-
Postów
525 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez Wylye
-
Nic się nie stanie. Zdejmij ostrożnie solenoid i wydłub oring i wymień go. Ponieważ miejsca tam "ginekologicznie" mało zostaw sobie soleonoid na jednym torx (niech wisi na wykręconym do połowy) dasz radę i absolutnie nic się stanie. O ile nie wpadniesz tylko na "genialny" pomysł by odpalać silnik... Jak kiedyś w ramach swoich "prac hobystyczno - idiotycznych" byłem ciekaw co się stanie Tłoczka i sprężynki szukałem przez 2 godziny ale znalazłem na... na skrzyni w strugach oleju
-
Pomiar ciśnienia w tym silniku i przy takich objawach to podstawa. Od tego należy zacząć. "Stage" 1 w tej jednostce - po tym jak a/ zobaczysz świecenie kontrolki oleju lub b/ usłyszysz to co Ty teraz słyszysz - to właśnie czyszczenie silnika z demontażem miski. Problem zatykania tego silnika produktami spalania oleju opisuje koncern AUDI i w tym wątku pokazywałem go kilkukrotnie. I nie jest to dla (prawie) nikogo zaskoczeniem Nie jest kwestią "czy" tylko "kiedy" to nastąpi w silniku 1,8t Dlatego należy zmieniać olej w tym silniku częściej niż zaleca to producent. Oczywiście traficie w tym i innych sajtach na nawiedzone dyskusje i ludzi którzy będą wam wmawiali że "tylko markowy jakiś "srotul" może ustrzec was od SLUDGE. To są głupoty. Tylko właściwy olej z OEMową akceptacją (w przypadku silnika 1.8t VW502 00 - dowolnego producenta) zmieniany nie rzadziej jak 8tkm zapobiegnie takim kwiatkom. Sam napinacz - można zdecydowanie - o czym tu było wałkowane i sporo ludzi już to stosuje - zamontować ten "bez solenoidu" Pisałem ja - pisali inni. Nic strasznego się nie dzieje po odłączeniu wtyczki - prócz kontrolki MIL. Nie stracicie mocy ani nie wzrośnie spalanie. Opisywałem swoje perturbacje z "fazatorem" Jednak czym innym jest brak zmienności fazy wałka ssącego (bo tylko tam dochodzi do modyfikacji - praca dwustanowa - było opisywane - stan bez wyprzedzenia i wyprzedzenie. Kiedy i jakie - było pisane) a czym innym jest rozciągnięcie łańcucha łączącego oba wałki. Wówczas rozejście się płóz napinacza nie zabezpiecza właściwego naciągu łańcucha. "Zmienność" fazy wałka ssącego realizowana jest poprzez dwa stany - uniesienie obu płóz (stan zasadniczy - powiedzmy i jest to MOC MAKSYMALNA - brzmi szumnie - po prostu moc zasadnicza) i opadnięcie obu płóz do dołu (MAX MOMENT - również szumnie brzmiący wałki de facto "zachodzą" na siebie bardziej "retarding" - realizując tym samym większe "płukanie" - ang overlap) Co należy wykazać 1 - czy jest ciśnienie 2 - czy łańcuch nie jest wyciągnięty 3 - czy przypadkiem nie występuje w czasie pracy (o ie nie występuje warunek 1 lub 2) tzw "playing" - podskakiwanie obu płóz z częstotliwością ok 3 lub 4 razy na sekundę "góra i dół" pod pokrywą. Hałas taki może trwać czasem kilka minut po rozruchu czasem może pozostawać trwale. Zawsze powodowany jest OIL SLUDGE, rzadziej uszkodzeniem samego napinacza a raczej małego zaworka w jego wnętrzu. Na pokazanym wcześniej - rosyjskim (sic! rosyjskim nie "ruskim" filmie jak chcą niektóre... motule ) Gość reanimuje taki napinacz - wymieniając w nim ten właśnie zaworek A tu jak mniej więcej wygląda silnik po jazdach albo na niewłaściwym ze względu na "akceptację OEM" oleju albo - co bardziej prawdopodobne - którego właściciel UWIERZYŁ w BZDURĘ oleju LONG LIFE w tym silniku ZMIENIAJCIE OLEJ CZĘŚCIEJ niż MÓWIĄ WAM DORADCY OD ROŻNYCH OLIW i znaffcy którzy "są zadowoleni" bo "dobrze im się jeździło" na takim czy innym oleju.
