Witam wszystkich
Dzis w drodze z pracy do domu jadąc po równym asfalcie ze stałą prędkością Ok 50-60km/h na 4 biegu auto zaczęło mi przerywać. Po zredukowaniu do 3 tez było czuć przerywanie, ale pedal w podłogę, złapał wyższe obroty i po chwili mu przeszło. Po przejechaniu Ok 7km ta sama sytuacja, z tym że teraz nie redukowalem tylko dodałem gazu i przeszlo. Po tym zdarzeniu wszystko normalnie przez następne 8km aż dojechałem do domu. Zdarzyło mi się to pierwszy raz od kiedy jeżdżę tym autem (półtora roku). Co może być przyczyną takiej nierównej pracy silnika i od czego zacząć diagnozę?
Za wszystkie podpowiedzi i pomoc z gory dziękuję