Witam Jutro jadę wyciąć sondę lambda z mojego Bex'a i przy okazji chcę zrobić logi tylko nie wiem jakie. Moj problem to, że przy 180-210 żabkuje mi auto. Czyli na 5 i 6 biegu powyżej 4tys obrotów czuć, że ma jeszcze dużo mocy, a coś go spowalnia czuc szarpanie. Dwa razy tez miałem wrażenie jakby mi turbo weszło w tryb awaryjny. Tylko to było dziwne, że słyszałem świst a brawowało wciśnięcia w fotel. Wyłączyłem samochód odpaliłem go i turbo wróciło. Na kompie mam blad 16804 i 17522 ale to prawdopodobnie od tego ze mam wywalony katalizator. Dzięki za pomoc i za rady Dłubane było: turbo po regeneracji (przed tez mi zabkowalo) czyszczone wezyki do turba nowa głowica cewki podmieniałem na nowe, uspokoiło się na 10-15min i wróciło 2 icki czyszczone w 1 znaleziono metalowa część pytanie czy to możne nie zrobiło dziury gdzieś i icku