TomOskroba

Witam

Namierzyłem nieszczelność u siebie w aucie i winowajcą są wtryski benzynowe. Chciałbym wymienić CAŁY komplet uszczelnień. Co muszę zamówić ? Gniazda wtrysków, uszczelnienie- wkład tych gniazd i oringi gumowe ? Proszę o odpowiedź

masakra tyle walczylem z nieszczelnoscia a dzisiaj poslizgnela mi sie ręka gdy miałem odpalony silnik i nacisnąłem na wtrysk i zaczął syczeć jak poyebany i mam przyczynę :O

ktoś się nade mną zlitował :p

a czy sprawdził przewody, które wpina się do cewek ? na PB chodzi tak samo ?  u mnie te wtyczki, które podpina się do cewek już się wyrobiły i jedną musiałem wymienić bo tak to losowo wyrzucał błąd i telepało mi mocno silnikiem

DV sprawdzone.gruszka trzyma

Przepływka zamieniona na BOSCH ori zamiennik używną pół roku w pełni sprawną i co ? i dalej to samo. otworzyłem maskę i przypadkowo oparłem się na wtrysku benzynowym...

zaczęło syczeć gdy nim ruszałem. obstawiam że oringi i gniazda do wymiany/wklejenia. czy to może powodować takie objawy ? dziwne bo po zmienieniu samego przepływu na LPG auto wyraźnie odżyło i gubi trakcję na 2 biegu na suchym. 

zrobiłem logi na PB po usunięciu błędu. na LPG nie robilem bo uważam, że i tak należy najpierw zrobić te uszczelniacze...:

http://vaglogi.pl/log-115_118_2y5T46m.html

Nie podpowiem Ci w 100% ale wydaje mi się że śmiało możesz zostawić i dokupić 2szt ale niech mądrzejszy się wypowie

@DivaynEays witam Pana Jakuba z grupy s4

46 minut temu, dayd_4 napisał:

Przy 4 tyś obrotów jest już cicho, nawet bez silencerów, przy 4500 i około 160-170km/h zupełnie cicho. Ostatnio byłem w trasie ze znajomymi, w 4 osoby, 100km w jedną stronę i nie zakładałem silencerów. Starałem się tylko utrzymywać obroty albo nisko, albo wysoko. Nie narzekali.

Kosztów nie pamiętam. Sam wydech kupiłem tu na forum, w cenie normalnej, forumowej, tysiąc z czymś. wymieniałem go sam, w może 40 minut, godzinę. Końcówki kupowałem nowe.

no to bajka. ja na pewno u kogos bym musiał zamontować bo nie dysponuję kanałem/podnośnikiem ale z tego co widzę koszta nie są jakieś ogromne.

dzięki za odpowiedzi  powolutku powolutku zbudujemy co trzeba :p na początek stage 2 na 250 ale to już poczekamy aż turbinka padnie

4 minuty temu, dayd_4 napisał:

Możesz zrobić przelot i w trasie mieć cicho. Zobacz sobie mój temat:

P.S. to zdjęcie, to komentarz użytkownika. Nie sugeruj się nim

ciekawe. wlasnie mi zależało na trasach bo przy zapięciu 6 biegu przy ok 4 tyś obrotów nie dało by się jechać ale z tego co piszesz jest na prawdę spoko :)

jaki koszt całkowity operacji ? (z robocizną)

W dniu 29.09.2019 o 20:41, przem8 napisał:

Gdzie kupowałeś ten wkład w takich pieniądzach?

@dzik pro choice. Parę osób ma i też sobie chwali

tak więc dla mnie gra nie warta świeczki. na razie okazuje się że walnięta przepływka a auto po sofcie więc możłiwe, że stage 1 mam za sobą. niedługo się okaże 

tak jak mówicie. padnie turbo zrobi się hybrydę, wtryski i jakiś icek zamykam temat na 250. nie będę inwestował w więcej mocy. Pozdrawiam

Beru zse051

Ano właśnie.tak jak mówisz,.ale trzeba robić tylko przelot i wtedy komfort jazdy w trasie fatalny czy może da się zwiększyć przepustowość i mieć ciszę w aucie ? 

