Witam, mam problem podczas przyspieszania przy granicy 3tys obr czuć jakby turbo wyłączyło się (ponizej 3tys czuć jak wgniata w fotel a po 3 tys nagle czuć odpuszczenie) auto jako tako przyspiesza nie wiem czy czuje spadek mocy ale czuć jak wgniata az nagle przestaje a powyzej 3 tysiecy to czuc jakby przyspieszalo ale co jakis czas sie wylaczalo wlaczalo na ulamek sekundy moze sekunde i dalej ciagnie i tak kilka razy az do 6 tys, dodatkowo bez problemu 120 leci moze i wiecej nie sprawdzalem tego... za to ponizej 3 tys czuc jakby mial b. duzo mocy a po 3 slabiej o wiele, no i j/w przyspiesza przerywanie, Błędów nie ma.. ktoś pomoże? silnik 1.8turbo.... obstawiam:
-przepływomierz
-turbo
-n75
-gruszka
Jednak czy nie byloby jakiegos bledu zapisanego o usterce powyzszych elementow?? pytanie które z tych to moze byc przyczyna? ktos juz tak mial? nie wazne czy na benzynie czy na lpg jest tak samo. Chyba, ze moze byc wina iz lpg byl wystrajany na 95 a zalane mam 98 verve?