Skocz do zawartości

blazal

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    14
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O blazal

Osiągnięcia blazal

0

Reputacja

  1. Prawda prawda, wystarczy trochę cierpliwości i ..... sprawny rozrusznik. Sytuacja mnie kilka razy zmusiła do takich akcji - ale jeszcze przez nabyciem OOOO
  2. Witajcie. Odświeżę wątek, bo mnie zaiteresował a w lutym musiał mi umknać. Przeszukałem allegro i ani śladu po emulatorach o któych piszecie (pod Deltę CC). Macie jakieś namiary gdzie takie coś kupić, lub od kogo kupowaliście? Temat pojawił się na chwilę na kilku forach i zanikł a wydaję się rozsądnym rozwiązaniem. Z góry dzięki.
  3. Jeżeli przenośny to będę strzelał: Redzikowo, Bydlino, Duninowo, Grabno, Zimowiska, Kobylnica ? Sprawdziłem - miejscowość Reblinko.
  4. To ja się też pochwalę - bo również dostałem zdjęcie "z tyłu" z trasy pomiędzy Gdynią a Ustką. Jak ktoś chętny to mogę dopisać gdzie konkretnie to ustrojstwo stoi. Przekroczyłem o 22 km/h. Przysłano pocztą z opcjami: - 4 pkt. i 120 zł - 0 pkt i 300 zł (bez wskazania sprawcy) Jeszcze się waham którą wersję wybrać ale wezmę chyba pierwszą bo punktów prawie nie mam BTW: Chyba podjadę gdzieś na komendę i zapytam się czy można punkty na nagrody wymienić
  5. blazal

    [B5 ADR] Bierze olej

    Też pomyślałem o uszczelniaczach na zaworach. Wtedy chyba nawet specjalnie nie musi dymić na niebiesko. A dymi po przegazowaniu naciepłym silniku ?
  6. Witam Sugieruje podjechanie gdzięś i sprawdzenie faktycznego ciśnienia a jeśli jest to co serwis. Ja kilka dni temu też szukałem na wariata przyczyny a się okazało że było pusto. Objawy miałem podobne.
  7. Witam Mnie też dopadł problem z klimą. Objawy: po włączeniu zapala się śnieżynka, załącza się wentylator chłodnicy, przestawiają się klapy w nagrzewnicy ale niestety nie załącza się sprężarka (brak napięcia na przewodzie). Pojechałem wczoraj do mechanika i tu zaskoczenie - brak cieczy Okazało się że chłodnica jest dziurawa a dokładnie utleniona co raczej nadaje się na śmietnik. Chłodnice kupowałem równo rok temu niestety jedną z najtańszych. Zainteresowanym mogę podać usera Allegro od którego lepiej nie kupować. Mnie czeka teraz kolejny wydatek. Oszczędność wyszła bokiem
  8. I mi chodzą po głowie spryski. Tylko że ja mam jeszcze zderzak przed liftem. Orientujecie się które z podanych powyżej dwóch kompletów podejdą do starego zderzaka? Druga sprawa to kwestia rezania co mnie trochę ostrasza Z góry dzięki za radę.
  9. Ja miałem obniżony o 40 i niestety drogi w mojej okolicy nie pozwoliły mi zachowac tego zawieszenia i wróciłem do ori [br]Dopisany: 24 Lipiec 2009, 23:45_________________________________________________Ale jeśli chodzi o wygląd to był dużo lepszy jak na ori.
  10. blazal

    Ile pali Wam gazu?

    Dokładnie mi to samo wychodzi. No może nie udało mi się nigdy zejsc do 8 litrów, ale 9 przy ekonomicznej jeździe sie zdarzało.
  11. Ja bym szukał ori, ta niby skóra (czyli skaja) jak nie masz skóry w aucie może wyglądać dziwnie.
  12. Na samej górze silnika poza korkiem wlewu to raczej nic wiecej nie ma. Na pewno to nie z korka wlewu?
  13. Witaj Pozostaje powycierac (umyć) silnik, odpalić silnik i obserwowac skąd wycieka. Tak to ciężko coś powiedziec.
  14. To ja tylko potwierdzę że uszczelki pod chłodnicą oleju pada szybko. Mi zaczął najpierw zostawiać pojedyncze krople w garażu. Miałem wilgotny przewód od odmy, poza tym mechanik jakiś czas wcześniej powiedział że zaczyna pocić się zimering pomiędzy silnikiem i skrzynią więc sadziłem że jedno z dwóch. Po kilku dniach było już coraz bardziej, omówiłem się z mechanikiem. Strasznie ciężko samemu zdiagnozować tę usterkę, bo dostęp do tego miejsca prawie żaden a silnik mokry na dole. Chce go zaprowadzić, wyprowadzam z garażu a spod samochodu strugą się leje olej. Samochód musiałem zaholować. Szczęście że zauważyłem bo do mechanika miałem 20 km Padła uszczelka od chłodnicy oleju - koszt z robocizna 100 zł. Odmy i zimeringu nie ruszałem bo podobno mam jeszcze na to czas.
  15. Witam Aby nie zakładać nowego wątku podepnę się tutaj, ponieważ mam podobny problem. Silnik na zimnym pali od reki (np. po nocy), na ciepłym do godziny postoju pali też dobrze, a problem pojawia się później. Po postoju dłuższym jak godzinę trzeba silnik pochechłać, żeby zapalił. Na przykład po 8 godzinach postoju przed pracą jest problem i trzeba dłużej kręcić. Co do temperatury to jest zawsze w normie- przynajmniej tak pokazuje wskaźnik. Świece wymienione Macie jakieś pomysły? Będę wdzięczny za pomoc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...