Skocz do zawartości

Grzegorz76

Pasjonat
  • Postów

    801
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Grzegorz76

  1. [br]Dopisany: 03 Listopad 2010, 23:37_________________________________________________Znalazłem tylko coś takiego, zobacz czy numer Twojej skrzyni jest wśród wymienionych. Pozdrawiam.[br]Dopisany: 03 Listopad 2010, 23:38_________________________________________________Witam ponownie, dostałem mail od użytkownika abewwa, który miał podobny problem do Twojego, więc go zacytuję : "Dziś też z tym walczyłem i elektryk stwierdził że to nie czujnik prędkości bo zamontowaliśmy nowy. Powiedział że najprawdopodobniej to pierścień który obraca się na czujniku wewnątrz skrzyni. Na twoim rysunku ma nr 23."
  2. Dzięki za podsunięcie wyczerpującego tematu, który odpowiedział na wszystkie moje pytania. Teraz już wiem wszystko!
  3. Witam. Niedługo będę wymieniać z przodu wszystkie górne wahacze oraz łączniki stabilizatora. Czy po tym zabiegu muszę ustawiać geometrię czy tylko zbieżność? Jak to wygląda? Dodam jeszcze, że z przodu opony mi się zużywały "po skosie" tzn jak zdejmę koło i postawię je na prostym to się przewraca. I teraz czy takie "skośne" opony po wymianie wahaczy nie uszkodzą mi ich?, bo nowe wahacze będą trzymać koło w nienaturalnej dla źle zużytych opon pozycji. No chyba, że takie zużycie opon wynika z czegoś innego niż zużyte górne wahacze? Łączniki też są zdechłe i będą wymienione. Dodam, że przednie amortyzatory mają 80% sprawności. Teraz tył. Tutaj sprawa jest tego typu, że amortyzatory są zdechłe, mają 20% sprawności. I pytanie teraz, czy zużyte amortyzatory nie wpłyną destrukcyjnie na nowe łączniki stabilizatora? Czy mogę je założyć już teraz czy poczekać aż kupię amortyzatory i wymienić wszystko razem? Dodam jeszcze, że zużycie opon tylnych jest podobne do przednich, czyli też po skosie. Pozdrawiam
  4. Jesteśmy chyba świadkami powstawania nowej płci, tylko jak ją nazwać? Marchwiogonek? O jajach nie wspominam bo na pewno się wchłonęły. Dokąd ten świat zmierza?
  5. To samo robiłem w zeszłym roku na parkingu, wszyscy czekali na pług albo aż ja wyjadę torując drogę
  6. To jedna wielka ściema..., żeby zrobić reklamę BMW Ostatnio byłem ustawić sobie światełka w zakładzie w którym się robi przeglądy, przy okazji zrobiłem sobie podobny eksperyment. Przednie koła na rolkach, tył przyczepny, potem odwrotnie i nie miałem najmniejszych problemów żeby z nich wyjechać. Ten filmik to bzdura. Zresztą, kto ma QUATTRO to nie da się oszukać
  7. 100% [br]Dopisany: 28 Październik 2010, 18:06_________________________________________________
  8. Takich rzeczy się raczej nie spawa...
  9. Trudno powiedzieć czy będzie pasować... Wg Etki jest 8D1 721 316 A produkowano do 97 roku a potem zastąpiono numerem jest 8D1 721 316 D natomiast 8D1 721 316 F jest kontynuacją numeru jest 8D1 721 316 D sprzed 99 roku. Trzeba by zobaczyć naocznie. Etka jednoznacznie na to pytanie nie odpowie bo rysunek jest jeden a numerów dużo..
  10. Jaka skrzynia biegów?
  11. 044 121 113 - regulator płynu chłodzącego 87-102stC 038 121 119 B - pierścień uszczelniający
  12. Na początek proponowałbym Ci napisać o jaką skrzynię biegów chodzi
  13. 01M 323 505 - sprężyna naciskowa 55,5mm dla skrzyni DMU 01M 323 505 A - sprężyna naciskowa 60mm dla skrzyń DMV i DMX Jaką skrzynię masz zobaczysz na nalepce w bagażniku, szukaj na niej jednego z w/w oznaczenia Pozdrawiam.
  14. Jak często spotykamy się z takim stwierdzeniem, że zderzenie czołowe 2 aut jadących 50km/h to to samo jakbyśmy uderzyli 100km/h w ścianę? Przyznaję, że sam w to wierzyłem bo wydawało się to logiczne i nie chciało mi się zagłębiać dalej w temat. Dzisiaj przypadkowo wpadłem na odcinek Pogromców Mitów w którym badali to zagadnienie. Otóż okazało się, że czołowe zderzenie 2 aut jadących z prędkością 50km/h ma się nijak do zderzenia jednego auta w ścianę przy 100km/h ponieważ owszem prędkość rośnie dwukrotnie natomiast energia rozkłada się na 2 auta. Podsumowując czołowe zderzenie aut jadących 50km/h jest mniej bolesne niż uderzenie 50km/h w ścianę, ponieważ ściana nie pochłania energii a 2 odkształcające się auta jak najbardziej tak. Oczywiście sprawa ulega skomplikowaniu w przypadku znacznej różnicy mas obu aut i pewnie istnieje jakiś "punkt krytyczny" w tej różnicy przy której jedno auto zostaje zmasakrowane nawet bardziej niż przy uderzeniu 100tką w ścianę. Pozdrawiam
