Dawno mnie tu nie było, ale temat nie umarł a kilometry lecą. Zamontowany ostatnio tip z kwasu i wymieniony podwojny intercooler na centralny w raz z całym orurowaniem z kwasówki. Trzy popołudnia spędzone na cięciu gięciu i pasowaniu. Ale w końcu się udało i wszystko na miejscu. Przy okazji usunięty też cały układ SAI. Jeszcze tylko przemalowanie rór na czarno żeby nie rzucaly się tak w oczy. Temperatura w dolocie spadła i mam wrażenie, że płynniej przekazywana jest moc, nie ma takiego kopnięcia w plecy.