-
Oczywiście ze mącisz i robisz to podobnie do swojego kumpla "browna" w podobnie niewybredny sposób - może w końcu dostrzeże wasze "starania" ktoś z moderacji i "doceni" was obu. Mącisz nadinterpretując moje wypowiedzi zamiast po prostu przeczytać i zrozumieć o czym traktuje ten tekst AUDI - ja wiem że to jeszcze trzeba umieć przeczytać Piszą tam, że MOTUL jest rozwiązaniem OIL SLUDGE w silnikach 1.8t? To kto wychodzi na... motula? Ja? A w tym linku piszą że inne problemy olejowe (z napinaczem) mogą dotyczyć i "kilku innych" konstrukcji http://m.vw-audi.oemdtc.com/TSB/15-08-16.pdf Wiec kto tu zasługuje na "nagrody" od moderatorów Ja - czy wy obaj HURTEM? Nie może być mowy o tym który olej jest lepszy w przypadku szczególnie 1,8t mowa powinna być tylko o tym że ten czy inny olej trzeba wymieniać częściej Jak przeczytacie (o ile jesteście zdolni) linki które zamieszczam od kilku dni - szczególnie dwa powyższe to może zrozumiecie, że żaden MOTUL ani "pan doradca olejowy" nie pomogą na OIL SLUDGE
-
Ok - b przepraszam z cały OF TOP wszystkich czytelników - uznaję się za pokonanego siłą argumentów i... obiecuję już tu więcej nie pisać...
-
Pan Andrus cię pozdrawia mówił mi że w Tworkach stosują do bramy olej mineralny - żeby ci przekazać A ja mając do wyboru "jaki olej do 1.8t" - zawsze leję zgodny z VW502 00 i tak na pół miarki - bo tak należy zawsze. I od czasu kiedy mnie dopadł problem OIL SLUDGE Bez względu na to co doradzają fora i różni guru od "spalania benzyny" albo panowie od oleju "pragnący zachować anonimowość" wymieniam go bez względu jakiej firmy jest - wymieniam go co max 8Tkm - a ty zmieniaj kiedy chcesz i na co chcesz
-
Potwierdzam. Nie potrafię odpowiadać na twoje pytania... Zadzwoniłem więc do A. Andrusa - satyryka znanego z celnych porównań i wypowiedzi, poprosiłem go by napisał i przekazał mojemu dobremu (do niedawna) znajomemu - dezaprobatę, nieuwłaczając mu zbytnio i tak by jednocześnie cały kontekst był widoczny...) A Andrus z dedykacją ESPECIALLY FOR YOU A - żeby nie było OT bo pytanie topiku brzmi - jaki olej do 1.8t zalecany olej posiada akceptację VW 502 00
-
Ja się nie dziwię, że tobie jedynie "ten pan co pragnie pozostać anonimowy" odpisuje ty potrzebujesz całkiem innych porad - ale to nie moja specjalność - już. Z reguły odpisuję ludziom których lubię, lub tylko nie mam do nich żadnych zastrzeżeń. Ciebie to tak - bardziej - średnio... lubię aha i nie zapomnij sprawdzić czy w tym spisie (BILETYN AUDI tzw TBS - wiesz co to znaczy?) nie ma twojej taczki - bo może "trza znów pisać do AUDI" hę? - a jakby nie odpisali i tym razem to daj znać wpadnę tam i z nimi pogadam... Dzwoniłem już do E Murphiego (on tez ma AUDI) opowiedziałem mu o twoich rozterkach i oto co on na to - on też nie wie co o tym myśleć
-
Pisać z uniżoną prośbą do VAG albo czytać linki które podałem
-