  15. Ja mając takie wartości oddałem BOSCHA regenerowanego(czyli tańszego) do reklamacji i na zasadzie dopłaty wziąłem ori BOSCH, która padła po pół roku jak widać w logach na początku tematu. Logi z prawidłowo mierzącej przepływki powinny wyglądać mniej więcej tak : http://img167.imageshack.us/img167/5307/0803010zkf5.jpg
  16. Hmmm, chyba zdecyduję się na tego Pierburga, ze względu na prostszą zasadę działania i wg mnie mniejszą wrażliwość na zabrudzenia. W Boschu jest więcej elektroniki zatem jest bardziej wrażliwy.[br]Dopisany: 03 Październik 2010, 21:40_________________________________________________Kupiłem wkład PIERBURGA od Tomka i nie poznaję auta. Płynna moc w zakresie od 2tys w górę! Tego właśnie oczekiwałem.
  17. Aaaaa, zaworek przy filtrze, niefachowa wymiana często się kończy jego uszkodzeniem. Ja też miałem z nim problem... u mnie w przewodzie zasilającym pojawiały się bąbelki powietrza i wywalało przy tym jakieś błędy, po wymianie filtra jak ręką odjął. Podczas wymiany zacisnąłem przewody, żeby nie zapowietrzyć, zalałem filtr paliwem i teraz jest super.Pozdrawiam.
  18. Nie wyjdzie...[br]Dopisany: 16 Październik 2010, 14:01_________________________________________________Najprościej byłoby zatankować do pełna wtedy by wyszło czy to wina pompki w baku
  19. Hmmm, może jednak ta pompka spiętrzająca w baku zdechła?
  20. Nie trzeba ściągać baku, zobacz czy to się tam wszystko trzyma kupy, może wyskoczyło z zaczepów, zobacz czy przewody paliwowe są dobrze podłączone. Co rozumiesz przez "nie podaje paliwa"? Pompka ma napełniać zbiorniczek tylko a nie podawać w przewody w kierunku pompy. Jeżeli poziom ropy wychodzi ponad zbiorniczek to pompka nie będzie pracować. Wg mnie jest całkowicie zapowietrzony układ i nie szukałbym przyczyny w baku. Po prostu za późno zatankowałeś i zdążyła się nachapać powietrza. Najpierw musisz zaciągnąć paliwo w przewód od zbiornika do filtra i zacisnąć przewód, żeby nie zeszło. Zalać filtra paliwa ropą i przewód który idzie od filtra do pompy, zakręcić, powinna zaciągnąć.
  21. Ja proponuję szwajcarską markę Atlantic z mechanizmem, automat. Piękna sprawa, jeżeli zegarek to tylko z werkiem!! Sam dostałem tej firmy od ojca za zdaną maturę i taki bym kupił ojcu. http://www.zegarki-atlantic.com/80775-41-21-atlantic.html http://www.zegarki-atlantic.com/80775-41-61-atlantic.html
  22. Witam, znalazłem fajną lekturę o technologii ADSL z której korzysta NETIA. http://www.prz.rzeszow.pl/we/katedry/zsc/materialy/projekty/049.pdf ADSL to skrót od Asymmetric Digital Subscriber Line czyli asymetryczna cyfrowa linia dostępu. W przypadku ADSL mamy do czynienia z dwoma modemami podłączonymi do linii telefonicznej, czyli do pary miedzianych przewodów. Dane przesyłane są asymetrycznie z prędkościami zależnymi od kierunków transmisji: do użytkownika z maksymalną prędkością 9 Mb/s do providera z prędkością do 800 kb/s. W ten sposób informacje transmitowane są prawie 140 razy szybciej niż w sieci ISDN i niemal tak szybko jak w lokalnej sieci Ethernet [br]Dopisany: 14 Wrzesień 2010, 16:16_________________________________________________Dzwoniłem do netii do działu technicznego i poprosiłem o odległość ode mnie do najbliższej centrali. Facet poinformował mnie, że jest to dokładnie 845metrów i potwierdził powyższą tabelę. I tutaj jest pies pogrzebany, jeżeli przedłużamy umowę z netią biorąc szybszy internet - proponuję przed podpisaniem umowy zadzwonić do firmy netia i zapytać w jakiej odległości od ich serwera znajduje się nasz modem. Wtedy mamy pewność, że zamawiana przez nas prędkość będzie śmigać prawidłowo. Przy przechodzeniu z innego operatora do Netii, zadzwonić do Netii z pytaniem gdzie w naszym mieście mają centrale i obliczyć sobie w jakiej odległości od niej się znajdujemy. [br]Dopisany: 14 Wrzesień 2010, 16:38_________________________________________________Problemy z brakiem gwarantowanej przepustowości mogą również wynikać z nieprawidłowego adresu jaki mamy wpisany w ich systemie bo wtedy nie ma możliwości prawidłowego obliczenia odległości do centrali.[br]Dopisany: 14 Wrzesień 2010, 17:06_________________________________________________Witam ponownie, od dzisiaj mam łącze 8M i wszystko śmiga elegancko. Na teście łącza wyszedł mi DOWNLOAD 8.3-8,5mbps UPLOAD 800-1000kbps. Jestem 850m od centrali. Jedyna rzecz, do której można się przyczepić to jakość routera za 1zł. Szczerze mówiąc jest marny, lubi się zawiesić, no ale darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda, zawsze można kupić router Linksysa za 230zł. Pozdrawiam.
  23. A może na myjce byłeś? Sprawdzałeś błędy w ECU?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...