
Gifix
Pasjonat-
Postów
98 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez Gifix
-
Nie wiem jak to wygląda u Ciebie, ale u mnie jest mały odpowietrznik przy skrzyni, który wystarczy odkręcić (jeśli się nie mylę).
-
W sumie to obojętne co zrobisz pierwsze. Jak Ci wygodnie, tak zrób.
-
Możesz tak zrobić, mniej brudnego płynu cofnie się z powrotem. A co do pełnej wymiany, to ja bym chyba sobie najpierw zmienił tarcze i jak już by było wszystko złożone to wymienił płyn (wężyk na odpowietrznik i dolewanie do zbiorniczka nowego płynu). Tylko nie zapomnij o pilnowaniu poziomu płynu w zbiorniczku .
-
Sugeruję pojechać do kogoś na odciągnięcie czynnika: - R134a jest szkodliwy dla środowiska, więc spuszczanie go w powietrze nie jest zbyt ładnym zachowaniem, - ponowne nabicie instalacji będzie tańsze o tyle czynnika ile wyciągną z instalacji. Hmm, jak by jeszcze zdemontować wentylator nawiewu to szło by się dostać do klapy odbiegu wewnętrznego. Nie wiem jak było by z wygodą i jakością tego rozwiązania, ale warto spróbować (nie trzeba by odciągać czynnika), no chyba, że chcesz od razu wymienić sobie nagrzewnicę, to wtedy już trzeba wyciągnąć mieszalnik .
-
Mi to zajęło jakieś 4h z tego co pamiętam, samo wytarganie mieszalnika. Teraz pewnie bym się wyrobił w 2h . Pamiętaj jeszcze o tym, że trzeba odpiąć parownik klimatyzacji (jeśli ją posiadasz), więc wcześniej trzeba odciągnąć czynnik z układu. Co do "taśmy", ja użyłem tego https://allegro.pl/mata-wygluszajaca-pianka-kauczukowa-z-klejem-3mm-i5850723066.html Kupiłem aż 1 m², bo nie wiedziałem ile tego będę potrzebował więc wziąłem więcej, ale teraz widzę, że starczył by chyba nawet odcinek 25x100 cm.
-
Tak jak pisałem wcześniej. Klapy (od kierunku powietrza, temperatury powietrza, obiegu wewnętrznego - ogólnie wszystkie) w mieszalniku są pokryte gąbką. Gąbka po tylu latach się rozpada i zaczyna odsłaniać dziury w klapach (prawie wszystkie klapy są metalowym "sitem", dziur w nich jest w cholerę. Nie wiem czemu). Takie gołe klapy w ogóle nie kierują powietrzem i wtedy pojawia się problem z ogrzewaniem, klimatyzacją, kierowaniem powietrza w wybrane miejsce (na szybę, nogi itp.). W poliftach te klapy chyba są plastikowe bez tych otworów (tak mi się wydaje). Żeby to naprawić. Trzeba wytargać cały mieszalnik, rozpołowić go i okleić każdą klapę oddzielnie. Zwykła szara taśma by zadziałała, ale moim zdaniem ta gąbka kauczukowa może być trochę lepsza bo dodatkowo lekko wygłuszy działanie klap oraz trochę je pogrubi przez co będzie szczelniej.
-
Płukanie zawsze coś pomoże, ale jeśli sypie się gąbka z nawiewów to nie ma innego wyjścia i trzeba to na nowo okleić, bo choćby się i ognisko rozpaliło pod nagrzewnicą to w zimę i tak będzie lodówa a z nawiewów będzie wiało ledwie ciepłe powietrze.
-
Przy tym stanie klap, temperatura powietrza jaką nawiewa jest w głównej mierze zależna od temperatury powietrza z zewnątrz. Gdy miałem zniszczoną gąbkę u siebie też nie było słychać pracy klap, ale po oklejeniu ponownie słychać ich pracę. Co do instrukcji. Ja korzystałem z tego: PS. Nie zapomnij odpiąć czujnika nasłonecznienia przed demontażem deski (małe zaokrąglone coś, wystające z kratki nawiewu na szybę, po środku). Trochę się naszarpałem deskę zanim załapałem co ją trzyma (dotyczy aut z klimatronikiem).
-
Klapy nawiewów mają dość spore otwory (nie mam pojęcia po co), które są obklejone na całej powierzchni gąbką. Jeśli gąbki zabraknie (z czasem niszczeje i odpada) to klapy służą bardziej za dekoracje w mieszalniku, niż kierują powietrzem. Aby okleić klapy na nowo trzeba wyciągnąć cały mieszalnik co wiąże się z: - ściągnięciem całej deski rozdzielczej - odpięciem nagrzewnicy od układu chłodzenia - odpięciem parownika klimatyzacji - dość dużą ilością pracy Robiłem to ostatnio u siebie, jest to dość łatwe, ale roboty jest sporo. (u siebie oklejałem pianką kauczukową samoprzylepną 3mm, taką do wygłuszania)
-
U siebie (jeszcze na poprzedniej instalacji LPG) miałem listwę od Valteka, przez to że była już zużyta falowały obroty i telepało budą. Może niech gazownik spojrzy w tą stronę (no chyba że już zaglądał). Tak jak pisał @przem8, listwa wtryskowa się nie nadaje do tego silnika, najlepiej jest dać pojedyncze wtryski.