weź się cofnij w tym thredzie o parę stron. Poczytaj linki i te "ruskie" i te angielskie. Dzisiaj pokazałem kilka ciekawych. A najlepiej jak chcesz się upierać do u...nej smierci kup sobie 1.8t i pogadamy. Odn poziomu oleju to gdybys widzial wyzej jak koniec wlasnego nosa dostrzeglbys ze napisalem - poziom poimedzy max i min w W KAZDYM silniku. A dlaczego i tak nie dasz sobie wytlumaczyc. Nie udawaj wiec ze jestes ciekaw Sorry ale pisze ze smartfona wiec ze znakami jest roznie
-
To masz b szczególny sposób poszerzania tej wiedzy. Pozdrawiam
-
Myślę, że ten pdf odpowie na Twoje wątpliwości. Generalnie oleje PAO/estry mają swoje zalety ale mają i wady. Oleje oparte o HC (hydrocracking) mają do siebie to, zaś, że bdb wygłuszają współpracujące elementy mechaniczne. Nie chciałbym generalizować, ale do 1.8t wydaje mi się, że lepiej by było wlewać te w oparciu o HC ze względu na charakterystyczną tendencję do hałasowania hydropopychaczy i samego napinacza.W Twoim przypadku olej z "akcptacją VW 502 00" i myślę że jednak HC... Ale to moje zdanie i mogę się mylić - bo jak tu już dowiedziono wystaje mi słoma z butów Zaraz, zresztą przyjdzie tu taki mój jeden "znajomy" i on ma instrukcję od Audi i zna pewnego - ale chcącego zachować anonimowość, jegomościa - i on (wg zapewnień tego mojego "znajomego") ten pan "wie otso chodzi - we w tych fszystkich oliwach" to oni już Ci tam dokładniej powiedzą Nie chcę się wypowiadać nt "który olej lepszy" - choć w istocie Z CAŁĄ pewnością są różnice w budowie pomiędzy poszczególnymi producentami, którzy jak wiemy WSZYSCY (a jest ich ponad 300 worldwide) wykorzystują bazy od 6 producentów. Moja maksyma jest taka Stosuj olej zgodny z akceptacją OEM silnika + subiektywne własne przekonanie - że na tym konkretnie silnik pracuje bardziej "gently" I przede wszystkim zmieniaj ten olej w przypadku silnika 1.8t częściej niż 10tkm. I nie wlewaj go "pod głowicę" bo obrazowo mówiąc - będzie "ciekł uszami" trzymaj poziom pomiędzy stanami @audicoman said: A co Ci to przeszkadza? wiesz przecież że VAG w specjalnym wydanym na tę okoliczność BILETYNIE SERWISOWYM napisał że kilkusekundowe hałasowanie napinacza w tym silniku nie jest usterką. Wyjaśnia się tam (że z bardzo różnych przyczyn) może następować zwłoka w "odbudowie" nominalnego ciśnienia potrzebnego do napięcia/zadziałania napinacza przy poranym/zimnym starcie . Nic się złego nie dzieje jeżeli "rattling" grzechotanie nie trwa dłużej jak 1 - 3 sekundy. Przyczyny zdiagnozowane to - niezbyt dobre parametry oleju, niewłaściwy filtr olejowy (chodzi o wbudowany w nim zawór "bypass" - "pewniaki" to MAN i KNECHT) uszkodzony zaworek/zaworki w podstawie filtra no i tradycyjnie już OIL SLUDGE w tych silnikach a tu jeden z biuletynów AUDI - America A tu Biuletyn AUDI o grzechotaniu w 1.8 vs "OIL SLUDGE" http://m.vw-audi.oemdtc.com/TSB/15-08-16.pdf
-
