Szymon. Transport to już nie jest ten sektor, jaki był 5 lat temu. Dziś to porażka. Jeśli nie masz nagranych solidnych klientów, ze stałą i pewną pracą to odpuść sobie.
Jeszcze kilka lat temu wystarczyło puścić w obieg informację, że masz wolne auto gotowe podjąć ładunek i telefon się urywał. Dziś jest kompletnie odwrotna sytuacja. Masz wolne auto, dzwonisz po wszystkich znajomych firmach, a ładunku nie ma.
O tym, że z racji sztucznie nadmuchanej konkurencji opłacalność tego biznesu jest na skraju ubóstwa nie chce mi się już pisać. Jak już złapiesz jeden porządny kurs, to potem do trzech następnych dopłacasz.
Niestety. Po fali Litwinów i Czechów przyszedł czas, że wszystkie zachodnie firmy pootwierały filie na Słowacji a do tego Bułgarzy jeżdżą za (dosłownie) pół ceny.
Do tego wszystkiego brakuje tylko wprowadzenie Turcji do UE i jesteśmy wszyscy ugotowani.
KONKLUZJA> Jeśli masz inną możliwość trzymaj się jak najdalej od transportu.