-
Wszystko jest ok. Syczy ponieważ zawór rozprężny rozpręża gaz, który został sprężony przez kompresor. Po wyłączeniu silnika słychać jeszcze to syczenie przez chwilę, ponieważ jest wyrównywane ciśnienie.
-
Jeśli chodzi o izolacyjność cieplną, to najlepsze są chyba bramy rolowane.
-
Jednak nie w każdym, jak jest Full-fis to go nie ma mea culpa.
-
A VDO ma napis na froncie "VDO" (chyba tak jest w każdym VDO)
-
Tak btw. coś wysoka temperatura jest, czujnik może padł (pisałeś że sprawdzane) no chyba że to przez liczniki. Jeager czy VDO? (nie widzę na filmiku napisu VDO więc pewnie Jeager)
-
Zakręć zawór w butli, odpal sinik i pozwól mu się przełączyć na gaz aby wypalił to co pozostało w rurach, zostaw go na noc (z zakręconą butlą) i spróbuj odpalić ponownie. Sprawdzisz wtedy częściowo szczelność instalacji.
-
[B5 95r] Wymiana przewodów klimatyzacji ze złączami serwisowymi
Gifix odpowiedział(a) na Gifix temat w Audi A4 B5
Jeśli chodzi o czujnik w chłodnicy to musiałbym ściągnąć zderzak aby go tam obadać (na tą chwilę trochę mi się nie chce, bo gorąco jest ). Fotki możesz podrzucić, zawsze się przydadzą, jak nie mi to komuś . Mógłbyś wskazać dokładniej? Przeszukiwałem alledrogo i oprócz używek, jedyne nowe przewody jakie są to nie te co trzeba -
[B5 95r] Wymiana przewodów klimatyzacji ze złączami serwisowymi
Gifix odpowiedział(a) na Gifix temat w Audi A4 B5
Oczywiście mam taki zamiar. Tak, jeden z czujników mam pod prawa lampą w chłodnicy, ale u mnie są 2 czujniki jeden w chłodnicy no a drugi obok podszybia (znalazłem jakieś zdjęcie na telefonie, jak to wygląda). Może wymienię tylko odcinek gdzie jest dławik? Przynajmniej nie będzie trzeba podłączać się przez czujnik. -
[B5 95r] Wymiana przewodów klimatyzacji ze złączami serwisowymi
Gifix opublikował(a) temat w Audi A4 B5
Witam, Szykuje mi się wymiana kompresora klimatyzacji (aktualny powoli się zaciera) i przy okazji pomyślałem, aby zmienić przewody klimatyzacji na takie które posiadają złącza do nabijania klimy. Aktualnie moje auto nie posiada takich złączy (95r. silnik AEB, klimatronik) i trzeba nabijać przez czujnik ciśnienia umiejscowiony obok podszybia (trzeba się czasem naszukać aby znaleźć warsztat który to robi...). Zastanawiam się tylko, gdzie w przewodach z złączami do nabijania znajduje się wyżej wspomniany czujnik? Szukając przewodów do zakupu, trafiałem na zdjęcia gdzie nie mogłem określić jak ten czujnik miałbym później zamontować... Może ktoś poratować jakimś zdjęciem jak to wygląda u was, albo jakąś podpowiedzią? -
Skasuj błąd immo, spróbuj odpalić i zobacz czy się pojawi błąd.
-
Hmmm, na tą chwilę nie mam pomysłu co to może być. Może ktoś inny coś podpowie.
-
Jeśli nie masz rantu na tarczy to nie trzeba będzie wciskać tłoczka. Będzie ciężej to złożyć bo będzie wchodziło na wcisk, ale się da. Jeśli wciśniesz tłoczek to jak ma się to zapowietrzyć ? Nawet jeśli wyleci trochę płynu ze zbiorniczka to hamulce się nie zapowietrzą. Jeśli masz płynu w okolicach MAX i trochę wciśniesz tłoczek (nie do końca) to nic się nie wyleje.
-
Czyli to nie evap, sprawdź czujnik temperatury (ten 4-pinowy).
-
Zobacz jeszcze jak silnik pracuje (i odpala) przy odkręconym wlewie paliwa. A no i sprawdź czujnik temperatury, bo on też może być winowajcą.
-
Chyba można to tak nazwać. Bo nie jestem pewien czy przy wlewie paliwa nie ma właściwego odpowietrznika baku, ale zawór evap może powodować duszenie się silnika.