To może ja. Miałem A4 2.5TDI Quattro i stanowczo odradzam ten silnik. Jest tak uciążliwy konstrukcyjnie, że trzeba mieć gruby portfel i mnóstwo cierpliwości, żeby to znieść. Wymiana rozrządu masakra i to nie tylko cenowo bo jak oddasz byle komu to auto już nigdy nie będzie dobrze chodzić, a warsztatów, które wymieniają rozrząd zgodnie ze sztuką na palcach policzyć. Byle wymiana termostatu, pompy wody, napinacza to koszmar, cały przód trzeba demontować, razem z rozrządem. Instalacja podciśnienowa razem z tymi wszelkiego rodzaju zaworkami - masakra. Wiecznie obsrany olejem spód silnika, nawet nie wiadomo skąd. Padające pompy wtryskowe. Wymiana filtra paliwa to też sztuka, żeby nie zapowietrzyć układu, wystarczy chwila nieuwagi i laweta do mechanika. Ja kupiłem auto za 21k a wrzuciłem w nie z 15 a i tak nigdy nie chodziła jak powinna. Chciałem ratować bo mam taki charakter ale w końcu nie wytrzymałem i sprzedałem w cholere. Dodatkowo charakterystyka mocy silnika beznadziejna, auto nie jedzie z dołu, moc się pojawia dopiero przy 2tys i trwa do 3tys, tak że zapomnij o dynamicznym ruszaniu spod świateł. Nie kupuj tego silnika, dobrze radzę, zrujnuje Cię finansowo i psychicznie.