chłopie - nie ma "lepszych i gorszych" olejów są tylko mniej lub bardziej nawiedzeni użytkownicy. Jedyną klasyfikacją wyboru oleju do silnika - o czym pisano tu nie raz jest tzw akceptacja producenta - którą znajdziesz w specyfikacji. Czymś jeździć muszę. Wybór samochodu i silnika w dzisiejszych czasach jest sprawą trudną. Jak wiadomo to wybór kompromisu pomiędzy sumą WAD i ZALET Z pewnością nie jest to idealne auto. Mój wybór tym razem polegał na szukaniu napędu na 4 koła. Wyeliminowałem HALDEX wybrałem QUATTRO - choć i ono nie jest bez WAD. Wybrałem silnik 1.8t - ponieważ znałem jego wcześniejsze zalety w wersjach 1.8. Niestety nie wiedziałem jeszcze wtedy o zjawisku "clogginngu" tego silnika. Dlatego po 2 latach użytkowania tego pojazdu - kiedy dowiedziałem się jak zminimalizować problem - podzieliłem się tym info tu. Wtedy człowiek, który na co dzień jeździ autem z całkiem innym motorem - napisał że "on się z tym nie zgadza" :)))) Ze moje info jest - oględnie mówiąc - apokryficzne No bo zaczerpnięte z "ruskich internetów" Zachęcam poczytać co o tym mówi tysiące użytkowników https://www.google.pl/search?q=1.8t+sludge+issue&gws_rd=ssl Mówię i piszę w kilku językach - niestety nie w twoim. Jeżeli jednak potrafisz/chcesz - przeczytaj co napisała amerykańska Grupa VW na ten temat http://www.audizine.com/forum/showthread.php/19566-VW-admits-to-1-8T-sludge-issues?p=221939&viewfull=1#post221939 tam na dole masz takie oto zdanie Tak, że i Ty nie możesz spać spokojnie a tu - jak przeczytasz dowiesz się skąd się wzięło na forach w świecie te 8tk Zobacz ile czasu musiało upłynąć ile hektolitrów olejów się przelać i silników zostać zarżniętych - by FACHOFFCY z VW przyznali że byli matołami. To dlatego trzeba być ostrożnym czytając ich BEZDURNE instructiony Bo To co oni zalecają producenci w różnych tam instrukcjach trzeba czytać ze zrozumieniem. I na pewno nie lejemy oleju do górnej kreski. PYTAM - czy w świetle tego wszystkiego wymiana oleju typu LL jest mądrą decyzją - (chłopie ) Mimo wszystko po zastanowieniu wybrałem to auto. Dokonałem w nim tyle poprawek i ulepszeń ile potrafiłem - czy już wiesz dlaczego tak wybrałem? To "wiarygodne" źródło to? Dobrym zwyczajem jest podawanie źródeł - nawet jak pochodzą z "ruskich internetów" - to raz. A dwa - nie ma lepszych i gorszych olejów. Są tylko oleje źle dobrane i/lub zbyt rzadko zmieniane
-
Ale do Vaga vs LONG LIFE mam pisać? przecież to tacy fachofffcy jak ty "od instrukcji" odn poziomu oleju tam piszą ja nie mam pytań do nich Widzę, że nie podejmiesz próby odpowiedzi wolisz... siano tzn wykręcanie się nim
-
To co wchodzisz w zagadkę - odpowiesz? będzie wesoło - obiecuję prześlę wideo
-
