on działać tak, że po unieruchomieniu silnika olej pozostaje w filtrze - nie spływa grawitacyjnie do miski olejowej. Mechanizm ten powinien powodowac skrócenie do minimum czasu "porannego pompowania" oleju do filtra Ma to uniemożliwiać "nocne odpłynięcie" oleju z magistrali do miski olejowej, co właśnie owocuje tą kilkusekundową zwłoką w powstaniu ciśnienienia. Owo słynne grzechotanie - ratlling - wg "biuletynu AUDI" może trwać do 2 sek. Potwierdzam, że włączenie WEBASTO minimalizuje lub wręcz tłumi to zjawisko. W przyszłym tygodniu zakręcę filtr OEM 068115561F a poźniej już chyba tylko "stage2" wymiana napinacza... (Mój złośliwy sąsiad - podpowiada mi, że na moim miejscu pominąłby st2 i ew st3 i przeszedłby odrazu do... STAGE-4 - wymiany... auta... Ale jak mówię - to złośliwy człowiek jest... Pozdrawiam Ps Odnośnie wymiany zaworka w podstawie filtra (była o tym mowa wcześniej) - nie wydaje się to być istotny element ws "grzechotania". Działanie zaworka w aspekcie hałasu napinacza oceniam więc jako iluzoryczne, ponieważ w praktyce w większoci przypadków nie dają pożądnago efektu... ________________OPISY Z FORÓW ROSyJSKICH I ANG________________ " poranna gżegżólka - grzechotka" startu - zobacz, czyli o "tso chodzi" posłuchaj KLIK OPIS fotrelacja j. rosyjski, wymiany zaworka filtra - nie pomogło 1. Zawór -06A103175 2. uszczelka podkładka metalowa pod obudowę - 06А115441J 3. pierscień uszczelnijacy pod chłodniće oleju - 038117070А 4. Rurka krócieć 06A103213F KLIK opis rosyjski fotorelacja wymiany całej obudowy filtra na fabr nową + filtr oleju dedykowany oryginał - nie pomogło.... TU OPIS rosyjski POZYTYWNY - POMOGŁO... (ciekawe na jak długo ) OPIS ang działania zaworków w obudowie filtra Poprawne działnie zaworu zwrotnego w filtrze oleju - natomiast - powinno mieć wpływ ale jak widzimy w jednym z powyższych linków, również nie dało rezulatu... Edytuję swój wpis, ponieważ kolega niżej wyraził opinię, że stosował również filtry z ASO i nie było widać róznicy. Należy więc domniemywać, że cały problem rozwija się w tych silnikach wielowątkowo. Rozszczelnianie się tłoka napinacza, jego zacieranie w wyniku powstawania nagaru, zabijanie się smoka pomy, spadek ciśnienia oleju i "clogging" całej magistrali olejowej są, więc zjawiskimi trwającymi i postępującymi bezustannie... Usuwanie tych objawów, stosowanie właściwych filtrów i olei - może przedłużyć czas poprawnej pracy całego sytemu. Czytam fora rosyjskojęzyczne i tam również dokonano podobnych "odkryć" co na naszych i angielskojęzycznych. Tak więc panowie zanim przejdę do "stage4" przede mną jeszcze "stage2 i 3" a więc nie "bąźmy takie pesemysty" ja mawia pewien mój znajomy z żydowskiej dzielnicy
  17. Dzień dobry Witam i pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...