Dziś zajrzałem sobie do sterownika aby zobaczyć jak wygląda po kilku tygodniach. Odkręciłem i taka niespodzianka. Na focie po prawej stronie jest tylko przetłoczenie ,po lewej jest otwór z ... membraną. O ile pon prawej przy dotknięciu delikatnym imbusem 2mm słychać metaliczny odgłos i jest to tylko przetłoczenie to po lewej , tego nie słychać a otwór jest zaklejony od wewnątrz. Czyżby audi poszło po rozum do głowy?
Osłonę sterownika dodatkowo uszczelniłem przed wodą i błotem bo szczelina była na jakieś 3 cm. Membrany dodatkowej nie naklejałem