Skocz do zawartości

lewmichal

Pasjonat
  • Postów

    43
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez lewmichal

  1. Czas na powtórkę z rozrywki - tym razem w prawym kole: Stare tuleje same wypadały Przy okazji uzupełnienie antykorozji I strzelający łącznik poszedł w niepamięć. Jak widać po dacie produkcji, był to oryginał. Dawał radę przez 20 lat i 270 tys. km. Nareszcie całkowita cisza przy pokonywaniu nierówności.
  2. Walczyłem ostatnio ze słabo zbierającą wycieraczką kierowcy. Po wymianie pióra nic się nie zmieniło. Po zgłębieniu tematu na forum, okazało się, że to rozciągnięta sprężyna ramienia. Zalecenie: wymiana ramion na zestaw z Pastucha B5 po lifcie. Jest tu już inny system mocowania wycieraczek, ale wielokliny pasują idealnie. Długość i kształt ramion też są odpowiednie. Efekt jest porażający. Szyba idealnie czysta po przejeździe wycieraczek.
  3. Smak i jakość owocu zależą od odmiany. Jest koło 30 odmian a może i więcej. Te najnowsze są już smaczne i nadają się nawet jako owoce deserowe. Krzaczki, które rosną u moich rodziców już kilkanaście lat też dają owoce o słabym smaku. Jednak największą zaletą są wartości zdrowotne.
  4. Od jakiegoś czasu zainteresowałem się uprawą tego zdrowego owocu. Będę tutaj relacjonował postępy. Zapraszam do śledzenia (sorry za słaby dźwięk w pierwszym filmie)
  5. Spada ciśnienie gazu i przełącza. Instalacja i wystrojenie do sprawdzenia. Co tam masz od LPG włożone?
  6. Nadeszła pora na wyeliminowanie hałasów z lewego tylnego koła. Wymagało to nowych tulei w wahaczu górnym oraz nowego łożyska Przy okazji uzupełniłem ubytki w konserwacji i wymieniłem wahacz poprzeczny. Na starym pojawiły się luzy przy zwrotnicy.
  7. Dopiero zauważyłem ten temat. Też trochę jeżdżę. FJR 1300 czeka na wiosnę. Tej zimy dostała regenerację rozrusznika. Jeszcze muszę wyjąć pompę wody, bo coś zaczyna kapać. W sumie ma prawo, bo na blacie ponad 180000 km.
  8. Po dwóch korektach w nowym sofcie jest gitara. Doładowanie w szczycie to 1.1 bar. Sporo w porównaniu do 0,2 bar, które było pierwotnie. Może w przyszłości wybiorę się na hamownię. Zobaczymy co wyjdzie na papierze.
  9. Jest korozja powierzchniowa, ale materiały są tak grube, że nie ma co się przejmować. Oczywiście można by to rozebrać i oddać do piachu, a potem do zabezpieczenia i malowania, ale to aktualnie mój daily wóz i nie mam możliwości unieruchomić go na dłuższy czas. Takie rzeczy robiłem w mojej dwudziestopięcioletniej Camry, która jest weekendowym - letnim autem i nie było problemu, żeby unieruchomić ją na rok czasu odbudowy.
  10. Nowa sprężyna już na miejscu. Przy okazji wymieniony wahacz i śruba regulacyjna. Ta idzie do reklamacji. Mam nadzieję, że to pęknięcie to kwestia danego egzemplarza, a nie ogólnej jakości.
  11. Też przeważnie wożę powietrze. Niestety muszę zamontować ten sam badziew, bo auto potrzebne na już. Chętnie bym zmienił na Lesjofors, ale nie mam czasu na zabawę z dwóch stron. Żona lada dzień będzie rodzić. Lepiej zamontować to samo zło. Przynajmniej pewność, że będzie ta sama wysokość i charakterystyka pracy. Może poprostu trafiłem wadliwy egzemplarz. Zobaczymy jak rozpatrzą reklamację.
  12. Dzisiaj pękła tylna sprężyna Monroe. Zamontowany komplet nowych w kwietniu 2018. Nie wytrzymała nawet dwóch lat. Co za badziew.
  13. A niech schnie i 2 miesiące. Lepsze to niż jeździć ze zgnilizną.
  14. Mówiąc mokra podłoga masz na myśli wykładzinę? Ja bym ją wyjął jak najszybciej i powiesił gdziekolwiek pod dachem, żeby sobie powoli schła. Jeździć można bez wykładziny. Będzie głośniej, ale jest też zaleta. Bardzo łatwo wykryć jakieś niezidentyfikowanej do tej pory przecieki.
  15. Wgrany nowy program do ECU. Jest duuuużo przyjemniej, ale to nie koniec. Jeszcze kilka poprawek potrzebne.
  16. Na koniec sprawdzenie szczelności dolotu, po montażu turbo. Jest dobrze. Nigdzie nie syczy. Czas na strojenie.
  17. To już sam zainteresowany musi stwierdzić. Jeśli zajdzie taka potrzeba, to podłogę trzeba rwać. Też to przerabiałem w poprzednim A4. Jednak jeśli chodzi o sedno sprawy i rozwiązanie problemu wycieku, odchylenie wystarczy.
  18. Po zdjęciach widać, że podłoga już podniesiona. Tyle wystarczy. Całej nie trzeba wyjmować. A czy to płyn? Wystarczy użyć nosa i będzie wiadomo.
  19. Tam jest złączka, która zapewne puściła. Przyczyną może być zatkana dysza wylotowa przy tylnej szybie. Jeżeli płyn nie ma gdzie uciec, ciśnienie w pierwszej kolejności znajduje ujście właśnie przy złączce przewodu przy nogach. Odchyl lekko podłogę i uruchom spryskiwanie tylnej szyby. Od razu zobaczysz w którym miejscu leci płyn.
  20. Oto efekty po montażu pompy: 4,15 bar z odłączonym regulatorem (0,35 więcej) 3,5 bar z podłączonym (0,3 więcej) Jeszcze przejazd https://photos.app.goo.gl/RD17H8ZmBuDs9HrX6 Cały czas trzyma sporo powyżej 4 bar przy pedale gazu w podłodze
  21. Dalsza praca w kierunku poprawy ciśnienia paliwa to wymiana pompy. Zakupiłem oryginał VDO, który idzie na pierwszy montaż. Jedyna różnica w porównaniu do starej to wyskrobany znaczek czterech kółkek, dzięki czemu cena była o połowę niższa niż ASOwa.
  22. Łudziłem się, że wymiana filtra paliwa poprawi ciśnienie Niestety wskazania manometru nie zmieniły się. W międzyczasie wpadły nowe świece. A niech ma platyny.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...