Mnie wczoraj autko padło pod Katowicami.
Rozpadła się chłodnica recyrkulacji spalin, którą miałem wymieniać w środe.
Jakoś sie dokulałem do Krakowa...
Objawy takie jakby się wydech odpiął.
Auto wyło, całe spaliny szły pod maske i w ogóle nie jechało :confused4: :confused4:...
Apropos Wąski tak jak pytałem masz takie tarcze 320x30 lub 321x30 z Ate z klockami, bo zaciski jeżdzą u mnie w bagażniku i wypadałoby to wreszczie zakładać.
Pozdrawiam