aramis

Staniemy gdzieś dalej, żeby nie zaniżać poziomu

Czad z wymianą kółek a ja na spota wybieram się na blaszakach

Forum w ramach przerwy BHP :gwizdanie:

Niektórzy pracują żeby było za co zmieniać

a pamietam a pytałem w domu to mi nie powiedziałaś Bo takie rzeczy tylko na forum.

Filmik z podjazdu super, jak cały czas była taka atmosfera to umarłbym ze śmiechu. Ahh żal że nie byłem.

SŁAWKU Zdrówka, szczęścia, szerokości, no i cierpliwości 100-LAT .......100-LAT .......

To ja też

Ja ma interfejs na MAX-ie z linią K i laptop zasilany z sieci. Setki razy podłączałem po uruchomieniu laptopa i na włączonym zapłonie, a nawet często zmieniam w trakcie interfejsy z gazowym i zamykam tylko programy. Do tej pory nic się nie stało , może miałem szczęście

Interfejsy są między innymi po to żeby była separacja między kompem a samochodem. Jest to robione przez układ MAX albo optotriaki. Sygnał jest jakby przekazywany świetlnie. Bardzo mało prawdopodobne uszkodzenie, chociaż jak by się coś po drodze zwarło to możliwe.

heh na sztachetach byłbym szybszy od tej S4ki Sztachety też audi

Chodzi zapewne o wtryskiwacze gazowe przy instalacji sekwencyjnej.

Chcesz pomóc czy szukasz zaczepki??

No i nic nowego nie wniosłeś do sprawy. Oczywiście masz rację że jest albo za bogato albo ubogo bo jak by było dobrze to by działało. Sekwencja Sirocco ma tak że bez przygazówki się nie przełączy , w chwili osiągnięcia temp. otwiera zawory, ale dopiero jak obroty wzrosną i na opadaniu dopiero startuje listwa. Robiłem takie próby jak mówisz ale po wskazaniach sondy nie da się nic wywnioskować, bo są to zmiany tak szybkie że nic nie zobaczysz. Czyszczenie i kalibracja całego układu robiona wielokrotnie. U mnie winna była gumka w parowniku która się skurczyła o 0.3mm na grubości i parownik widocznie nie domykał dobrze choć samo ciśnienie trzymał na ustawionym poziomie, podczas pracy. Taki duperel a męczyłem się z układem pewnie ze dwa miesiące, rozbierałem, czyściłem, wymieniałem, aż trafiłem. A mapa wygląda tak [url=http://g.imageshack.us/img13/m

podłączona też do gazu

No to może mnie oświecisz jak to w praktyce zrobić ? Normalnie sonda pracuje, wykonuje około 1 zmiany napięcia na sekundę od 0-1V. To teraz mi powiedz jak zaobserwować w chwili próby przełączenia jak zgaśnie. Wg. moich obserwacji jest to raczej problem że jest za dużo gazu bo jak jest za mało to automatycznie wraca na benzynę.

Ja próbowałem podnieść temp. do 35st. i nie pomagało. Dopiero wymiana gumki w parowniku, dała narazie efekt. Tylko nie chodzi tu o membranę tylko o gumkę która domyka przepływ gazu w parowniku. Myślę jeszcze o założeniu podgrzewania listwy, ale nie tego z allegro bo to chore pieniądze kosztuje jak to można zrobić z oporników ceramicznych i termostatu żeby nie grzało kiedy nie trzeba - koszt około 30zł + dłubanko.

A masz jakiś pomysł żeby się dowiedzieć?? To są ułamki sekund i nie bardzo widzę szansę wypatrzeć, a nigdzie się nie zapisuje. Mam oba interfejsy, do benzyny i do gazu i tak jest ciężko zdjagnozować. Pozostaje metoda prób i błędów, bo jak już raz zaskoczy to przełancza super, a po około 8 godz. problem wraca. Współczuję tylko tym co z takim problemem lądują u "gaziaży" .... ale można kasy zostawić

Młody żonkoś hehehehe Oj młody... A mi w ty miesiącu pykło już 15 lat szczęśliwego pożycia :gwizdanie:

Tak się lepiej nie tłumacz bo wykonywałeś manewr warunkowy i to Ty musisz zadbać żeby był bezpieczny i pewny.

Witaj w nowej rzeczywistości. Wszystkiego najjjj... dla WAS.

Czasem informacje z forum nie wystarczają. Ja też mam Siroco i z podobnym problemem bujam się od początku tej zimy. Choc wcześniejsze dwie zimy jeżdził super. Wyczyściłem wszysko na lux wymieniona membrama w parowniku i filtry, kilka razy robiona kalibracja i ciągle to samo. Aż nareszcie zauważyłem że po dłuższym postoju wzrasta ciśnienie, okazało się że reduktor nie domykał i przepuszczał gaz, w chwili przełączenia poprostu zalewało silnik. Od dwóch dni jest dobrze zobaczymy co dalej.

CO wy z tym gazem siejecie jakiś postrach. W domu też nie używajcie gazu bo wybucha. A paliwa do samochodu, bo paliwo się pali.

Jaki przód, raptem trzeba zderzak ściągnąć a chłodnicę kupiłem za 240zł i na pewno lepsza od Valeo. Miałem valeo i zardzewiały boki, a w tej są aluminiowe.