W obecnej sytuacji żarty z grypy nie bardzo są na miejscu
Kuźwa mam ochotę poobijać tych którzy zakatarzeni, zasmarkani śmigają komunikacją, łażą po sklepach kaszlą i plują nawet się nie zasłaniając.
Do domu wyleżeć a nie siać wirusami
Ja to tam kij, wytrzymam ale przy okazji reszta domowników też chora
Odnośnie soboty ja odpadam, także jak ktoś jest chętny na 2 miejsca na barce, to zapraszam na priv.