Nie bardzo wiem jak można to zrobić a trochę lat w tym fachu "praktykuję" Ogólnie - mniej więcej (co do reszty) można się z Tobą zgodzić aczkolwiek nie do końca. Bo oto nie "my się stajemy" tylko są nimi wszyscy. Na wymienianym sajcie AUDIZINE (piszemy site ale jednak ja wolę spolszczenie sajt na polskich forach ) piszą ludzie z Niemiec UK USA Indii Rosji nie ma "lepszych i gorszych" Nie ma co popadać w kompleksy - jest sporo Polskich wpisów i naprawdę są doceniane. Technika tak jak kapitał - nie ma narodowości. Stereotyp o "niemieckiej" technice i doskonałości jest... MITEM Legendarny silnik 1.9 tdi - zgadnij inżynierowie jakiego kraju "wymyślili"? Słynne "pompowtryski" w jakim kraju wdrożono? System diesla "comonrail" skąd się w Niemczech wziął? Jeżeli odpowiesz - że to ich rodzime produkty - będziesz w błędzie. Tak że wy wszyscy z tymi "Niemcami płaczącymi" też może bez obłędu... Niemcy sporo dali technice ale też i sami TYLE SAMO "wzięli" i nie mówię tu o słynnym przycinku prof W Bartoszewskiego nt płytkiego niemieckiego dowcipu "jedź do Polski Twój samochód już tam jest" Kiedy ŚP prof Bartoszewski przypomniał genealogię tej dykteryjki Podobno w czasach okupacji ludzie mawiali "Jedź na roboty do Niemiec - Twoje meble już tam są" Takim akcentem - czcząc pamieć tego wielkiego Polaka w aspekcie motoryzacji zakończę swój wpis
-
Nie bardzo wiem jak można to zrobić a trochę lat w tym fachu "praktykuję" Ogólnie - mniej więcej (co do reszty) można się z Tobą zgodzić aczkolwiek nie do końca. Bo oto nie "my się stajemy" tylko są nimi wszyscy. Na wymienianym sajcie AUDIZINE (piszemy site ale jednak ja wolę spolszczenie sajt na polskich forach ) piszą ludzie z Niemiec UK USA Indii Rosji nie ma "lepszych i gorszych" Nie ma co popadać w kompleksy - jest sporo Polskich wpisów i naprawdę są doceniane. Technika tak jak kapitał - nie ma narodowości. Stereotyp o "niemieckiej" technice i doskonałości jest... MITEM Legendarny silnik 1.9 tdi - zgadnij inżynierowie jakiego kraju "wymyślili"? Słynne "pompowtryski" w jakim kraju wdrożono? System diesla "comonrail" skąd się w Niemczech wziął? Jeżeli odpowiesz - że to ich rodzime produkty - będziesz w błędzie. Tak że wy wszyscy z tymi "Niemcami płaczącymi" też może bez obłędu... Niemcy sporo dali technice ale też i sami TYLE SAMO "wzięli" i nie mówię tu o słynnym przycinku prof W Bartoszewskiego nt płytkiego niemieckiego dowcipu "jedź do Polski Twój samochód już tam jest" Kiedy ŚP prof Bartoszewski przypomniał genealogię tej dykteryjki Podobno w czasach okupacji ludzie mawiali "Jedź na roboty do Niemiec - Twoje meble już tam są" Takim akcentem - czcząc pamieć tego wielkiego Polaka w aspekcie motoryzacji zakończę swój wpis
-
O... a jak to mu się udało zrobić? temu mechanikowi. Przecież wlew oleju ma średnicę przynajmniej 50mm a przewód sprężarki to max (średnica wewn przewodu) 10 - 12 mm Rozumiem że pomysłowy mechanik owinął sciereczką przewód uszczelniając go we wlewie i dmuchał Gdyby w mojej stacji mechanik uprawiał takie "cuda" dostałby żółtą kartę. Nie że tym sposobem coś zepsuje ale że ma "nudy" Tym sposobem niczego nie wskórasz. Owszem "odmuchniesz" głowicę i inne ruchome elementy silnika ale "co ma ścieknąć - samo musi ściekać" Wg mnie dobrze zrobiona wymiana oleju metodą "oil sucking barrel" gwarantuje prawidłową wymianę. Jednak ssak powinien odpowiednio długo penetrować miejsce zlewowe w misce. Pośpiech tu może zaowocować zmieszczeniem się znacznie mniejszej ilości oleju. Co to znaczy - każdy się domyśla. W moim aucie olej ZAWSZE zlewany jest przez korek - taki "old timer" jestem I oleju wlewam dokładnie na 1/2 miarki pomiędzy max i min. I tak robię już od kilku dziesięcioleci we wszystkich autach jakie miałem
