z tymi klockami po 15tys to masakra jakaś, na na swoich przeleciałem prawie 60tys km zanim trzeba było zmieniać, co prawda w ASO chcieli przy 30tys bo jak twierdzili zaraz będą do wymiany ale jeszcze dwa przeglądy dały radę. mnie irytuje np ewidentna kradzież cześci i płynów - przykład - jechałem 500km do przegląd i 5km od serwisu skończył się płyn do sprysków więc dolałem, po przeglądzie na f-re 80pln za 4L płynu. zadymę zrobiłem straszną bo nie chodzi o 80pln ale o podejście do klienta. jak było pełno w zbiorniczku i płyn policzyli to powinna bańka być w bagażniku. i takie wałki robią z klockami których nie wymieniają a potem twierdzą że co 15tys trzebą wymieniać, pióra wycieraczek to samo. dlatego jak części kupuje w ASO ale wymiany robię u siebie bo mam pewność że częsci zostały zmienione. powyższy opis dotyczył auto premium w poznaniu.