Spoko fmic i hybryda no ale jak mam uciągnąć 250 km z 220 to gra warta świeczki ? Wolał już bym 270-280

No ale zmieniać wydech to już kasa dosyć spora więc zostanę na razie przy sofcie na osprzęcie bexa, a za te 3000 tyś które poszły by na wydech zainwestował bym w QUATTRO

Panie mówiłeś Pan 

40 minut temu, przem8 napisał:

Było od razu wkleić komplet logów to byś się tego samego dowiedział wcześniej.

Panie mówiłeś Pan 2+33 to tak zrobiłem

no dobrze więc po podmianie elementu dam znać co słychać w temacie.Dzięki

zrobiłem jeszcze logi 115+118 i kolega tutaj z forum stwierdził, że jest bardzo ubogo. przepływka do wymiany + do sprawdzenia zawór DV. przepływka już do mnie jedzie.

stwierdzone zostało po logach, że mam auto po sofcie.... wklejam tutaj. niezłe jaja

PB:

http://vaglogi.pl/log-115_118_6vFrd.html

po pierwsze chyba mylisz pojęcia bo nie jestem hipokrytą. sam popełniłem ten błąd i zalałem swoje 2.0 castrolem 10w40 kilka lat temu jak jeszcze takie auto miałem i teraz odradzam tego każdemu. teraz tego nie robię więc gdzie tu hipokryzja ?

dla mnie możesz lać kujawski. ja swoje powiedziałem.

a na koniec pozdrawiam doświadczonych kolegów, którzy polecają 10w40 do tego silnika. AHOJ !

jutro najpóźniej pojutrze będę miał przepływkę. dorwałem prawie nową po 5 miesiacach używania boscha ze spradzonego źródła za 150 zł

ponad połowę taniej więc grzech nie wziąć i wymienić nawet jeżeli to nie będzie wina przepływki ^^

wpadnę tu po wymianie zdać relacje

dokładnie. kolega w pracy ma b6 2.0 ALT i autentycznie nie dolewa prawie nic a wariatora w ogóle nie słychać !

szok, że 2.0 tak się zachowuje. przejedzie jeszcze drugie tyle i nie puści bąka

co lepsze. był gość tu na forum który reanimował całe 2.0 od podstaw i  ? po 2 miesiacach łykał olej. jak się komuś nie poszczęści przy zakupie to ten silnik jest skazany na pijaństwo olejowe. tyle.

1 godzinę temu, Adam87 napisał:

Zapytaj tu..

https://a4-klub.pl/topic/14-spoty-warszawskie-każdy-wtorek-g-1900/

 

już załatwione właśnie miałem pisać. Dzięki ;)

Panowie czy ktoś jest z Warszawy bądź z okolic, posiada a4 b6 z silnikiem 1.8T  ? Potrzebuję podmienić przepływke bo nie chcę kupować w ciemno

17 minut temu, Bromchit napisał:

Przy prawym icku dostęp od dołu. 

Dzięki

Bry.panowie szukam zaworu DV.podobno w bexie jest gdzieś przy intercoolerze ale nie mogę znaleźć.dyaponuje ktoś jakimś foto bądź może dobrze objaśnić ? Pzdr

Odświeżam i polecam wkład pompy pierburg za 250 zł.pasuje p&p i w ogóle jej nie słychać, ani trochę !

Przy okazji pytanie co do podniesienia mocy.ile znosi seryjny wydech ? Obstawiam że np. przy chęci podniesienia mocy na 280-300 km seryjny już nie wystarczy ?

W dniu 28.09.2019 o 09:44, przem8 napisał:

 

Szczelność sprawdzona.slychac tylko bulgotanie oleju.pomowalem ok.1.5 bar

Następny krok to przepływka

Obawiam się że zmiana oleju juz nic mu nie pomoże. Ja kiedyś w swoim alt.zmienilem na 5w40 ale niestety decyzje poprzednich właścicieli zabiły ten silnik. wariator krzyczał, a i ubytek oleju nie zmalal. Tak jak mówisz. Jak ktoś z głową podchodził do tematu oleju to ma spokój.

Nie no wiadomo, poradzę sobie i znajdę temat.chcialem żeby ktoś mnie naprowadził i to zrobiłeś dzięki.

Dam znać o postępach