-
Nie "temp wrzenia" a najprostsza na świecie rzecz - specyfikacja oleju w której powinieneś znaleźć tzw akceptację olejową dla swojego silnika. Szukasz w danych silnika nr takiej akceptacji i następnie wybierasz producenta i patrzysz który olej jest zgodny. Coś podobnego... Wiesz ja się na tym nie znam, bo w moim otoczeniu w przeciwieństwie do twojego - ludzie się nie zwracają do siebie ani per "debil" ani stosując "twoje kruczki" prawne Odnośnie poziomu oleju i tego co poleca instrukcja - bardzo to zajmujące... Wiesz znajdziesz tam w instrukcji też info gdzie ten olej wlewać... jak również gdzie jest korek wlewu paliwa oraz, że możesz stosować wymianę AKCEPTOWANE przez VAG i innych producentów - tzw LONG LIFE co 30 000 km - prawda? Każdy natomiast dbający o auto użytkownik wie, że i jedno i drugie to bzdura. Olej w 18.t wymiana nie rzadziej jak co 8 tkm - ze względu na opisany na całym świecie problem "1.8t oil sludge" POZIOM oleju bez względu na to co narysowali - tobie w instrukcji spece od VAG - uzupełniamy w KAŻDYM silniku do poziomu tzw "pomiędzy stanami" Spece jak ty i wielu innych również w serwisie od ponad wieku nazywają zjawisko klekotania w silniku przy gwałtownym "depnięciu" na zbyt wysokim biegu "KLEKOTANIEM ZAWORÓW" wszyscy wiedzą o jaki efekt chodzi. Czy ty - razem ze swoją instrukcją jesteś mi w stanie odpowiedzieć (of topowo - of course) W zasadzie każdy stary i młody mechanik powie "zawory klekocą" a Ty? Wiesz co to za klekot? co się dzieje w silniku w takim monnecie? i skąd się bierze to zjawisko? - jak odpowiesz prawidłowo obiecuję, że odszczekam tu publicznie wszystkie swoje wcześniejsze opinie, mało tego - zgodzę się na jazdę LL + będę lał olej do "górnej kreski" i publicznie (prześlę wideo) zjem swój kapelusz Spokojnie - to tylko zabawa - bez napinania się, leżę po wypadku i mam sporo czasu że tak powiem w każdym innym przypadku nie e patowałbym forum swoimi wpisami - take it easy... A więc? wchodzisz? odpowiesz?
-
no tak bardzo ... zasadnicza różnica - rzeczywiście - powiedzieć komuś "zachowujesz się jak cham" albo "jesteś chamem" taka bym powiedział "imponderabilna" wręcz
-
Jak tak podają to tak należy postępować, z tą tylko modyfikacją, że nigdy PRZENIGDY nie lejemy oleju do "górnej kreski" ZAWSZE lejemy żeby było na połowie pomiędzy max i min - zmniejszy to efekt powstawania szczególnej mgły w wyniku uderzania wału w lustro oleju. oj tak - nie można go kręcić wyżej jak 300 hp jak się nie ma go "zakutego" oj tak...
