Wszyscy sobie modzą autka, a ja 2 dni temu miałem peszka... Szybka pękła od kamienia na tyle poważnie, że jedynie wymiana wchodzi w gre... ? Myslałem, że pęknięcie nie będzie się wydłużało, ale szybka ciągle pracuje i średnio na dzień przybywa 3-5cm... ?
Teraz poradźcie Panowie. Szybe miałem ori akustyczną, mam AC, robić to z ubezpieczenia i zniżki bye bye czy zamiennik ładować?
A z nowoście to jedynie pomalowałem wydech w środku na czarno, żeby ruda zbyt nie wchodziła i zabezpieczyć oraz żeby rurki nie rzucały się zbytnio w oczy ?
Kilka nowości pojawi się już niedługo, ale teraz myśle co robić z szybą...