Tak jak pisałem wcześniej. Klapy (od kierunku powietrza, temperatury powietrza, obiegu wewnętrznego - ogólnie wszystkie) w mieszalniku są pokryte gąbką. Gąbka po tylu latach się rozpada i zaczyna odsłaniać dziury w klapach (prawie wszystkie klapy są metalowym "sitem", dziur w nich jest w cholerę. Nie wiem czemu). Takie gołe klapy w ogóle nie kierują powietrzem i wtedy pojawia się problem z ogrzewaniem, klimatyzacją, kierowaniem powietrza w wybrane miejsce (na szybę, nogi itp.). W poliftach te klapy chyba są plastikowe bez tych otworów (tak mi się wydaje).
Żeby to naprawić. Trzeba wytargać cały mieszalnik, rozpołowić go i okleić każdą klapę oddzielnie. Zwykła szara taśma by zadziałała, ale moim zdaniem ta gąbka kauczukowa może być trochę lepsza bo dodatkowo lekko wygłuszy działanie klap oraz trochę je pogrubi przez co będzie szczelniej.