-
Nie koniecznie ma znaczenie - ponieważ ten sam silnik zanim... hm... nie wiem jak napisać żeby znowu było "pulpteowo" a więc zanim tenże silnik został przez fabrykę WYSILONY turbiną nie miał ABSOLUTNIE problemu z "oil sludge" Eksploatowałem dwa inne silniki tego typu. Problem dotyczy tylko tego silnika z turbiną. Okazuje się że nie jest to również jakaś szczególna "zasługa" samej konkretnej turbiny bo np w BEX jest nieco inna już turbina i problem jak najbardziej DOTYCZY i tej jednostki. Tak że trudno się zgodzić i tą sugestią iż sprawcą jest wielkość miski. @pulpecik - "wielkość" i uznanie na rynku Motula wynika tylko i wyłącznie z martketingu przyjacielu. Na świecie istnieje zaledwie 6 producentów bazy olejowej i ponad 300 firm produkujących olej na bazie kupionej w tych 6 firmach. Potentatem sprzedającym 80% światowej produkcji bazy jest LUBRIZOL USA. Mącisz w głowach opisując "fenomenalną" akceptację Mercedesa dla Motula. Owszem dali taką akceptację i zaraz potem identyczną dostali i inni producenci. "akceptacja" Mercedesa nie jest niczym lepszym - ani o 1 Grosz niż VW czy Renault czy jaka tam jeszcze. Akceptacji takiej nie daje też ja sugerujesz jakiś "kolunio" przy piffku w barze - tylko dostaje ją produkt od OEMowego producenta silnika - po zbadaniu danego oleju w swoim laboratorium. Odnośnie agersji to przeczytaj swoich kilka postów wstecz i zobacz obiektywnie gdzie ona jest. W moich krytycznych wpisach czy w Twoich "jazdach" Zobacz jak odnosisz się do ludzi co Cię obchodzi liczba czyichś postów? Po prostu śmiech Bywam krytyczny i asertywny ale nie agresywny. @BeyerBrown ta sama riposta - owszem krytykowałem owszem bez ogródek - jednak nie nazwałem (jeszcze) nikogo tak jak ty mnie parę postów wyżej - chamem Na pisanie personalnie "dużą literą" to wiesz... trzeba sobie jednak zasłużyć. Wg mnie wchodzi dokładnie tyle samo jednak zaraz to ktoś skoryguje kto ma BFB
-
A wy obaj razem (i z osobna) nie zauważacie, że problem OLEJ SLUDGE istnieje ze szczególnym wskazaniem na silniki 1.8t w których nawet jeżdżących na SUPER KRUPER olejach jak mantra wraca jedno i to samo "issue" - od Allaski przez Moskwę aż do Delhi - zatykania się produktami spalonego oleju kanałów łącznie ze smokiem w misce. Powtarzam, problem ten jest immanentnym problemem SILNIKA 1.8T - a JEDYNYM sensownym rozwiązaniem jest częstsza wymiana oleju co zaleca "cały świat" użytkowników tego silnika. Nie odnoszę się też już więcej do "wysilania" - bo to po pierwsze off top - po wtóre mam inne zdanie. Mylicie "wysilenie z wydajnością" Proszę założyć nowy temat - tam możemy przedstawić swoje argumenty. Jeżeli w silniku turbina ma dobre warunki termiczne to do smażenia oleju nie dojdzie lub będzie to trudne. Warunki pracy turbiny 1.8t są z jakiegoś powodu na tyle ekstremalne że dochodzi tam do SLUDGE produktami oleju. Być może (tylko gdybam) z tego samego powodu dochodzi do w tym silniku do "sakramentalnej" usterki - ułamania się króćca wodnego w głowicy (pod czujnikiem temp - częsty opisywany problem) Miałem z tym do czynienia już dwukrotnie i moja analiza wskazuje na to, iż dochodzi do TERMICZNEGO rozkładu tego plastiku - a więc TEMPERATURA Aha i PULPECIKU Tłumaczyłem Ci już kiedyś - pamiętam Twoje opinie o olejach "które lepsze" wg Ciebie - jak ta w poprzednim poście śmieszą - bo nie jest clue sprawy czy to 10W40 od MOTULA czy od ELFA Ważnym jest tzw "aprobata" producenta to norma którą ma spełniać olej. Każdy silnik ma dopuszczonych kilka takich aprobat. Można je znaleźć w specyfikacji tak oleju jak i jednostki do której chcemy zastosować olej. Tu macie poczytajcie sobie podobna dyskusja i wnioski 1.8t vs 2.0 http://www.passatworld.com/forums/volkswagen-passat-b6-discussion/347363-does-2-0t-engine-suffer-same-oil-sludge-issues-1-8t.html eh szkoda słów - chyba i tak nie przeczytacie a nawet jeżeli to za chwilę będzie komentarz typu a mój kolega pisze na blogu że :))))
