dużo nie brakowało, myślę że kilka tysięcy i stop, po silniku. roboty w a4 b8 jest w ch... przy wymianie, ciężko miskę zdjąć. Trzeba sanki odkręcić, poduszki silnika, wszystko podlewarować w górę, cały dzięń we dwóch robiliśmy no ale sukces teraz na zbieżność muszę jechać i po robocie
widzisz mi nie stanęła przy 310 tys ale mało brakowało, kumplowi w caha przy 180 stanęła i turbo z panewkami do wymiany - jednym słowem loteria