-
Ale Pulpeciku wstawiając cytat z Wiki powinieneś wstawić chyba cały ten art tam u dołu masz o niekorzystnych zjawiskach występujących przy wysilaniu silników cyt ostatni punkt - enigmatycznie brzmiące "dobrej jakości materiały" - rzecz w tym ZASTANÓW się skoro istnieje pojęcie i produkt tego pojęcia - tj SILNIK WYSILONY to jego przeciwieństwem jest silnik "nie wysilony" czyli konstrukcja "alfa" schodząca z lini. W wyniku OEMowych modyfikacji i ulepszeń po jakimś czasie następuje jego (znów) OEM owe... "wysilenie" Dzieje się tak między innymi w wyniku ulepszeń - które za Ciebie zamieściłem - kontynuując Twój wikipedyczny zbiór. Rację masz w jednym, każdy silnik (z wyjątkiem konstrukcji "alfa") jest już później wysilony... To błędne koło po prostu postęp napędza postęp. To co wczoraj było konstrukcją "wysiloną" dziś przelewane jest na deskach konstruktorskich w projekt "alfa" następcy i staje się konstrukcją nie wysiloną. Później - znów konstruktorzy zwiększają cyt stosując lepsze materiały itd itp i mamy znów "wysilenie" Cóż. Jak powiedziałem razem wspólnie tworzymy wielki OFF TOP piszemy nie na temat - bo tematem topiku jest "jaki olej do 1.8t" Tak w ogóle - jak powiedziałeś b słusznie - lejcie sobie takie oleje i tak często - jak chcecie. Teraz już nawet trochę żałuję że wspomniałem o bolączce silnika 1.8t w aspekcie "oil sludge" - widzę że chyba się myliłem bo wasze argumenty mnie powaliły Pozdrawiam serdecznie
-
Przedstawiając wykresy i opisy oraz swoje różne konstatacje jak utwierdzasz mnie w przekonaniu , że nie wiesz o czym mówisz. Twoje wyliczenia tylko pozornie mają sens... Czy silnik 2.0TFSI ma te same panewki, pompę oleju, stopień sprężania, tę samą turbinę i te same warunki termiczne? Popełniasz błąd za błędem dziarsko dowodzisz że zasługujesz na opinię osoby zarozumiałej, która zamiast pytać - woli "wykładać" mniemanologię -STOSOWANĄ- jakby powiedział nieodżałowany JT Stanisławski . Dowiedz się zatem, że silnik "wysilony" to nie ten któremu fabryka czy użytkownik dołożył turbinę, tylko taki, który (w największym skrócie) zmuszany jest do pracy ponad swoje nominalne OEMowe możliwości i obliczenia. Np jeżeli do silnika obliczonego ze wzgl na np powierzchnię panewek (w stos do określonego stopnia sprężania) dołożymy "atmosfer" powietrza i zwiększymy (jakimś tam cudem) ilość spalanego paliwa w określonym cyklu to taki silnik w stosunku do założeń konstrukcyjnych stanie się SILNIKIEM WYSILONYM. Więcej - w myśl tego co napisałem wyżej - silnikiem wysilonym może być JAK NAJBARDZIEJ silnik wolnossący Zjawisko powstawania nagaru w silnikach z bezp wtryskiem nie ma nic wspólnego z "oil sludge" nagar w silnikach typu FSI i TFSI powstaje w kolektorze ssącym z powodu braku w nim par paliwa które od czasów pierwszej konstrukcji silnika spalinowego stanowiły... rozcieńczalnik dla par i cząstek oleju w kolektorach ssących. TO NIE JEST "OIL SLUDGE" nie myl pojęć. Oil sludge - to wynik spalania oleju w turbinie i przedostawania się produktów spalania do magistrali olejowej. Co z tego może wynikać wie każdy kto to przeszedł. Ty się nie dowiesz z dwóch powodów 1 - twój V3.0 nie jest zagrożony o ile nie będziesz uprawiał idiotyzmu typu LL pokazanego przeze mnie na (jak ty wolisz ruskim) rosyjskim sajcie 2 - nawet gdybyś eksploatował silnik 1.8t to ze względu na swój bezprzykładny upór w edukacji - i tak, pewni byś to zanegował Ale powtarzam - załóż osobny wątek ponieważ pisząc nie na temat - tworzysz off top i zmuszasz innych by brali w tym udział niejako "imiennie"